Hejka,
Szukałem, czytałem, wertuję net, trzepię jutuba 😉 Ale niewiele
znalazłem…
Ogrywał ktoś Corta A4? Jak wykonanie? Jak brzmienie? 😀 Miałem dawno temu
Viva Active – mega wygodny był, choć brzmiał tak sobie, gały trzeszczały,
elektronika szumiała.
Szukałem próbek w sieci, ale są zazwyczaj dupnej jakości i trudno
wyciągnąć wnioski. Prawdopodobnie za jakiś czas będę mógł (żona
pozwoliła 😉 ) sobie znowu jakieś wiosło kupić do pykania w domu + ew. z
kolegami czasem. Kiedyś waliłem dużo slapem, teraz jestem już stary i
pewnie więcej z palca bym popykał. Fajnie byłoby mieć dość miękkie i
basowe brzmienie przy graniu palcem oraz sporo szklanki przy slapie. Kusi mnie
thru body – lubię przy graniu palcami łagodny atak i taki jakiś gumowy bas –
trudno mi to opisać, ale to chyba właściwość basów z gryfem przez
dechę… Bliżej mi do jazzu, bluesa i funky niż ciężkiego grania.
Ideałem byłby jakiś Ken Smitch albo chociaż nasza krajowa Kania Albatros,
ale nie dam rady finansowo 😉 No więc powiedzcie coś o A4 – ew. inne
podpowiedzi.
Czy ktoś grał na gitarze basowej Cort A4? Jakie są wasze doświadczenia związane z jej wykonaniem i brzmieniem?
Co myślicie o Cort A4? Czy macie jakieś doświadczenia związane z tą gitarą basową?
Czy warto kupić Corta A4 do grania w domu i ewentualnie z kolegami? Co myślicie o jego wykonaniu i brzmieniu?
Jakie są wasze wrażenia związane z graniem na gitarze basowej Cort A4? Czy polecalibyście ją innym muzykom?
Jakie basy polecacie do grania jazzu, bluesa i funky? Czy ktokolwiek miał doświadczenia z Cortem A4 w tych stylach?
Czy warto poświęcić finanse na Corta A4, czy lepiej poszukać innej gitary basowej? Jakie są wasze argumenty w tej kwestii?
Jakie są główne zalety i wady gry na Corta A4? Czy warto kupić tę gitarę basową?
Czy gra na gitarze basowej Cort A4 jest dobrym wyborem dla początkujących basistów? Dlaczego tak, albo nie?
Jakie są wasze doświadczenia związane z kupowaniem gitary basowej w internecie? Czy ktoś widział już Corta A4 w sklepie internetowym?
Czy ktoś z was miał już okazję zagrać na gitarze basowej Ken Smitch lub Kania Albatros? Jakie są wasze opinie na temat tych modeli?
ogrywałem tylko w sklepie (zresztą nie tylko mnie ciekawił – struny miał
strasznie już martwe, tak ludzi interesował:). manualnie hm, nie taki znowu
śmigacz, thru mojemu kciukowi na przykład trochę przeszkadzało na gryfie od
tyłu (paski, przekładka). elektronice nie miałem się okazji aż tak długo
przysłuchiwać, ale raczej nie zwalała z nóg. bas w sklepie miał gryf na
prosto, nisko struny na mostku a mimo to miał dość wysoką akcję. potem
odłożyłem. pewnie była to wina tych ch***ch strun które zamacano na amen,
ale jak grałem na B4 (i B5) to tego problemu nie było, wszystko fajnie
chulało manualnie ((czwórka duuużo wygodniejsza od piątki)). aha byłbym
zapomniał – dosyć ciężki! ponieważ także raczej te klimaty niż death –
interesowało mnie brzmienie po wyłączeniu ulektrowni. kupa. spróbowałem
wykręcić coś na wzmaku, ale raczej nie było to nic co by pasowało do
czegoś innego niż punk, po prostu tylko na aktywie brzmi fajnie (może na
flatach by zabrzmiał – ale w polskich sklepach rzadko kiedy mają flaty, a o
założeniu chyba nie ma co marzyć – coś pod yellow jackets pewnie można by
zeń ukręcić).
Dzięki. Ciężar mnie nie rusza. Ważne, żeby wybrzmiewał ładnie równo. W
moim Viva Active akcja też była dość wysoko, ale udało mi się go potem
ładnie wyregulować. Muszę chyba po sklepach połazić, choć mi głupio, bo
nie basowałem kilka lat i teraz nie umiem szarpać druta 😉
Ciekawe, jak brzmi wpięty wprost w wejscie dźwiękówki / diboxa.
Moim zdaniem ten Cort jest warty uwagi. Wybrzmiewa równo – prawie minutę
(puknąłem w strunę E i z zegarkiem czekałem, aż wybrzmi).
CO do elektrowni – przyjemna. NIe miałem nic nigdy do Bartków (może, bo to
moi imiennicy), ale ja bym tęsknił za czymś, co rozłączne cewki ma. Zawsze
można wymienić. Niewątpliwie – wielką zaletą jest wykonanie – do tego w
żadnym Corcie przyczepić się nie mogłem. Nie ma żadnych szparek w korpusie
(czasem spotykam przy konstrukcji ntb).
Trochę waży, brzmi przy slapie przyzwoicie. Przy wyciętym środku na
preampie – ładny kontur się odzywał. Bzmienie różnorodne, brzmi lepiej
niż seria SR Ibanez (zmatował SR 500 i 520).
Co do wygody – trochę za wąski (!) gryf. Mam łapki sporawe, więc cenię
więcej miejsca przy wyższych progach. Ale jeżeli masz ręce, jak normalny
facet, to nie będziesz miał kłopotu.
No właśnie. Bartki brzmią wg mnie bardzo fajnie. Łapy mam małe (znaczy
się chude) i mogę się przyzwyczaić do wąskiego gryfu – byle brzmiał
przyzwoicie i nie rozpadł się po roku 😉 Czwórka moich dzieci na pewno
będzie chciała go ograć, a starszaki się pouczyć nawet.
A pytam o A4, bo ceny spadły ostatnio. Ze 2 miechy temu były po prawie 3
kawałki. Teraz są po 2100. A to spora różnica.
No dobra. Jak ktoś jeszcze coś ma ochotę napisać – chętnie się zapoznam.
Próbki dźwiękowe mile widziane 😉 A tymczasem idę uknuć plan, skąd
wytrzasnąć gotówkę 😀
Jestem szczęśliwym posiadaczem Corcika i sądze że jest to naprawdę fajny
bas. Towarzysz Bratekr podkreślił że ma różnrodne brzmienie. Ogólnie to
zdaje mi się że to bas stworzony do grania klangiem i tappingiem. Taka
wyścigówka do grania na 12-24 progu 😛 Wykonanie i wygląd doskonałe. Tylko
ta główka, aaaaaah …
Jest ładna. Cortowska :). Moja mi się podoba :).
Próbki plisku plisku 😀 Nagraj się na jakimś ZK140 szpulaku chociaż 😀
Gdybym to jeszcze miał tego ZK 140 🙂 Sam sprawdź w sklepie jak gada.W
dzisiejszych czasach Cort Cortowi nierówny …
Zapowiada się ciekawe jamm session na gwiadkę :P.
Pytanie tylko, na którą gwiazdkę uda mi się odłożyć 😛