Squier Jazz Bass by Fender – częsci

Niedawno stałem się właścicielem gitary Squier Jazz Bass by Fender, która jest w nieco opłakanym stanie. Postanowiłem ją nieco odrestaurować, szukam więc rad, gdzie kupić potrzebne części.

Witam serdecznie,

Jest to mój pierwszy post tutaj, dlatego chciałem się na wstępie
przywitać.

A teraz do rzeczy.

Zostałem ostatnio posiadaczem gitary Squier Jazz Bass by Fender.

Gitara jest w nieco opłakanym stanie, a chciałbym jeszcze na niej trochę
pograć, więc postanowiłem ją nieco uzdrowić.

Moglibyście mi doradzić gdzie kupić części do niej? Nie muszą być
oryginały oczywiście.

Potrzebuję:

– Oba pickupy ( jaki model? jakiej firmy?)

– klucze

– potencjometry

Szczerze powiedziawszy średnio się na tym znam, więc jeśli mógłby mi
ktoś udostępnić schematy elektroniki, ewentualnie narysować co i jak
(gitara niestety ale ma wszystko rozlutowane)?

Najbardziej mi zależy na poradzie w sprawie kupna przystawek oraz kluczy, co
gdzie i jak dostać, z potencjometrów jakoś wyskoczę.

Proszę o wyrozumiałość i pomoc. Z góry dziękuję.

Pozdrawiam

Łukasz

Gdzie mogę kupić części do Squier Jazz Bass by Fender, takie jak przystawki i klucze?
Czy ktoś mógłby mi doradzić, gdzie znaleźć części do mojego Squier Jazz Bass by Fender?
Jakie firmy polecają się do zakupu przystawek do gitary Squier Jazz Bass by Fender?
Czy ktoś ma schematy elektroniki dla Squier Jazz Bass by Fender lub może mi pomóc rozwiązać problem z rozlutowaną elektroniką?
Jakie przystawki będą najlepsze do Squier Jazz Bass by Fender – może ktoś mi doradzić?
Czy potrzebuję oryginalnych części do mojego Squier Jazz Bass by Fender, czy mogę kupić zamienniki?
Jakie klucze będą odpowiednie do mojego Squier Jazz Bass by Fender i gdzie mogę je kupić?
Jak powinienem podejść do wymiany przystawek w moim Squier Jazz Bass by Fender?
Czy ktoś mógłby mi pomóc w złożeniu mojego Squier Jazz Bass by Fender po wymianie części?
Gdzie znajdę fachowe porady i wsparcie w sprawie mojego Squier Jazz Bass by Fender?

Podziel się swoją opinią
zespoloxygen
zespoloxygen
Artykuły: 0

31 komentarzy

  1. „wowr” sprzedaje przystawki tanio dogadaj się z nim, potencjometry w sklepie
    elektronicznym kupisz. Kup 3 potencjometry 250K (jak takich nie będzie to coś
    około np. 220, 270 bo u mnie z 250 ciężko było. Chyba, że chcesz zawodowe
    to CTS (ale te sa po 25zł, a zwykłe po 3zł) klucze najlepiej jakieś
    używane na necie bo nowe są drogie, nawet jakieś gówniane. Dobre klucze
    kosztują od 250zł w górę (shaller, hipshot, gotoh, fender)

  2. Fotki:

    Przepraszam za jakość. Wrzuciłem na wrzutę bo za bardzo nie wiedziałem jak
    to zrobić na forum.

    Pozdrawiam

  3. w mayshopie możesz kupić klucze i mostek, gitara wygląda w porządku, na
    początek proponowałbym zostać przy tych przystawkach, potem albo merliny
    albo używki Fender które proponował mroku

    aha, potencjometry też dostaniesz w mayshopie, za jedną przesyłką wyjdzie
    taniej niż z 2 źródeł

    pozdrawiam

  4. hohoho. chłopaku, jaki to numer seryjny? Weź Ty się z tym nie rozstawaj,
    broń boże.

    http://www.sklep.mayones.pl/produkt_sklep.html?nazwa=Mostek%20basowy%20typu%20WBB&menu=6
    – taki mostek się nada. (pięć otworów, całkiem porządny, wiele osób ma
    (w tym ja) i sobie go chwali).

    resztę, jak pisała reszta w may shopie.

    http://www.sklep.mayones.pl/produkt_sklep.html?nazwa=Stroik%20JB-20%20(1%20szt.)&menu=5
    tutaj, stówka za cztery, ewentualnie używki.

