Witam!
Jestem z zawodu kontrabasistą. Z gitarą basówą mam trochę mniej wspólnego
ponieważ uważam ją za dziecko kontrabasu, które się dopiero rozwija i nie
mam jeszcze tak wykształconego, naturalnego dźwięku jak kontrabas.Ale nie o
tym chciałem…
Moim odwiecznym problemem podczas intensywnego i długiego grania są
powstające na opuszkach palców prawej ręki pęcherze. Czy jest jakiś
sposób, aby ich uniknąć lub jak się z nimi zachowywać czy trzeba się ich
pozbywać czy czekać aż naturalnie same zejdą?..
Pozdrawiam
Czy jestem kontrabasistą i miewam problemy z pęcherzami na opuszkach palców prawej ręki?
Czy kiedy gram intensywnie, czy może istnieje sposób, aby uniknąć tworzenia się pęcherzy na opuszkach palców prawej ręki podczas gry na kontrabasie?
Czy miałem do czynienia z pęcherzami na opuszkach palców prawej ręki, grając na kontrabasie i jak sobie z tym poradziłem?
Uważam, że gitara basowa jest dzieckiem kontrabasu i czy mam podobne problemy z pęcherzami podczas gry.
Uważam, że mój dźwięk na kontrabasie jest bardziej naturalny niż na gitarze basowej.
Myślę, że muszę pozbyć się pęcherzy na opuszkach palców prawej ręki lub pozwolić im na naturalne znikanie.
Czy korzystam z jakichkolwiek sposobów lub produktów, które pomagają mi uniknąć powstawania pęcherzy podczas gry na kontrabasie?
Czy znam kogoś, kto również ma problemy z pęcherzami podczas gry na kontrabasie i jak sobie z tym radzi?
Czy kiedyś próbowałem zmienić swoją technikę gry na kontrabasie, aby uniknąć tworzenia się pęcherzy na opuszkach palców prawej ręki?
Czy moje pęcherze na opuszkach palców prawej ręki wpływają na jakość mojej gry na kontrabasie lub ograniczają moją ilość godzin praktyki gry?
na palcach ktorymi szarpiesz struny? …
Mozesz smarowac kremem… Masz po prostu taka skore i nic nie poradzisz.. Zbyt
delikatne raczki masz 😛
Też tak czasami mam jak gram próby w kilka dni pod rząd i akurat tak
wypadnie że gram palcami a nie kostką. Chyba innej rady niż przeczekać aż
zejdą nie ma.
A od jakiego czasu grasz na kontrabasie? Ja bym proponował trochę lżej
szarpać struny i utawić sobie jakiś harmonogram codziennego ćwiczenia tak,
by grać trochę krócej, ale regularniej. Teraz, jak się domyślam, jeden
dzień grasz długo, wyskakują Ci bąble i jesteś zdyskwalifikowany na jeden
lub kilka następnych dni. Postaraj się raczej przyzwyczajać palce poprzez
codzienne, regularne ćwiczenia.
Ja tak miałem jak zrobilem sobie przerwe w graniu. Po tej przerwie trochę
pogralem i myslalem ze mi paluchy odpadna. Przez parę nastepnych dni kazde
“smyrniecie” struny palcami bolala jak sk… 🙂 Jak się gra czesto to nie
powienno się tak dziac bo palce same się dostosowuja i naskorek twardnieje i
chyba zwieksza swoja grubosc
Po prostu, robią się odciski.
Konsultowałem się już z wieloma muzykami pod tym względem i jedni radzili
mi przebijać, drudzy czekać. Gdy przebijam, ta skóra z pęcherzem schodzi i
pod nią jest kolejny młody naskórek który jest tak samo słaby jak
poprzedni.
Kontrabas ma jeszcze jeden pkt. utrudniający, otóż grubsze struny niż w
gitarze basowej. Natężenie struny w kontrabasie, jednej struny, to 200 kg.
