Cześć
Postanowiliśmy się wbić na własną salkę do prób i … po wygłuszeniu ścian gąbką i drzwi gąbką dźwięk zaczął uciekać sufitem. Sufit jest obniżany mniej więcej ze 30cm jest tam kartongips, metalowy stelaż i pusto. Macie jakieś pomysły na wygłuszenie w miarę tanim kosztem? a’la baldachim? Waty się cykamy, żeby to w tą gąbkę/dywan nie wlazło bo sie pochorujemy.
Metraż 30m2. jedną ścianę w 3/4 zajmują okna, pod oknami ciągną się kaloryfery.
Dzięki za każdą podpowiedź.
Pozdrawiam
Jeden komentarz
Możliwość komentowania została wyłączona.
Miałem ten sam problem.
Podwieszki, stożki itp niewiele dadzą. Miękkimi materiałami wytniesz tylko wysokie tony.W pustej przestrzeni między regipsami tworzy Ci się pudło rezonujące średnie i niskie tony.
Mi pomogło wciśnięcie masy bitumicznej (taka jak do osadzania drzwi) pomiędzy ale miałem max 20cm do uzupełnienia. Słaby regips może spękać.
Znajdziesz w google sporo porad o "wygłuszeniu skrzyni basowej".