    Tak czy inaczej, będę śledził poczynania Twoje i Twojego Squierka. Skąd
    jesteś?

  5. Stary, trafiłeś kurę znoszącą złote jaja. To Squier zrobiony w japonii.
    Całkiem dużo warty jak wsadzisz do niego porządne rzeczy.

    Po 1: Potencjometry powinny być ok skoro są gałki, tak samo pickupy. Chcesz
    mieć pewność? Zrób nam lepsze zdjęcia.

    Po 2: Musisz kupić mostek i klucze. Najlepiej coś używanego w dobrej cenie.
    Ja bym kupił coś trochę droższego, typu badass II ale to zależy od tego
    ile masz kasy, bo to co gurf polecił też jest ok.

    Po 2,5: Z kluczami nie jest taka łatwa sprawa – musisz kupić odpowiednie,
    żeby pasowały i nie trzeba było wiercić w basie. To bardzo ważne, żeby
    pasowały. Inaczej możesz sobie zepsuć instrument.

    Po 3: Chyba nie ma tam płytki na tył łączenia gryf korpus i śrub – to też
    trzeba kupić.

    Po 4: Nie znasz się? To masz dwie możliwości: powiedz skąd jesteś, na
    pewno parę osób ci z chęcią pomoże. Jak z okolic warszawy to ja z
    przyjemnością obadam co jest, jak z okolic krakowa to gurf ci go zmaca.
    Drugą możliwością (jeżeli nikogo z forumowiczów nie ma w pobliżu) jest
    lutnik.

    ps. Za ile go dostałeś??

    Edit: Już widzę lepiej, tam jest część klucza zachowana. W sensie
    nakładki. Nie wiem kto te klucze zdejmował, ale nawet całych nie zdjął…

  6. Najlepiej napisz skąd jesteś, być może ktoś mógłby Ci pomóc.

  7. Nie zepsuj tego basu! Sprawdz jakie klucze sa potrzebne. Czy Vintage, czy
    Vintage pre-CBS, czy mniejsze. Nie wierc dziur w gryfie. Jak chcesz – mam
    przystawki od Fender Japan. Za 200zł. sprzedam. Klucze mam od Fender Mexico –
    ale chyba nie beda pasowac. Sprawdz klucze wilkinson za 120zł. –
    prawdopodobnie beda pasowac.

    http://www.guitarproject.pl/p/62/557/klucze_wilkinson_wjbl-200_%28wz%C3%B3r_vintage2+2%29-klucze_2+2-klucze-cz%C4%99%C5%9Bci_do_basu.html
    Mam tez mostek Fender Japan z modelu 62 – cena 70zł.

  8. Aha. Koniecznie zrób lepsze zdjęcia. Jak nie masz to pożycz od kogoś
    aparat.

  9. Dzięki chłopaki za zainteresowanie:)

    Paul, potrzebuję klucze z twojego pierwszego linku, mam jeden oryginalny,
    porównałem.

    Mostek mam oryginalny, ale raczej nie da się go doprowadzić do stanu
    używalności.

    Co do przystawek, muszę kupić obie nowe, bo te stare są w rozsypce, wczoraj
    jak je wyciągnąłem to mi się same posypały. Tak samo z potencjometrami,
    nie nadają się do użytku.

    Numery seryjne to JV95357.

    Jestem z opolskiego, dokładnie Zdzieszowice.

    Bas wraz z Gibsonem SG (ale tu mam wątpliwości co do oryginalności)
    dostałem od ojca mojej dziewczyny (kiedyś zapalony muzyk, a teraz gitary
    leżały x lat w piwnicy i były niszczone przez wilgoć), za dwie flaszki.
    Gibson jest w gorszym stanie, ale narazie zajmę się Squierem.

