SPL w fenderze 810 pro

hej

na allegro wisi od jakiegoś czasu lodowka fendera

allegro.pl/item753154410_fender_bassman_810_pro_kolumna_8x10_600_1200w.html

sciagnalem ze strony fendera specyfikacje do niego (o dziwo na ich stronie jest
jeszcze specs do niego a nie do nowszej wersji 1000W)

www.fender.com/support/manuals/pdfs/manuals_elec/basspdf/810_PRO.pdf

no i zdziwilo mnie mocno ze SENSITIVITY tej kolumny to tylko 94 dB :/

coś dziwne to tym bardziej ze to lodowka… nawet chinski kustom ma 95,a rozne
lodowki przynajmniej ponad 98!

być może ktoś z was się orientuje czy może oni nie podaja tej skutecznosci dla
jednego glosnika?toby było chyba bardziej prawdopodobne.

pozdrawiam

Podziel się swoją opinią

40 komentarzy

  1. Przy takich rozmiarach im mniejsza skuteczność tym większa przydatność
    kolumny do grania w normalnych warunkach. Być może Fender postawił na
    brzmienie kosztem zbędnej skuteczności?

  2. A może chciał, żeby podłączając 300 watowego lampowca Sunna (teraz
    Fendera) można było usłyszeć jego drive niekoniecznie na ogromnej scenie i
    nie ogłuchnąć przy tym.

  3. czyli paczka 810 ze skutecznoscia 94 będzie grala glosniej niż 410 z taka sama
    skutecznoscia? bo z tego co się oczytalem na roznych „naukowych” stronach to
    liczy się najbardziej właśnie skutecznosc ale nigdzie nie moglem właśnie
    znaleźć jak to jest jak 410 ma taka skutecznosc jak 810 o tej samej mocy.

    pozdrawiam

  4. Wiesz, ciężko to wyjaśnić samymi cyferkami. Sucha skuteczność to jedno, a
    ilość „popychanego” powietrza – to drugie.

    Ujmę to tak – nie, nie zagra głośniej. Przystawiając ucho blisko paki
    stwierdzisz, że 410 gra głośniej. Jak odejdziesz na parę (naście) metrów,
    stwierdzisz, ze dźwięk z 410 ginie, podczas gdy 810 grzmi nadal.

  5. Glosniki o slabej dynamice zazwyczaj nie graja zbyt dobrze, wychodzi ze ok 88dB
    mialby jeden głośnik co jest wynikiem normalnym dla głośników hi-fi ale raczej
    dziwnym w przypadku estrady. Tyle maja spl pierdziawki alpharda i jak to gra
    każdy wie. Wg mnie jest to podany spl pojedynczego glosnika, a nie kolumny.
    Uf… 71kg waga nice 🙂

  6. no właśnie tez mi się nie chce wierzyc, ale jak sobie rozne pdfy roznych firm
    przegladam to jeśli podaja dB dla jednego glosnika to pisza ze podaja dla
    jednego glosnika, a tu właśnie wyglada to jakby było dla 1 kolumny. może tak
    niska skutecznosc wynika z tego ze to nie sa głośniki jakiejs niesamowitej
    mocy, to jest kolumna z poprzedniej serii i nie ma glosnikow 125W tylko chyba
    kolo 80…

    hmmm?

  7. dla tej srednicy czyli 10„ i „jakosci” Fender (czyli raczej powinny to być
    10„ od eminence) wyglada, , że jest to spl dla jednego glosnika, być może ktoś
    się pomylil w manualu…

  8. Jeśli potrzebujesz klarowniejszego soundu, większej głośności,
    dynamiczniejszego kopa i do tego nie musisz się martwić o transport – bierz.
    Ja ze swojej HLFy jestem bardzo zadowolony i jeśli ją kiedykolwiek wymienię
    to tylko na B15. Mam jednak nadzieję, ze B15 uda się dokupić oddzielnie 😉

  9. mazdah wrote:

    Ja ze swojej HLFy jestem bardzo zadowolony i jeśli ją kiedykolwiek wymienię to tylko na B15.

