Jakie sa dobre..czym sa lepsze tranzystorowe od lampowych..jeśli ktoś tak uwaza…ogolnie pisac o wzmacniaczach..kto jaki poleca…
Moim zdaniem lampy sa lepsze od tranzystorow ale nie wiele gdyz u nas jest jeden problem, mianowicie lampy zle przenosa niskie czestotliwosci, ktorymi się poslugujemy. Moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem jest hybryda czyli przedwzmacniacz na lamnie a koncowka na tranzystorze.
W pełni zgadzam się z przedmówcą. W tym wypadku jest to optymalne rozwiazanie.
Jeśli o to chodzi to zapraszam do książek z elektroniki. Tam znajdziecie bardzo prostą krótką i zwięzłą odpowiedź:
Lampy do wzmacniaczy są lepsze niż tranzystor.
co sadzicie o GALLIEN-KRUEGER`ach? miał ktoś doswiadczenie z tym sprzętem…?
Ja mogę powiedzieć jedno:
MARZENIE !!!!!!
Gram na Ampegach, Warwickach, Hartke i EBSach ale Gallien jest jak dla mnie nr 1, i jak kiedyś będzie mnie stać na wzmacniacz, to będzie to właśnie to.
ja po wakacjach cus muszę wybrac wiec jak macie jakieś sugestie chcetnie wyslucham… obecnie gram mam combo ldm`a BA 200W oraz trace eliota 160W model 7, i za kilka dni małą Laboge do cwiczen w domku….
Zależy od budżetu, i czy chcesz kupić combo czy head+paka.
powiecmy do 3 talzenow… jeśli będzie to head z paczka to mogę wydac ciut więcej…
Fender80,
Stary lampy bardzo ładnie przenoszą dół, zwiększają dynamikę i ocieplaja brzmienie, głównie po to umieszcza się je w preampach i końcówkach mocy.
Problem jest jedynie z transformatorem wyjściowym który musi być duży aby nie obcinać dołu. A niektórzy producenci na tym oszczędzają.
A powiedz damianieS jaką muzykę grasz i gdzie owy zestaw będziesz używać?
Pozdrawiam !
altertatywna, trochę funku dużo tapingu… salka prób i jakieś koncerciki…
Ja jestem tez a hybrydą. Sam właśnie przymierzam się do kupna wmacniacza tzn głowy + paki i najbardziej kusząca propozycja w przedziale do 2200zł to Hartke 3500 – 240 W na 8 Ohm, 10-zakresowa korekcja ,
jack pasywnego / aktywnego wejścia. Tranzystor jest bardziej dynamiczny, a lampa troszeczke ospała – jak słyszałem. Nie wiem jeszcze jak gra to maleństwo, ale jade do Poznania dzisiaj i się obaczy 😈
Muszę dogadać się z EBS-em, żeby mi zrobili Kustomowy wzmacniacz z kilkuzakresową korekcją, a nie z gałkami. I taki konkretnej mocy.
Wtedy będzie git.
Odradzam Hartke Podobno dobre piece tej firmy zaczynaja się od ok 5000zł. I już Warwick jest lepszy, Ashdown , o Ampegach i Mesie nie wspomne. Ale za 2500 zł jest combo Ashdown a z 300 W na pokładzie. Nie pamiętam jaki model – ale tranzystor.
No o ile ja się orientuję, to baaaaaaaardzo wielu ludzi chwali head Hartke HA3500, który kosztuje jakieś 1800zł, a w zestawie z kolumną ok. 2600.
Czy Warwick bądz Ashdown lepszy, to jest kwestia gustu i dyskusji, bo niektórzy nie lubią Ashów.
Hmmm… Może masz racje z tym Hartke, nie mam pojęcia. A Ampegi dobrze brzmią? Bo zastanawiam się nad kupnem AmpegaB2RE, a nigdzie nie ma tej głowy i będę kupował w ciemno… a nie chce. Trudna sprawa.
Jak dla mnie Ampeg brzmi zawodowo, i w zasadzie zaraz po Gallien Kruegerach to moja ulubiona marka wzmacniaczy 🙂
Coś konkretniejszego byś może napisał?