    Narazie nie mam za dużo kasy, ale na spokojnie, kasa się powoli znajdzie.
    Narazie chciałem wybadać temat.

    Co do zdjęć, to jutro wrzucę ich więcej, lepszej jakości.

    A tak z ciekawości, wiek ktoś może z którego ten bas może być roku?

    Pozdrawiam

  10. Strona Fender mówi że to lata 1982-84. Trafił Ci się skarb za darmo:)

  11. o k*rwa. JV to 1982-1984, ale z racji na wysoki numer masz z 1984 raczej. Ale
    to jest najlepsza seria Squierów produkowanych w japonii. Doprowadź go do
    stanu używalności i masz wiesło za jakieś 1000-1500$ lub przy dobrych
    zamiennikach nawet więcej.

    Oczywiście na ebayu, bo w polsce za 2000 nikt tego nie kupi bo Squier.

    ed. wiecie co? najpierw ktoś kupił Ibanez ricka za 250zł, bo komuś do
    komórki brakowało, ostatnio dżordż po wujku dostał ricka, a teraz on od
    ojca dziewczyny JV. 🙁 gotta cut myself, and bleed to death.

  12. Spokojnie Panowie, zajmę się nim, a broń Boże nic nie będę wiercił.
    Jutro wrzucę wam jeszcze kilka fotek i na bieżąco będę informował o
    przebiegu „naprawy” 🙂

  13. Pare rad co do kolejności wydatków:

    1. Kup pasujące klucze, najlepiej nie chińczyki (masakryczne klucze) a sqiuer, fender, gotoh, schaller.
    2. Używane przystawki, dobrze by było jakby były z fendera japońskiego/amerykańskiego. I nie kupuj przypadkiem przystawek aktywnych (noisless). Dobre będą także przystawki firmy seymour duncan. Powinieneś się w 200zł z hakiem za używki zmieścić.
    3. Jak masz 300zł, to wkładaj badassa II/hipshot b. Używki można wyhaczyć za 200zł.
    4. Potencjometry CTS – wydatek mniejszy bo 3x 24zł. Wielu mówi, że warto.

    Eh, czemu ja nie mam takich ludzi, którzy by mi tak dawali… Jak będziesz
    miał szczęście przy szukaniu części, to za jakieś 600zł masz bas full
    wypas,

  14. @sernik:
    [*]Jak masz 300zł, to wkładaj badassa II/hipshot b. Używki można wyhaczyć za 200zł.

    Nie wkladaj!

    Tylko Vintage type!

  15. sernik gada glupoty. Nie dostaniesz kompletu singli do jazza S-D za 200zł z
    hakiem badasa za 200 tez nie, nawet za 200zł z hakiem nie dostaniesz,
    potencjometry akurat najmnie potrzebne tutaj sa lepiej zainwestuj w dobre
    klucze. Skup się właśnie na kluczach i pikapach. Mostek może być na razzie
    zwykly blaszak. To czy Badas czy nie to kwestia gustu tylko i wyłącznie.

  16. Mroku głupoty gada.

    Badass za 200zł:
    allegro.pl/item1029445068_mostek_badass_bass_iii.html

    Na http://www.ebay.pl można nawet taniej:

    Link 1 (www.eBay.pl/LEO-QUAN-Badass-II-Bass-Bridge-/150440220538?cmd=ViewItem&pt=Guitar_Accessories&hash=item2306ef977a)

    Link 2 (www.eBay.pl/NEW-Badass-Bass-II-Bridge-Fender-P-Jazz-Bass-USA-/200464024333?cmd=ViewItem&pt=Guitar_Accessories&hash=item2eac96430d)

    I nie mówiłem o komplecie s-d za 200zł. Mówiłem generalnie o dobrych
    pickupach do jazza, do czego się odnosiłem w całym podpunkcie. A te za 200zł z hakiem można dostać.