    Jak zobaczę, to uwierzę.

  10. Panowie,

    jeśli mamy dwie paczki które mają jednakowy SPL – to przy jednakowych mocach
    wzmacniacza (np 200 W) będą grały jednakowo głośno. Parametr SENSITIVITY =
    SPL (poziom ciśnienia akustycznego) jest mierzony w osi głośnika z
    odległości 1 metra przy doprowadzonej mocy 1W.

    W wypadku wyżej wymienionej kolumny Fender 810 pro przy doprowadzonej mocy
    znamionowej 600W RMS otrzymamy poziom SPL=121dB ( nie jest to chyba mało,
    prawda?).

  11. myślę że to nie ściema chociaż faktycznie trochę to dziwne bo jest to
    bardzo niska skuteczność jak na lodówkę. Jednakże to że tam siedzi
    eminence o niczym nie świadczy bo są Eminence w jakimś gównie i są
    eminence w a Fender chyba raczej postawił na coś innego tzn na pewien rodzaj
    brzmienia który osiągnęli poprzez pogorszenie parametrów głośnika
    (pamiętajmy że skuteczność jest wynikiem uzyskania jakości głośnika
    która podnosi także inne parametry przez co czyni brzmienie bardziej
    czytelnym). Przypomnijcie sobie naprawdę oldchoolowe graty… one tak
    właśnie grały. Ale ja tylko teoretyzuję bo może być tak że ktoś się
    pomylił…

    PS Niby Warwick podaje skuteczność swoich pak na 105dB… znam paki co mają
    mniejsza skuteczność a grają znacznie głośniej.

    PPS… maksymalny SPL paki to faktycznie jest taki który osiągamy przy
    maksymalnej mocy (oczywiście mierzone w odległości 1m na wprost głośnika
    albo ładniej mówiąc „na osi głośnika”). Prawdopodobnie jest to średnia z
    całego pasma którego spadek nie przekracza 3dB od średniej czyli tak jak
    powinno się podawać skuteczność z 1W. Nie wiem po jaką cholerę podają
    ten parametr ale ok… ich sprawa. Może to jakiś „chłyt materkindowy”

    PPPS to teraz się zapytacie: to skoro lampowe wzmacniacze grają teoretycznie
    głośniej to jak dać takiej paczce tyle samo mocy ze wzmacniacza lampowego to
    ile będzie dB w porównaniu ze wzmakiem tranzystorowym? odpowiedź brzmi: tyle
    samo. Ciężko w to uwierzyć ale tak jest. Kluczem do zrozumienia tego jest
    kilka fajnych właściwości wzmacniacza lampowego: kompresja i eksponowanie
    częstotliwości bazowych. częstotliwości bazowe to główne częstotliwości
    danych dźwięków. Natomiast kompresja to chyba każdy wie. I to kompresja
    jest tutaj głównym winowajcą. Zwróćcie uwagę na reklamy w TV… są
    głośniejsze. Ale jakbyście zmierzyli poziom dźwięku w dB to jest on taki
    sam jak w większości programów i filmów. Dlaczego tak się dzieje?
    Właśnie przez kompresję. Dlatego słyszymy je jako głośniejsze.

    to tyle. idę spać. mam nadzieję, że nic nie pokręciłem jak pisałem.

  12. tylko to co słyszymy to słyszymy średnią RMS, a nie szczytową. średnia
    RMS dla wzmacniaczów lampowych jest większa. poza tym dochodzą do tego jakieś
    tam harmoniczne bogatsze w lampiakach.

    intryguje mnie swoją drogą maksymalny SPL, co na niego wpływa. np. ampegowa
    lodówka ma taki sam max SPL jak ampegowa svt18, a 18tka ma efektywność
    97dB,a lodówka 100dB. w dodatku lodówka ma więcej mocy. przykłady można
    mnożyć. trudno mówić o chłycie w przypadku jednej firmy.

