Serwus.
Szybkie zapytanie do kolegów basoofkowiczów:
Gwiazdka zbliza się wielkimi krokami a ja dalej nie wiem… Co lepiej Cort
Action V
(allegro.pl/item499182330_cort_action_v_ws_5_strunowy_bass_miodzio.html)
czy może – Squier Classic Vibe by Fender:
(allegro.pl/item508095482_squier_classic_vibe_jazz_bass_60s_gdynia.html)?
Z jednej strony bardziej brzmieniowo podoba mi się Squier (grałem – gra i lezy
swietnie) lecz Cort kusi niska cena (mogę mieć nowke za 650zł co daje 600zł
różnicy) i aktywna elektronikom (wygoda gry + brzmienie nie jestem przekonany
– nie sprawdzalem) a jego minusem jest piata struna do ktorej nie jestem
przekonany.
Niby fajny ten Cort ale ta firma jakoś średnio mi się kojarzy.
hilfe!
pozdrawiam
Co myślicie, Cort Action V czy Squier Classic Vibe Jazz Bass 60s?
Który bas jest lepszy, Cort czy Squier?
Czy warto kupić Cort Action V za niską cenę?
Co sądzicie o aktywnej elektronice w Cort Action V?
Czy piąta struna w Cort Action V jest przydatna?
Który bas brzmi lepiej, Squier czy Cort?
Czy Cort Action V jest dobrym wyborem dla początkujących basistów?
Czy warto inwestować więcej w Squier Classic Vibe?
Co myślicie o firmie Cort w kontekście jakości instrumentów?
Czy ktoś miał już styczność z oboma instrumentami i może mi pomóc w wyborze?
Mam tego Corta, gra fajnie jak za tą kase, za którą ja go kupiłem ( 250zł
😛 ) ale myśle że jednak w tym porównaniu Squier wygrywa.