    Naucz się czytać ze zrozumieniem, maturzysto od siedmiu boleści. Btw. w
    dwóch przedostatnich zdaniach mnie poparłeś, nie mówiąc o połowie
    wcześniejszego, więc gdzie gadam głupoty?

  17. to jest badass III z 3ma dziurami na śruby i z brzydkimi dziurami na
    przekładanie strun przez korpus, poza tym na pewno nie pojdzie za 200zł, a o
    ebayu na razie nie było mowy;)- skoro tak niech wszystko sobie ściągnie z
    usa. z reszta nie chodzi tu o to, żeby się kłucić, bo głupoty gadasz
    zawsze;d Moim zdaniem powinieneś się skupić na kluczach i pikapach, reszta
    już nie ma tak wielkiego znaczenia w porównaniu do kluczy i pikapów.

  18. Zanim zaczniesz głupoty gadać (i robić chłopakowi w głowie śmietnik), to
    naucz się chociaż po ludzku pisać…

  19. Ty robisz chłopakowi w głowie śmietnik, po co ma kupować badasa skoro nawet
    nie wie, czy lubi brzmienie badassa (a jak pokazały ostatnie próbki nie
    każdemu pasuje) poza tym instalacja badasa nie zawsze jest taka prosta i
    jeśli chłopak nie jest w temacie to będzie musiał się wybrać z tym do
    lutnika i tu dodatkowe koszty… Bardzo często trzeba zmienić kąt wejścia
    gryfu w basie, żeby uzyskać satysfakcjonującą akcję strun (przykład
    :preal WoWRa, precel elite i mój stary Fender jazz bass- wszystkie wymagały
    tej modyfikacji choć np. w moim japonskim jazzie nie trzeba było tego
    robić). Trzeba zrobić rowki na struny w siodełkach w odpowiednim miejscu o
    czym też nie każdy wie.

  20. 3. Jak masz 300zł

    Umieszczone praktycznie jako ostatnia rzecz którą bym zrobił. W kosztach
    wliczony lutnik. Do tego we wcześniejszym poście napisałem (czego nie
    miałem zamiaru powtarzać), że taki jak gurf pokazuje, jest też całkowicie
    ok. Ale tego już ci się nie chciało przeczytać.

    I jeszcze jedna rzecz – żadna z czynności, które opisałem nie występuje w
    wypadku hipshota. Musiałeś się czepić?

    Czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Ostatni punkt którego się czepiasz
    upadł. Już rozumiem czemu ludzie się tak na ciebie wkur… Marnujesz mój
    czas, który poświęcam na udowadnianie ci rzeczy oczywistych.

  21. Moim zdaniem i tak z przystawkami i potencjometrami kolega uda się do lutnika.
    A instalacja badassa i te rzeczy o których mroku napisałeś to nie są
    naprawdę tak kolosalne sumy. Tak mroku, innych też stać na wizyty u
    lutnika;)

    pozdrawiam, też chciałbym taki bas, jak będzie naprawdę taki zajebisty to
    odkupię go od Ciebie za 2000 jak doprowadzisz go do stanu używalnosci

  22. ej, widzę, że bardzo byście chcieli koledze wyremontować tego Squiera.

    Panowie, to jest jego sprzęcior, więc nie kłóćcie się. Każdy z nas
    wyraził swoją opiniię, a kolega jak będzie chciał, to kupi mostek, pickupy
    i klucze dimavery. enough!

    kububasek, za dwa tysiące? żarcisz, zdecydowanie. 🙂 mam nadzieję, że
    kolega oxygen nie będzie tkai głupi żeby go sprzedawać w ogóle.

  23. No cóż, gratuluję szczęścia koledze, niecodziennie trafia się komuś
    takie cudo za flachę. Życzę rozwagi w restaurowaniu tego sprzętu, szkoda
    byłoby go zepsuć. Ja bym na Twoim miejscu przeszedł się z tym na
    konsultację do lutnika, niech obejrzy to jakiś fachowiec i doradzi Ci jakby
    to wszystko rozegrał.

    pozdrawiam

Możliwość komentowania została wyłączona.