  13. looo 🙂 fajno fajno temat się ruszyl bo jest zaiste goracy:)

    czyli powinno trząść gaciami bardziej pomimo skutecznosci nizszej niż
    wspomniany 410hlf z samego faktu , że jest 8×10? bo właśnie tez gdzies wyczytalem
    ze wieksza skutecznosc może być kosztem gorszego odwzorowania… ?

  14. znam tą tabelę. są jeszcze inne czynniki, które uwzględniają przy
    pomiarze. albo po prostu nie uwzględniają i mierzą, a że tyle wychodzi, no
    to inna sprawa.

    jakoś pro bassmeni używają tej lodówki i nie sądzę, żeby ktoś
    narzekał, że jest cicha. może będziesz pierwszy.

  15. już mi się pomieszały pojęcia. Zrozumiałem ze te 120dB to jest skuteczność
    (czy efektywność:P?) W każdym razie to co przeważnie jest mniejsze.

  16. te 120 to sa te dB , które dostajesz jak na paczkę , która ma ok 94 dB/1w/1m
    zapodasz iles tam watow (np 300)

    tabela z powyzszego linka podaje ile będziesz miał max SPL jest na pake o
    wymienionych skutecznosciach zapodasz odpowiednio dużo mocy.

    jak paka ma 600W to max SPL osiagasz jak zapodasz na nia 600W

    ktoś zrozumial:)?

  17. skuteczność to poziom dźwięku mierzony przy mocy 1W

    efektywność to poziom dźwięku mierzony przy napięciu zależnym od
    impedancji.

  18. Panowie… tworzycie jakieś nowe standardy…

    Efektywność a skuteczność to TO SAMO !!!!!!!!!!!

    Określa ona poziom natężenie dźwięku w odległości 1m przy
    zasilaniu

    głośnika/zastawu mocą 1W

    Koniec i kropka.

    Max SPL to nic innego , jak maksymalne natężenie dźwięku
    przy zasilaniu

    mocą znamionową

    Czyli np zestaw o skuteczności/efektywności 97dB o mocy znamionowej np
    200W

    ma Max SPL taki sam jak zestaw o skuteczności 100db ale mooy znamionowej
    100W,

    bo dwukrotny wzrost mocy daje wzrost natężenia dźwięku o 3db.

    Max SPL jest naczelnym parametrem , kiedy mam do czynienie z systemem
    nagłośnieniowym,

    bo prościej przewieźć/podłączyć/zaistalować mocniejszą końcówkę niż
    taszczyć

    kolejny zestaw głośnikowy ( gabaryty , masa etc ).

    SPL ( skuteczność/efektywność ) jest najistotniejszym parametrem przy,
    nazwijmy to ,

    „nagłośnieniach osobistych”.

    Jest jeszcze jeden bardzo ważny parametr , którego producenci boją się jak
    ognia i

    nie spotkamy go w opisach tanich gratów.

    Jest to parametr opisujący dopuszczalny czas pracy przy mocy znamionowej.

    I tak , np JBL , dla swojej serii profesjonalnej , podaje go jako 5h.

    Czyli mamy gwarancję , że przez np 2h koncert absolutnie nić złego stać
    się z takimi paczkami nie może.

    Tanie gówna owszem, wytrzymują moce znamionowe , ale niestety bardzo
    krótko.

    Często w specjalistycznych katalogach mówi się o … 15 minutach !!!.

    Więc „tajwańskie” 500W , to nie to samo co profesjonalne 500W.

    I stąd tak duże różnice w cenie pomiędzy zestawami o takiej samem mocy
    znamionowej.

    Profesjonalizm kosztuje i inaczej nie będzie.

  19. ale wracajac to Fender 810…

    jak się spojrzy na specs w pdfie od 410 to tez jest 94dB… a przeciez akurat
    te 810 to sa po prostu dwie 410 jedna na drugiej w jednej obudowie (jedna 410
    ma 300W i 8 ohmow).

    zatem, o ile mi wiadomo skutecznosc powinna wzrosnąć do 97… ?? czy nie?

