Witam
Basowaniem zajmuję się od niedawna i staram się powiększyć swą niewielką
wiedzę studiując forum 🙂 Mam pytanie: jaki wpływ na brzmienie ma układ
przystawek? Przede wszystkim interesuje mnie porównanie układu P z układem
J. Przy okazji bardzo chętnie poczytam o innych układach np. o popularnym PJ
– czy to idealna mieszanka? A jak music manem, jak z tymi mniej popularnymi np.
PP? Podsumowując podzielcie się ze mną swoją wiedzą na temat pick upów 🙂
Pozdrawiam
Jakie jest znaczenie układu przystawek dla brzmienia basu?
Czy możesz mi powiedzieć, jaki jest wpływ układu P na brzmienie basu?
Co sądzisz o porównaniu układów P i J?
Czy idealny bas to taki z układem PJ?
Jak układ PP wpływa na brzmienie?
Czy układ przystawek ma duże znaczenie dla brzmienia music mana?
Jaki układ przystawek uważasz za najlepszy dla basisty?
Możesz powiedzieć coś o znaczeniu różnych układów przystawek w basie?
Czy istnieją inne popularne układy przystawek, poza P i J?
Jakie rady możesz mi dać, jeśli chodzi o wybór układu przystawek do mojego basu?
A jak sprawdzają się takie wymysły jak humb o wymiarach singla? Widziałem
że np. merlin robi takie przystawki.
Po tym jak tutaj napisałem, zacząłem drążyć temat tych Jaguarów. Obecnie
jestem zainteresowany Squierem VM i tym nowym Fenderem z Chin, z którym na
YouTube ostatnio pojawił się pierwszy filmik. Problem w tym, że są to
raczej rzadko spotykane basy i nie wiem, czy nawet jak wyjadę do UK to będę
miał szanse je ograć :<
Oba mają już po minusie u mnie 😛 Squier trochę muli jak prawdziwy Jag,
natomiast Fender ma imo bardzo brzydki gryf, czarne bloki z połyskiem jakoś
do mnie nie przemawiają 😛
Zawsze zostaje możliwość odpuszczenia sobie Jagów i kupienia Jazza i
Precla, ale wydaje mi się, że będzie to bardziej kosztowne w zakupie i
utrzymaniu.
Też myślałem, że potrzebuję basu PJ…
…dopóki nie kupiłem Blazera 😀
Jak już temat został odkopany to zadam jedno pytanko.
Jaka jest (orientayjnie) proporcja między cenami podobnej klasy singli i
humbuckerów?
Aha i podoba mi się brzmienie pickupów Musicman, ale grałem na
lutniczym basie z 1 musicmanem. Owszem brzmi to świetnie, ale brakuje mi
trochę brzmień. Czy układ z 2 Musimanami ma waszym zdaniem sens? Widziałem
taki układ u Novego – jednego z trzech moich ulubionych basistów i brzmi to
całkiem fajnie.
http://www.magazynbasista.pl/wp-content/uploads/2010/11/novy_2-200×300.jpg
Przymierzam się do zamawiania lutnika – dlatego pytam. A nie chcę przy nim z
jakimiś herezjami wyskoczyć 🙂
Taki układ humbuckerów to nic niezwykłego.
Ile taki przetwornik Musicman (jeden) wyniesie mnie przy składaniu basu u
lutnika? Czy jak ktoś woli jaka będzie dopłata 🙂
Zależy od jakiego producenta. Sprawdź u maczosa czy mayonesa, mają w swojej
ofercie humbuckery.
…póki Alfika nie ma w pobliżu 😀
A dało by się stworzyć takie cacko P+P+J i czy to by miało jakiś sens taki
układ wkładać do gitarki?
PPJ może zabrzmieć dziwnie, zależy, jak chcesz rozłożyć te pickupy.
Klasycznego precla raczej na to nie przerobisz, za ciasno chyba byłyby
upakowane pickupy a i wydaje mi się, że nie zabrzmi to jakoś
rewelacyjnie.
Za to JPJ jest rozwiązaniem używanym w sygnaturze wujka Stuarta H., modelu
Fender Urge 2:
Oraz w różnych customach kilka razy widziałem to rozwiązanie.
A P+HB ale nie chodzi mi o MM tylko np EMG bo szukam połączenia które da mi
dużą uniwersalność chce aby dało się z tego ukręci kompletnego szatana
jak i jakiś rock mam zamiar zamówić sobie gitarę u lutnika i nie wiem jake
sobie dobrać przystawki bo ogrywałem bas z dwoma HB czyli taki dość
popularny i jakoś specjalnie mnie nie zachwyciła ale jednak coś tam było
takiego fajnego więc pomyślałem że gdyby połączyć HB z P.
Lepiej iść w 2x HB, z możliwością rozpinania cewek, tak, że masz bodaj
(jest późno, mogę czegoś nie doliczyć :D) 15 możliwych kombinacji;
przyjmij, że cewki to litery od A do D, sparowane w dwa humbackery: AB i CD.