Czyli skubaniec stawia opór przy grze, lecz jakie wydobywa brzmienie!…
Dlatego na kontrabasie grają i grali tacy jak: Ray Brown, Charles Mingus, Ron
Carter, Avishai Cohen.
Czyli same gwiazdy muzyki jazzowej.
nie ma co mowic o wyzszosci basu nad kontrabasem i na odwrot. Kazdy instrument
jest do czegoś innego. Zaden nie jest lepszy czy gorszy.
Wracajac do tematu : odciskow nie wolno przebijac. Bo jak napisales, pod spodem
jest mloda skora , tak samo wrazliwa.
Musisz zmniejszy intensywnosc treningow, az Twoja skora będzie twarda i nie
beda się robic odciski. Jedyny sposob.
ja je przebijalem i grałem dalej na sile 😛 po jednej takiej serii odciski już
się raczej nie pojawiaja, ale jak zrobisz sobie zbyt dluga przerwe w graniu to
wroca 😛
Bo ja wiem skip, zalezy w sumie od rak.. Mi się nigdy nie robily.
W sumie od pracy rece się wyrabiaja wiec nie ma miejsca na odciski od basu
😛
sprobuj grać kostką… eee ok ok… nie napisałeś jak długo grasz? przy
regularnej grze opuszki są twarde i nie ma bata ze Cie coś zaboli nawet jeśli
będziesz grał 4h bez przerwy.
Ja nie mam już problemu z opuszkami, za to mam ciagle problem z palcem
wskazującym lewej ręki. Kiedyś źle obciąłem paznokieć i teraz czasem
palec boli bo skóra naciska na paznokieć… nie ma różnicy czy paznokieć
jest dlugi czy krótki. smutno mi 🙁
to jakiś temat sponsorowany przez producentow kontrabasow ?? co do problemu
trzeba grac, a nie opierdzielac się inaczej bable będziesz miał do konca swiata
i o 1 dzien dluzej
Odciski i bąble rzecz normalna, z czasem powstają zgrubienia po czym
znikają. Palce z czasem się zaadaptują do nowej roli, dlatego nie przebijaj
bąbli ani nie smaruj niczym, co zmiękcza naskórek. W międzyczasie
rozgrzewaj nadgarstek i palce, i rozciągaj po prostu.
Takie jest moje zdanie.
₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu…
Musisz grać z odciskami to wtedy zrobi Ci się twarda skóra i nie będziesz
już ich miał. Przynajmniej u mnie tak było.
moja rada.. godzinka dziennie i się nie jaraj tylko odloz granie.. systemtyka
wyrobi Ci naskorek. zacznie wszystko twardniec i po pewnym czasie mozesz grac
do woli. mój naskorek od slapu to już wrecz skorupa takie twarde się zrobilo:D
NIE!!! Koledze wyskoczyły pęcherze alias bąble, więc powinien
je wygoić. Raz miałem coś takiego na serdecznym prawej łapy, takie jakieś
miękkie to było, że by mi pękło albo urwało się podczas gry. Skóra musi
być twarda, ale granie z bąblem może się tylko źle skończyć.
raczej od tego nie umrze…. ja z odciskami grałem i nie marudziłem a łapa
sama się wyrobiła.
tak jak napisał yacoob – godzinka dziennie, codziennie. Po jakimś czasie
stopniowo wydłużaj ten czas. Jeżeli na przykład dojdziesz do dwóch godzin
i znów pojawią się bąble, to zrób sobie przerwę jednodniową i zacznij od
nowa od 1,5 godziny dziennie. Bąbli nie przebijaj, ze smarowaniem też bym nie
ryzykował.
I napisz od jak dawna grasz i ile godzin dziennie ćwiczysz.
Można zawsze zapytać lekarza, pewnie będzie wiedział. OT – raz jeden gość
wpadł do mnie oglądać precla, od grania na kontrabasie miał 2 sztywne
palce, tworzyły literę V, mógł je zginać tylko tak, żeby szarpać struny
w basoofce, na boki już nie. Ścięgna mu poszły, miał 21 lat :/.