  20. @Sajsu..

    Nie myl pojęć. SPL i Max SPL mówią o czym innym.

    SPL określa skuteczność zestawu czyli zdolność przetwarzania energii
    elektrycznej na dźwięk.

    Mierzy się ją na odległości 1m od zestawu , zasilając go mocą 1W , czyli
    1W/1m

    Max SPL nie mówi nić o sprawności/skuteczności , ale mówi nam o tym ,

    jak maksymalnie głośnomoże grać dany zestaw. I również wyraża się go w
    db/1m.

    Znając jedynie skuteczność zestawu i jego moc znamionową możemy
    samodzielnie wyliczyć

    parametr Max SPL , wiedząc o tym , że dwukrotny przyrost mocy powoduje

    3db przyrostu głośności.

    I tak dla przykładu mamy zestaw 1000W o sprawności 94db.

    1W – 94db

    2W – 97db

    4W – 100db

    8W – 103db

    16W – 106db

    32W – 109db

    64W – 112db

    128W – 115db

    256W – 118db

    512W – 121db

    1000W – 124db.

    teraz to samo dla zestawu o sprawności 100db , ale mocy 300W.

    1W – 100db

    2W – 103db

    4W – 106db

    8W – 109db

    16W – 112db

    32W – 115db

    64W – 118db

    128W – 121db

    256W – 123db

    Wnioski nasuwają się same. 94db sprawności to bardzo mizerna
    skuteczność.

    Paczka 300W , ale o skuteczności 100db będzie grała tak samo głośno, w
    dodatku

    z końcówką mocy 300W a nie 1000W jak w przypadku skuteczności 94db.

  21. jezu….

    wiem! zdaje sobie sprawe z calego powyzszego wywodu od dawna!

    nie w tym rzecz, caly czas rozwazania dotycza konkretnej paczki i czy jej 94dB
    skutecznosci to blad w opisie czy nie!

  22. no właśnie!

    teraz wklejam to co pisalem wczesniej:

    ale wracajac to Fender 810…

    jak się spojrzy na specs w pdfie od 410 to tez jest 94dB… a przeciez akurat
    te 810 to sa po prostu dwie 410 jedna na drugiej w jednej obudowie (jedna 410
    ma 300W i 8 ohmow).

    zatem, o ile mi wiadomo skutecznosc powinna wzrosnąć do 97… ?? czy nie?

  23. To ja też wklejam , bo dalej nie rozumiesz 🙂

    ==================================================================================
    Nie myl pojęć. SPL i Max SPL mówią o czym innym.

    SPL określa skuteczność zestawu czyli zdolność przetwarzania energii
    elektrycznej na dźwięk.

    Mierzy się ją na odległości 1m od zestawu , zasilając go mocą 1W , czyli
    1W/1m

    Max SPL nie mówi nić o sprawności/skuteczności , ale mówi nam o tym ,

    jak maksymalnie głośnomoże grać dany zestaw. I również wyraża się go w
    db/1m.

    Znając jedynie skuteczność zestawu i jego moc znamionową możemy
    samodzielnie wyliczyć

    parametr Max SPL , wiedząc o tym , że dwukrotny przyrost mocy powoduje

    3db przyrostu głośności.

    I tak dla przykładu mamy zestaw 1000W o sprawności 94db.

    1W – 94db

    2W – 97db

    4W – 100db

    8W – 103db

    16W – 106db

    32W – 109db

    64W – 112db

    128W – 115db

    256W – 118db

    512W – 121db

    1000W – 124db.

    teraz to samo dla zestawu o sprawności 100db , ale mocy 300W.

    1W – 100db

    2W – 103db

    4W – 106db

    8W – 109db

    16W – 112db

    32W – 115db

    64W – 118db

    128W – 121db

    256W – 123db

    Wnioski nasuwają się same. 94db sprawności to bardzo mizerna
    skuteczność.

    Paczka 300W , ale o skuteczności 100db będzie grała tak samo głośno, w
    dodatku

    z końcówką mocy 300W a nie 1000W jak w przypadku skuteczności 94db.

