Szumy w combie

Witam

Mam combo Randall RX35BM. Gdy biotę więcej niż na połowe głośności przy
wszystkich pokrętłach barwy na 0 w wzmacniaczu zaczyna szumieć. Co może bzz
przyczyna

Podziel się swoją opinią

23 komentarze

  1. nie mam uziemienia. już doczytałem ,że to przez to. Dzięki za odpowiedzi.

  2. Jak masz odpiętą gitarę, to słyszysz szumy samego wzmacniacza i tego raczej
    nie wyeliminujesz

  3. Ale każdy słaby wzmacniacz na rozkręconym na maksa volume szumi trochę. A
    jak mu z gitarą szumi mocniej to kwestia uziemienia, ewentualnie ekranowania

  4. Nie wzmacniacza. Uziemienie jest w gniazdku. Przynajmniej tak mi się wydaje.

  5. Uziemić musisz gitarę !, ewentualnie podpiąć kabel to gniazdka z
    uziemieniem(zasilanie) ale wątpie że to coś zmieni. Spróbuj dotknąć
    ręką strun w gitarze jak szumi, tak je przysłonić i wtedy czy szumy trochę
    znikają.

  6. jak nie masz uziemienia w gniazdku to i tak Ci będzie szumić. Przyzwycaj
    się, ewentualnie szukaj dobrego gniazdka w domu 😉 niektórzy mówią, że w
    łazience jest na 100% uziemienie. U mnie nie było 😉

  7. A czy czasem KAŻDEGO gniazdka nie da się uziemić? Tzn czy w każdym miejscu
    na gniazdko nie ma miejsca na uziemienie? Mi się wydaje, że tak właśnie
    jest (chyba, że ktoś mieszka w przedpotopowej kamienicy i ciągnął
    wszystkie kable na własną rękę), nie straszcie chłopaka. 😉

    Co do uziemienia w łazience – w sumie to można kabelek do zlewu podpiąć,
    będzie uziemienie, ale będzie też wilgoć. 😛

  8. Nie da się uziemic każdego gniazdka. Muszisz mieć trzeci przewód. Mam
    dziadka z dziedziny elektryki i z nim rozmawiałem . Już wiem co mam zrobić :
    uziemić gniazdko i wymienić kabel bo mam taki sobie. DZIEKI WIELKIE WSZYSTKIM
    ZA ODPOWIEDZI.

  9. a nie da się tak uziemić po części fikcyjnie , ze masę się podpina do
    plusa albo minusa i idzie uziemienie razem z jednym z przewodów ?

  10. Możesz, ale czy sprawny piec jest tego wart? 😛 Masa to co innego niż zero i
    faza.

  11. Podbijam bo mam podobny problem.

    Kupiłem używanego Fenreda Rumblaka 100. Sprawdzałem gniazdka, uziemienie
    jest ok, gitara i kabel też ok ( bo szumi i bez niej ) – może tak ma być ale
    wolę zapytać. kiedy podkęcam na max treble i daję mu środka to szumi mi z
    tego małego głośniczka – czy to normalne w tych piecach ( tych i podobnych w
    tym przedziale cenowym ? ) ?

    Może po prostu nie powinienem mu tego dawać ma MAX czyli +15 tylko powiedzmy
    +8 ? Dziękuję za jakieś wytłumaczenie bo nie wiem czy to wina pieca, moja
    wina czy tak po prostu jest 🙂

  12. I o to mi chodziło bo nie wiedziałem czy to tak jest czy mam coś „zjebanego”
    w combie… 🙂

    dzięki

  13. Posłuchaj kiedyś przy okazji gwizdka w Ampegu BA115 (jeśli kiedykolwiek
    będziesz miał taką okazję). Tam nawet bez podbicia szumi jak jasne franca.
    Natomiast w mojej kolumnie Noisy Box szum jest cichy i trzeba przystawić ucho
    aby dobrze go usłyszeć. Wszystko to kwestia jakości samego gwizdka 🙂

    Gdyby ci bardzo ów szum przeszkadzał możesz dorobić sam/z pomocą
    ogarniętego znajomego regulację głośności lub wyłącznik gwizdka. Nie
    polecam oczywiście tego robić jeśli sprzęt jest na gwarancji.

  14. Nie jest – ma plus minus z 3 lata jak zapewniał sprzedający. Dobry pomysł,
    pomyślę nad tym. bałem się że coś jest nie tak z combem, ale
    wątpliwości zostały rozwiane 🙂

  15. Nie jakość gwizdka, a jakość wzmacniacza, a w szczególności preampa, ma
    tutaj decydującą rolę. Z tym niestety nie wygrasz. Można próbować
    zmieniać tranzystory na niskoszumne, ale to już robota dla wprawnego
    elektronika, który potrafi dobrać zamienniki. Ale konstrukcji wzmacniacza i
    tak tym nie uratuje. Reasumując: pogódź się z tym, na koncertach nie
    słuchać, w domu nie przeszkadza, a w studio wstyd się pokazać z takim
    wzmakiem:P

Możliwość komentowania została wyłączona.