Warwick Corvette premium 5 vs Spector Legend custom 5

Załączniki

Witam wszystkich. Przychodze do drogich forumowiczow z pytankiem. Mysle za
jakiś czas wymienic Basie i rozgladam się po internecie poki co za ciekawymi
propozycjami tak do 3500

Nie interesuja mnie wlasciwie zadne Jazzy czy Precle tylko coś ciekawego,
innego. Znalazlem takie 2 o to basiki:

www.guitarcenter.pl/catalog/bas/basy/5-strunowe/warwick-rockbass-corvette-premium-5-nat-hp
oraz

www.guitarcenter.pl/catalog/bas/basy/5-strunowe/spector-legend-custom-5-bubinga
Chcialbym was prosic abyscie mi je zestawili i jak wypada stosunek ceny do
jakosci, chyba ze macie jakieś ciekawe propozycje.

Chodzi o to ze sobie z zespolem chałturze a oprocz tego z inna paczka gramy
sobie ciezej, i tutaj drugie moje pytanie, czy wyzej wymienione basy sa na tyle
„uniwesalne”?

Pozdrawiam.

-
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.

Komentarzy: 6

  1. Bylo 500 razy- idz do sklepu i ograj.

    I nie kupuj nowki.

    Kup jazza.
    bolem
  2. Warwick na pewno jest bardzo uniwersalny. Co do spectora to mam wrazenie ze do
    ciezszej muzy będzie lepszy :)
    nowii
  3. Jak chcesz coś uniwersalnego, to kup sobie Squiera Jazz Bassa, a resztę wydaj
    na dziewczynę ;) Ten Warwick, to Rockbass - nie to, żebym coś do nich miał,
    ale to jest tańsza podmarka i 3500, to zdecydowanie sporo, jak na nią. Legend
    z bubingi niekoniecznie będzie powalająco grać. To specyficzne drewno.

    Poszukaj może używanych Sandbergów. Zobacz tego:
    OLX.pl/oferta/gitara-basowa-sandberg-california-IDksRp.html
    miklo
  4. miklo legend nie jest z bubungi tylko ma z niej top i gada ok, ten Warwick to
    nie warawick tylko rockbass, za 3500 można kupić używanego Warwicka corvette
    fna, albo streamer , które urwa moszne - tyle w temacie
    herman
  5. nie chce jazza, bym chcial jazza nie zakladal bym tematu a Squiera Jazz Bassa
    mam teraz :D a dziekuje za reszte odpowiedzi :)
    puszek11
  6. @herman: Ogrywałem Legenda - dla mnie nie gada. Do Rockbassa nic nie mam -
    pisałem przecież, że wiem, co to. Ja bym tylko tyle na niego nie wydał. Co
    do urywania moszny - to kwestia indywidualna. Mi moszny nie urywają jakoś ;)
    miklo