Możliwości, jakie masz to:
ABCD, AB, CD, ABC, ABD, ACD, BCD, AC, AD, BC, BD, A, B, C, D.
Dodaj do tego prościutkie przełączniki w stylu odwracania fazy dla każdego
HB (gdy działa jako cały HB) i masz jeszcze dodatkowe opcje!
Ja zaobserwowałem, że najbardziej mnie satysfakcjonuje albo układ HB (gryf)
+ singiel (mostek) albo każde z tych osobno.
Aerodyne … jedna z moich miłości … Czerwony – jak b edziesz miał okazję
dobrą na wyspach na to wiosło , to bierz je …
A mógłbyś dać jakiś konkretny przykład tej gitary z tymi cewkami jak to
wygląda?
A mógłbyś dać jakiś konkretny przykład tej gitary z tymi cewkami jak to
wygląda?
(sory nacisnęło mi się dwa razy)
Ja mam 2 Hb MM alnico 5 w swoim flame CS 5 i powiem szczerze ,że pomimo iż
mam rozłączane cewki i zmianę fazy Gram standardowo na obu bez rozpinania i
zmiany fazy w sumie doszedłem do tego , że gdybym miał teraz bass robić to
pozostawił bym tylko potencjometr Volume
W Peavey T-40 masz trochę inny, ale w sumie podobny układ: 2x HB, w obu
rozpinane cewki, z tym, że jedna z cewek tego pod gryfem nie może grać solo.
Ale za to masz przełącznik szeregowo-równolegle między dwoma HB. Bardzo
wszechstronne wiosło, praktycznie wszytko na nim ukręcisz (offtopem dodam,
że zawsze jednak słychać charakter T-40 – ten specyficzny „honk” którego
nie ma żaden inny bas. Myślę, że ten dźwięk jest efektem posiadania
wielkiego mostka, masywnego korpusu i wielkiej masy drewna w tymże korpusie w
strefie pod gryfem). Próbki znajdziesz w necie.
A te HB w tym Peaveyu to lepiej porównywać do MM czy do takiego typowego EMG?
ich się nie da porównać bo to 3 zupełnie inne konstrukcje
A powiedzcie mi jeszcze które zestawienie waszym zdaniem da mi największą
uniwersalność (ale że w metalu będzie można fajne mięcho ustawić)
P+MM,MM+MM,P+P jak chcecie podajcie swoje propozycje.
gryf MM alnico5 mostek MM ceramiczny 🙂
Sorki za lekki offtop, ale mogę się podzielic skromną opiniią nt tego
jaguara fendera, bo tak się składa, ze latam na tym wiośle.
szukając nowego basa (posiadam starego Squiera jb), stwierdziłem, że układ
p+j, byłby idealnym rozwiązaniem, niestety budżet jakim dysponowałem to 2k,
a chciałem mieć nówke gitarę. po krótkim ogrywaniu stwierdziłem, że ma
potencjał i go kupiłem. brzmieniowo to właśnie taki modern player, w
porównaniu ze Squierem dużo wyraźniejszy, gada w innych pasmach (czy na
korzyść – to zależy komu, mi przypasiło, bo jb był za lekki a brzmienie
dopalam jeszcze bossem odb3) mniej rozmydlony i z mniejszą ilością środka.
dużo za to fajnego, dającego po klacie dołu (gram na 4×10+1×15), i nie
wybijającej się ponad mix góry ~1,5khz. ogólnie fajnie leży na próbach w
miksie z dwoma gitarami. sądzę, że klonowy lakierowany gryf i progi jumbo
minimalnie rozjaśniają brzmienie.
Podbijam temat, bo w mej głowie szatańska myśl się rodzi.
Chodzi o to, aby jazz bassa zbrukać pickupem typu precision. I tutaj jest
problem, bo takowej maskownicy znaleźć nie mogę. Wie ktoś, gdzie można
coś takiego dorwać ? Zdaję sobie sprawę, że są firmy, które zrobią mi
coś takiego na wymiar, jednak wolałbym oszczędzić sobie zabawy.
Uprzedzam też, że opcja „wywal pickguard” odpada – wiosło ma niezbyt fajnie
wyciętą komorę pod gryfowego jazz, więc nie da się tam ładnie wepchnąć
precisiona.
No i tu raczej pojawi się problem, bo sam szukałem czegoś takiego i nigdzie
nie mogłem znaleźć. Może jak ktoś będzie sprzedawał części z
rozebranej sygnatury Hoppusa, albo jakiegoś Aerodyne, ale raczej rzadko się
to zdarza.
Wydaje mi się, że robienie na zamówienie to jest właśnie opcja wymagająca
najmniej zabawy.
Petrq, dzięki za info, ale to był mój post z przed 10 miesięcy 😛 Już sam
zdążyłem dorwać tego Jaga i bardzo mi się spodobał.