    ============================================================================

    Swoje 97db będziesz miał wówczas , kiedy tą drugą paczkę 410 zasilisz
    także 1W,

    więc mamy już moc doprowadzoną o wartości 2W !!!!!!!!

    ( jedna paczka 1W i druga 1W )

    Ale definicja skuteczności mówi o mocy 1W , a nie 2W.

    Już jasne ?

  24. Czyli moje combo TE jest bardziej skuteczne niż lodówka fendera…

    Nieźle! A co dopiero będzie po podłączeniiu kolejnego głośnika ^^.

  25. A nie ma przypadkiem takiego jakiegoś myku, że dwie kolumny o tej samej
    skuteczności będą jednak dla ludzkiego ucha różniły się głośnością
    przez posiadanie różnej powierzchni membran?

  26. lodówka jest skuteczniejsza, na samym końcu rozrachunku, chodzi o to że to
    parametr podawany dla jednego wata, a w lodówce jest ich 600 czy tam 1000, i
    koniec końców będzie głośniejsza, chociaż relatywnie cicha przy tej
    mocy

    ed: podejrzewam, że odczucie basu będzie większe w przypadku lodówki o
    takiej samej skuteczności maxymalnej co 410, większe ciśnienie akustyczne
    tak na chłopski rozum, mazdah pisał coś w ten deseń, ale głowy nie dam,
    tzw szczekaczka 210 w decybelach może być równie głośna co 410 albo 115
    ale dmucha już inaczej

  27. to mnie jeszcze nachodzi pytanie w zwiazku z wywodem Igorro.

    Jakim cudem w takim razie kolumna zbudowana np na 4 glosnikach (każdy ma
    skutecznosc 99dB) ma jako calosc skutecznosc np 102dB? a przeciez takie się
    zdarzaja – wystarczy chociaz spojrzec na specs u manka

  28. @Sajsu.. Wyjaśnia ? .Raczej gmatwa jeszcze bardziej.

    Skoro jest tak jak pisze Audiomania , to paczka Mańka powinna mieć 105db

    bo (dwa głośniki 99db + 3db) + 3db ( bo x 2 czyli cztery głosniki ).

    Gdzie „wcieło” 3db ? Fakt , z każdym kolejnym obwodem magnetycznym

    sprawność rożnie. Ale nie jest to perpetum mobile.

    Osiem głośników w/g Audiomani powinno dać 108db.

    W stosunku do 99d to następujący ( przykładowy ) wzrost mocy

    1 głośnik – 99db – 100W

    2 głośniki – 102db – 200W

    4 głośniki – 105db – 400W

    8 głośników – 108db – 800W

    Jakoś nie wierzę w takie cuda , że nawet osiem głośników przy 100W

    zagra tak samo głośno jak jeden przy 800W ( zakładając takie „teoretyczne”
    głośniki )

  29. widze ze nie mogę dawac bardzo teoretyzujacych przykladow bo się to obraca
    przeciwko mnie:)

    konkretnie:

    potraktujmy 410 Fender jako 1 głośnik (w srodku sa 4 ale jako calosc ta kulumna
    ma sprawnosc 94dB/1w/1m)

    łączymy go równolegle z drugim takim samym (czyli dokladnie tak w jaki
    sposob zostala stworzona lodowka)

    otrzymujemy uklad o impedancji 4 ohmy, w ktorego skład wchodza „2 głośniki”
    każdy po 8 ohmow i 94 dB.

    zatem cały taki uklad powinien mieć 94+3 dB, czyz nie?

    a w katalogu jest dalej 94….

    tak wiec nie chodzi mi o tworzenie perpetum mobile, nie mnoze dB tylko się
    pytam gdzie się podzialy 3dB?? bo z fizyki wychodzi ze powinny być?

  30. jeśli chodzi o sprawność ogólną to powinny mieć tyle samo, a jeśli
    chodzi o max to wtedy powinno być +3dB

Możliwość komentowania została wyłączona.