Jakie sa dobre..czym sa lepsze tranzystorowe od lampowych..jeśli ktoś tak
uwaza…ogolnie pisac o wzmacniaczach..kto jaki poleca…
Moim zdaniem lampy sa lepsze od tranzystorow ale nie wiele gdyz u nas jest
jeden problem, mianowicie lampy zle przenosa niskie czestotliwosci, ktorymi się
poslugujemy. Moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem jest hybryda czyli
przedwzmacniacz na lamnie a koncowka na tranzystorze.
W pełni zgadzam się z przedmówcą. W tym wypadku jest to optymalne
rozwiazanie.
Jeśli o to chodzi to zapraszam do książek z elektroniki. Tam znajdziecie
bardzo prostą krótką i zwięzłą odpowiedź:
Lampy do wzmacniaczy są lepsze niż tranzystor.
co sadzicie o GALLIEN-KRUEGER`ach? miał ktoś doswiadczenie z tym sprzętem…?
Ja mogę powiedzieć jedno:
MARZENIE !!!!!!
Gram na Ampegach, Warwickach, Hartke i EBSach ale Gallien jest jak dla mnie nr
1, i jak kiedyś będzie mnie stać na wzmacniacz, to będzie to właśnie to.
ja po wakacjach cus muszę wybrac wiec jak macie jakieś sugestie chcetnie
wyslucham… obecnie gram mam combo ldm`a BA 200W oraz trace eliota 160W model
7, i za kilka dni małą Laboge do cwiczen w domku….
Zależy od budżetu, i czy chcesz kupić combo czy head+paka.
powiecmy do 3 talzenow… jeśli będzie to head z paczka to mogę wydac ciut
więcej…
Fender80,
Stary lampy bardzo ładnie przenoszą dół, zwiększają dynamikę i ocieplaja
brzmienie, głównie po to umieszcza się je w preampach i końcówkach
mocy.
Problem jest jedynie z transformatorem wyjściowym który musi być duży aby
nie obcinać dołu. A niektórzy producenci na tym oszczędzają.
A powiedz damianieS jaką muzykę grasz i gdzie owy zestaw będziesz
używać?
Pozdrawiam !
altertatywna, trochę funku dużo tapingu… salka prób i jakieś koncerciki…
Ja jestem tez a hybrydą. Sam właśnie przymierzam się do kupna wmacniacza
tzn głowy + paki i najbardziej kusząca propozycja w przedziale do 2200zł to
Hartke 3500 – 240 W na 8 Ohm, 10-zakresowa korekcja ,
jack pasywnego / aktywnego wejścia. Tranzystor jest bardziej dynamiczny, a
lampa troszeczke ospała – jak słyszałem. Nie wiem jeszcze jak gra to
maleństwo, ale jade do Poznania dzisiaj i się obaczy 😈
Muszę dogadać się z EBS-em, żeby mi zrobili Kustomowy wzmacniacz z
kilkuzakresową korekcją, a nie z gałkami. I taki konkretnej mocy.
Wtedy będzie git.
Odradzam Hartke Podobno dobre piece tej firmy zaczynaja się od ok 5000zł. I
już Warwick jest lepszy, Ashdown , o Ampegach i Mesie nie wspomne. Ale za 2500
zł jest combo Ashdown a z 300 W na pokładzie. Nie pamiętam jaki model – ale
tranzystor.
No o ile ja się orientuję, to baaaaaaaardzo wielu ludzi chwali head Hartke
HA3500, który kosztuje jakieś 1800zł, a w zestawie z kolumną ok. 2600.
Czy Warwick bądz Ashdown lepszy, to jest kwestia gustu i dyskusji, bo
niektórzy nie lubią Ashów.
Hmmm… Może masz racje z tym Hartke, nie mam pojęcia. A Ampegi dobrze
brzmią? Bo zastanawiam się nad kupnem AmpegaB2RE, a nigdzie nie ma tej głowy
i będę kupował w ciemno… a nie chce. Trudna sprawa.
Jak dla mnie Ampeg brzmi zawodowo, i w zasadzie zaraz po Gallien Kruegerach to
moja ulubiona marka wzmacniaczy 🙂
To bardzo pocieszająca wieść :].