trzy pickupy

Witam. Czy mieliście może okazje zagrać kiedyś na takim cudzie? Czy
normalnie lutnik podjął by się takiego czegoś? Pomysł zaczerpnięty od
basisty zespołu Slave Marka Adamsa (pewnie większość nigdy nie słyszała)

10 komentarzy

  1. pik23

    Pewien użytkownik forum bawił się w coś takiego:
    https://basoofka.net/blog/19621,stratobasster-dawniej-adelita/

  2. ulek

    Każdy lutnik z doświadczeniem zrobi co tylko zechcesz.

    W dodatku fachowo doradzi „gratis” przy składaniu zamówienia.

    Tego typu patenty można robić wiedząc jaki efekt końcowy chcesz osiągnąć.
    Ja kiedyś myślałem czy do klasycznego układu P+J nie dodać humbuckera pod
    samym gryfem – tak jak w Yamaha Billy Sheehana, ale zadałem sobie proste
    pytnie: po co mi to, skoro P+J daje mi wszystko co mi potrzebne.

  3. Shhhyytt319

    Dzięki za uwagę. Właśnie dziś byłem u lutnika. Dowiedziałem się że jak
    chce mieć coś takiego potrzebuje do tego mega dobrego sprzętu min. 300W
    żeby przeniósł tak niski bass. Problemem może być dobór przystawki i
    odpowiedniego miejsca dla niej. Tak samo zapytał się po co mi to. Szczerzę
    mówiąc to nie wiem ale jak będę miał to się dowiem. Tak to bym cały czas
    tylko gdybał a przynajmniej mój bass nie będzie typowy. Pewnie pochwalę
    się efektem końcowym za parę miesięcy dla przyszłych pokoleń.

  4. Demon75

    „Urge bass” – google it „-)

  5. Kapral

    A najlepiej guglnij „urge bass II”, bo wiem, że pierwsza edycja nie zawsze
    miała trzy pickupy.

  6. Dex

    Mexyki miały 2 pickupy.

  7. OMSON

    Ja mam 3 pickupy i sprawdza się to bardzo dobrze w kontekście kapeli. Czyste
    DI każdej konfiguracji (w sumie 7 opcji):

    http://www.soundcloud.com/omson2711/knuckle-duster-pph-5

    Jeśli chodzi o usługi lutnicze, to polecam Adama Lewickiego z
    Inowrocławia.

    A przy okazji- przykład basu z trzema pipakami 😉

    https://www.youtube.com/watch?v=gbnbMMCfyoc

  8. Mateusz Piotrowski

    Co za dużo to nie zdrowa – 3 pikapy pod strunami, szczególnie takie
    „napakowane” hot output będą przyciagały struny i będzie to powodowało
    efekt chorusu i struny w niekontrolowany sposób będą brzęczały o progi,
    szczególnie na wyższych pozycjach. Problem szczególnie powszechny w basach
    np Musicman z dwoma humbuckerami – trzeba te pikapy trochę głębiej w dechę
    wkręcić żeby było ok i w tym momencie tracimy trochę na brzmieniu, bo w
    zasadzie im pikap bliżej strun tym lepszy, bardziej dynamiczny i bogaty w
    środek sygnał. Idziemy w tym momencie na jakiś kompromis. Możemy
    zamontować 3 czy nawet 4 pikapy, ale trzeba je oddalić od strun.

  9. OMSON

    Shhhyytt319 – ładnie zaprezentował takie rozwiązanie Ed Friedland, testując
    3-singlowego MM BigAl:

    https://www.youtube.com/watch?v=QTv0dHtHHbI

    Tu np dość ciekawe próbki Duesenberga:

    http://www.bonedo.de/artikel/einzelansicht/duesenberg-triton-test.html

    I pewnie znalazłoby się jeszcze kilka następnych przykładów, jak
    chociażby basówki Jeff Matza z High On Fire:

    http://www.12stringbass.net/master.htm?http://www.12stringbass.net/firstact.htm

    http://www.imgrum.net/tag/dunableBass

  10. OMSON

    Dorzucę jeszcze w temacie kilka ciekawych „znalezisk” z YT:

    https://www.youtube.com/watch?v=Vat3ZVlqWoI

    https://www.youtube.com/watch?v=vABSxGrZdPg

Inni czytali również