Ampeg + Fender = nuda?
Zapewniam jednak, że z całą pewnością nudno nie jest. Jutro testowanie
zestawu na próbie, niestety najbliższy koncert 9 grudnia więc być może do
tego czasu zostanie tylko 4×10.
33 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
Jakby dalej był JB zamiast Tele to byłby fap time 😉
Wylęgarnia Ampegów? Od małego do dużego 😉
Mazdah, może zniszczę Ci dzieciństwo, ale istnieją też basy inne niż
Fender i wzmacniacze inne niż Ampeg.
A obok luksusowych apartamentów istnieją przecież też igloo, lepianki w
ziemi, chatki w dżungli czy jurty ze skór zwierzęcych! 😀
Ampeg to raczej domek 150m2 gdzieś pod miastem z dobrym dojazdem do centrum
😀
A tam w rogu za stojakiem to co to ?
Niestety nie wiem czy prędko się jakiś pojawi, bo jeśli się poszczęści
następny będzie Dimension.
Zakochałem się od pierwszego wejrzenia w tej paskudzie!
Brakuje jeszcze kilku… wszystko z czasem 😉
Pewnie istnieją. Podobnie jak inne planety niż nasza… i tyleż samo mnie
obchodzą 😉
Ampeg i Fender to raczej nic luksusowego. Raczej coś w stylu dobrego pickupa,
który dojedzie wszędzie i wytrzyma wszystko.
BA 108 :]
http://www.eBay.pl/itm/Ampeg-V4b-TOP-Zustand-/110766307821?pt=Amps&hash=item19ca2fb9ed
OHO. POZDRO
im więcej preclów tym lepiej, imho
i jeszcze flaty ma. ale nuda.
biorąc pod uwagę moje ostatnie GASy to zamieniłbym tę pokrakę z tyłu na
tele basa.
Mój ostatni GAS:
Tyle, że narazie jest tylko opcja na 4str… śliczny paskud!
Ja też bym zamienił tą straszną szafkę co stoi w tle na tele basa. 😛
Ze zdjęcia wnioskuję, że nie jesteś żonaty:D
Graty muzyczne i silinki motocykli zniknęły z mojego mieszkania po
wprowadzeniu się mojej obecnej Pani.
A czym się różnią te dwa precle? Zakładam że czymś muszą, bo jeśli
nie, to po co Ci dwie takie same gitary?
Zaznaczam że fenderowe meandry są dla mnie wielką tajemnicą.. ot pytanie
„fenderowego” laika.. 🙂
Drewnem, drewnem, drewnem, elektroniką i brzmieniem, a ponadto wykończeniem.
No przecież widać wyraźnie na zdjęciu 🙂
No jak dla mnie wyglądem 🙂
Jak kiedyś zapragnę albo poczuje że muszę mieć.. to się będę
zagłębiał 🙂 Na razie to mi wystarcza że odróżniam Precla od Jazza 🙂
Ale Ampegów zazdroszczę 🙂
Tytuł adekwatny. Dla mnie brak (co najmniej) 5-tki = nuda.
:-D.
Sev, jak wrócę z próby to napiszę coś niecoś więcej o różnicach. Nie
są duże, bo precision to mój ideał, więc naprawdę nic innego mi nie
potrzeba.
Michał, piątkę kupuję jak tylko gitarzyści kupią siódemki 😉
Mazdah, dobrze mi się wydaje, że tę piętnastkę widziałem na alledrogo?
Trochę się napaliłem, ale potem zorientowałem się, że ma troszkę za
mało mocy (a ja zdecydowanie za mało kasy).
Istnieją, tylko nie wiadomo po co.
Czyli, zważywszy na posta z GAS-em, niedługo kupują :-P?
Zestaw Fender + Sunn też jest całkiem cool i jak najbardziej do rzeczy… 😀
Moja przyszła Pani będzie musiała mnie zaakceptować z całym
dobrodziejstwem inwentarza… 😛
popieram, tylko żeby ten sunn ważył milion kilo, miał milion lamp i
wypruwał mózg. (:D)
No, mój nie ma lamp, ale reszta pasi. 😀
200W to nie jest wcale aż tak mało, zostawiam sobie 4×10 o dokładnie takiej
samej mocy. Naprawdę JEST głośno.
Nie nie, GAS jest na czwórkę. Moje pojmowanie basu nie schodzi poniżej
oktawy w dół względem gitar, a gitarzyści moi nigdy nie kupią sobie
siódemek.
Ten biały jest GENIALNY.
no ladnie,
jeszcze jeden head i masz dwa pelne rigi.
ten precel 62 to japonczyk czy us?
SVT 15 raczej będzie sprzedana, ale drugi stack … jak najbardziej tak.
Najchętniej jakieś 100-200W combo G-K z głośnikiem „15.
Oba precle USA. Nie przepadam za japońskimi.
https://www.youtube.com/watch?v=fLrpBLDWyCI
I na Ciebie przyjdzie czas ze się do piwnicy wyniesiesz mazdahu 😛
…
…
…
Mi już powoli w piwnicy zaczyna miejsca brakować…
[ale za to sprzedałem jeden samochód i może znowu na motocykl się
przesiądę ;p]
Dokładnie to co napisał Dante!!! Albo również dokładnie to, co w pierwszym
poście Michała II, a konkretniej ukazany przez Mazdaha Ferdek Dimension V!!!
🙂
hehe Mazdah się zdradził że gra tylko to co gitarzyści 😛
Ja osobiście nie zazdroszczę, bo combo po lewej mam sam, pakę 410 miałem z
svt czwórką, sprzedałem i nie żałuję, ale przynam szczerze, że jeżeli
grałbym na preclu to chciałbym brzmieć jak Pino P. a on gra na ampegu więc
wybór Mazdaha jak najbardziej słuszny 😉