Witam!
Mam pytanie dotyczące nauki gry na kontrabasie elektrycznym.
Otóż gram na gitarze basowej już trochę czasu, jestem samoukiem, gram
głównie funk. Od dawna interesuje mnie gra na kontrabasie elektrycznym,
techniką pizzicato i slapingu. Chciałbym grać głównie jazz i
rockabily.
Moje pytanie jest następujące – czy byłbym w stanie samemu dojść do
konkretnego poziomu w pizzicato i slapingu, mając doświadczenie w grze na
gitarze basowej? Na szkołę muzyczną jestem niestety za stary, poza tym
interesują mnie głównie te dwie techniki.
Co myślicie na ten temat?
Pozdrawiam,
Basstylian
Czy możesz mi powiedzieć, czy jako samouk na gitarze basowej, jestem w stanie osiągnąć poziom pizzicato i slapingu na kontrabasie elektrycznym?
Jak myślisz, czy bez szkoły muzycznej, jestem w stanie nauczyć się technik pizzicato i slapingu na kontrabasie elektrycznym, mając doświadczenie w grze na gitarze basowej?
Czy uważasz, że grając już funk na gitarze basowej, jestem gotowy na wyzwanie kontrabasu elektrycznego i technik pizzicato i slapingu?
Jakie są moje szanse na osiągnięcie poziomu w pizzicato i slapingu na kontrabasie elektrycznym, jako samouk z doświadczeniem w grze na gitarze basowej?
Czy istnieją sposoby, aby nauczyć się technik pizzicato i slapingu na kontrabasie elektrycznym poza szkołą muzyczną?
Czy myślisz, że grając na gitarze basowej, mam już dość wiedzy i umiejętności, aby przejść na kontrabas elektryczny z technikami pizzicato i slapingu?
Czy uważasz, że grając jazz i rockabilly na kontrabasie elektrycznym z technikami pizzicato i slapingu jest dostępna dla samouka, który wcześniej grał na gitarze basowej?
Czy są jakieś wskazówki, które możesz mi dać, aby podnieść poziom pizzicato i slapingu na kontrabasie elektrycznym, jako samouk?
Czy w twojej opinii, poziom doświadczenia i umiejętności na gitarze basowej ma wpływ na naukę technik pizzicato i slapingu na kontrabasie elektrycznym?
Czy istnieją jakieś przykładowe utwory lub ćwiczenia, które mogą pomóc mi w nauce technik pizzicato i slapingu na kontrabasie elektrycznym, będąc samoukiem z doświadczeniem na gitarze basowej?
Jako osoba grająca na kontrabasie mogę ci powiedzieć, że nie jest to
najłatwiejszy instrument do opanowania samemu. Oczywiście da się (jak ze
wszystkim) ale lepiej uczyć się pod czujnym okiem kogoś, kto się na tym
zna. Bez tego możesz sobie wyrobić złe nawyki, które uniemożliwią ci
grę.
Ja się uczę sammi jest ciężko, ale IMO nie jest to niemożliwe – jest
mnóstwo szkółek w Internecie, które Ci pomogą ustawić aparat – podglądaj
najlepszych, myśl(!), a dasz radę. 😉
P.S.: Jak startowałem, przeczytałem cały dział kontrabasowy tu na forum,
polecam. 😉
A zależy Ci tylko na brzmieniu kontrabasu, czy też na „stylówie”? 😉
A jednak… A grasz równocześnie na gitarze basowej i kontrabasie? Jeśli tak
to jaki wpływ ma to na naukę gry?
Zdecydowanie na brzmieniu kontrabasu. Głównie dzięki nagraniom bebopowym. Po
prostu granie na gitarze basowej jazzu i rockabilly to, to nie jest po prostu
to samo. Nawet na fretlessie. Zresztą najlepiej porównać sobie brzmienie
slapu na gitarze basowej i kontrabasie, to jest zupełnie inny wymiar…
Aczkolwiek przyznam, że stylówa też robi swoje 😀