Dokładnie.
Po pierwsze, regularne granie sprawia, że na paluchach jest grubsza skóra i
bąble się nie zrobią. Mnie się takie bąble bardzo rzadko robią na moich
delikatnych paluszkach. 🙂
Pod drugie, może delikatniej byś szarpał struny? Nie musisz się nad tym
kontrabasem tak znęcać. Nie liczy się tutaj siła, siłowe podejście do
instrumentu jest bezsensowne.
przetestowane przed chwila: po intensywnym trzepaniu 7 dywanow miałem chamski
odcisk, przeklulem go, nastepnie nadszedl czas na mycie drzwi, w 5l wody
rozcienczyc 40 ml sidoluksu, po 20 minutach w ogole nie czulem odcisku 😀 i do
teraz ma się dobrze, mowie wam, uzyjcie sidoluksa do drewna 😛
Ja też przebijałem i robiłem jeden dzizeń przerwy, a potem, mimo że
bolało, grałem dalej i teraz odciski mi się już raczej nie pojawiają
(chyba że po jakiś nieziemsko długich maratonach z mocnym szarpaniem)
Gram od 6 lat, i jestem muzykiem wykonującym muzykę klasyczną(smyczkiem),
jazzową i klezmerską. Ćwiczę po 6 godzin dziennie. Dzisiaj powtórzyłem
swój maraton. Nie ma bąbli, sukces!. Panowie po prostu trochę spanikowałem,
ale rzeczywiście pizzicato ćwiczyłem mało. Bąbla nie przebijałem ale
przedwczoraj sam zszedł. Regularna praca i nic więcej. Dziękuję wszystkim
za rady.
Dozo
Przekłuj bąble. Ja tak zrobiłem i następnego dnia miałem na koniuszkach
palców twarde zgrubienia dzięki którym nie bolą mnie palce od grania 🙂
.
Jeśli grasz od sześciu lat na kontrabasie i nie masz odcisków na palcach
prawej ręki a grając kilka godzin na basówce pojawiają Ci się to znaczy
że coś źle robisz…
Pokaż się komuś kto ma doświadczenie w graniu na basie
elektrycznym-popatrzy, oceni i sprawa się wyjaśni…
http://www.myspace.com/mbraszak
ja reguły przebijam, bo ciężko mi się z bąblami gra 😛 ostatnio mi się
zrobił bąbel na prawym fucku od popów, a myślałem ze tylko na lewej ręce
się bąble robią 😛
mich, ale on powiedzial ze rzadko cwiczyl pizzicato 😛 dlatego te bable 😛
Krem tu raczej nie pomoże, a może jedynie przedłużyć adaptację palców do
nowej roli, bo je rozmiękcza…
miałem ten sam problem, pograsz chwile, przejdzie 🙂 NIE PRZEBIJAJ BĄBLI!
Michu- przecież pisze, że gra smyczkiem, to co ma robić źle? Palce ma
niewprawione
Skip nie powtarzaj po mnie 😛
ajuishkur to dziwne, bo ja na lewej nie mam bąbli, tylko właśnie na prawej
😛
Jestes leworeczny?
ale liszu, zaczal od “od popow” a skonczyl “myslalem ze tylko na lewej się
robia”, to brzmi tak jakby miał na mysli popowanie lewa 😛
Tak w ogole napisał ze już sobie poradził a tu każdy powtarza swój “dobry
sprawdzony sposób” i tyle.
ja pierdziele… przecież napisał wyraźnie że mu się zrobił NA PRAWYM od
popu, więc wiadome któroręczny jest 😛 trochę logiki panowie
Baybus: widzisz jak to jest, jak Admin od razu nie zamknie tematu?
A mówią, że naród nie chce pomagać 🙁
tak na przyszłość. Dobry sposób na bąble to moczyć palce w gorącej,
osolonej wodzie, pomaga 😉