Marathone BS-04 + Roland GB-50

Załączniki

Tak kiedyś wyglądał mój osprzęt… Wzmacniacz się jeszcze ostał. O
dziwo, nawet działa.

Ocena Społeczności :


Ocena: ☆ 4.0 Głosujących: 3

Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.

Komentarzy: 10

  1. No całkiem zacnie to wygląda :)

    Podoba mi się brak markerów(nie licząc oznaczenia 12 progu) w tym
    mensfeldzie.

    Te ich basy kojażą mi się z o wiele lepszymi basówkami Maruszczyk... Jakiś
    taki dizajn podobny trochę...

    Pzdr.
    qbanez
  2. to nie mansfeld tylko marathone. mejd in połlend. wstydz się ! :D
    spluker
  3. Spluker - ale to jeden wuj ;)

    To samo, a inna nazwa.
    qbanez
  4. wykonanie inne... miałem to basidło w łapach i jak na swoją cenę jest
    bardzo przyzwoite.
    demanufacture
  5. a ten Roland tak źle nie wygląda :) oldskulowy dizajn
    dreeedster
  6. ładny ten basik, tylko głowka jakaś taka nijaka...

    _________________________________________________________________________________________________________


    omen93
  7. W sumie po prawie roku grania prób na tym piecyku - nie sprzedałbym go za
    żadne małe pieniądze, chyba że ktoś zaproponowałby mi równie stare i
    równie dobre combo np. Ampega. Stary sprzęt ma niesamowity urok, co w/w
    Roland znakomicie potwierdza - jego brzmienie doceniło m.in. paru o wiele
    bardziej doświadczonych i lepiej grających muzyków.
    schaqal
  8. maruszczyk marathone i mensinger to wlasciwie jedno i to samo.

    dobry wybor.

    mara + wintydzowy piec :)
    healfwer
  9. strasznie mnie intryguje ten roland:D
    baton
  10. Rolandy, te starsze są mega, miałem jednego gitarowego. Brzmiał z*ebiście,
    podchodził nawet pod lampę troszeczkę ;]
    Bartekr2d2