tubas – orkiestrowy…

Wspomnienia z wyst臋pu orkiestry Elektrowni "TUR脫W" w Lubomierzu obok Filharmonii Dolno艣l膮skiej podczas Festiwalu Polskich Film贸w Komediowych. Wyznania basisty o warto艣ci grania w orkiestrze, dyscyplinie i zdobywaniu umiej臋tno艣ci nieocenionych w zawodzie muzyka.

Na otwarciu Festiwalu Polskich Film贸w Komediowych w Lubomierzu, obok orkiestry
symfonicznej Filharmonii Dolno艣l膮skiej, gra艂a te偶 orkiestra Elektrowni
„TUR脫W” z Bogatyni. Pami臋tam ich jeszcze z lat 70-tych jako orkiestr臋
d臋t膮. Graj膮 na wysokim, profesjonalnym poziomie, a ich sekcja rytmiczna
spokojnie mo偶e konkurowa膰 z najlepszymi big-bandowymi sk艂adami w kraju.

Dlaczego o tym pisz臋? Orkiestra to szko艂a. Szko艂a dyscypliny i rozumienia
roli ka偶dego instrumentu. Poznaje si臋 ich skal臋, barw臋 i mo偶liwo艣ci
techniczne. Zyskuje si臋 wiedz臋 i umiej臋tno艣ci praktyczne nie do
przecenienia w zawodzie muzyka. Nawet zespo艂u heavy metalowego (zreszt膮
akurat w tej muzyce erudycja i dyscyplina jest wg mnie, podstaw膮)! Czytanie
nut a vista to tylko jedna z tych umiej臋tno艣ci. Inn膮 jest podzielno艣膰
uwagi…

I tu anegdotka:

Podczas grania bloku muzycznego na „zast臋pstwie”, podszed艂 do mnie jeden z
go艣ci. Jako basista sta艂em z brzegu i naj艂atwiej by艂o mnie „zahaczy膰”.
Go艣膰 by艂 „na bani”, ale w gar艣ci trzyma艂 jakie艣 banknoty i wyra藕nie
czego艣 chcia艂! Wda艂em si臋 z nim w rozmow臋 i przyj膮艂em obszerne
zam贸wienie na „koncert 偶ycze艅”. Trwa艂o to dobrych par臋 minut. W przerwie
gitarzysta kapeli m贸wi:

– Jak to robisz, 偶e gadasz z go艣ciem i wyk艂贸casz si臋 z nim o co艣, ca艂y
czas przy tym graj膮c do wi膮zanki walc贸w, kt贸r膮 „na 偶ywca” montujemy?

Nie wiedzia艂, 偶e w wojsku musieli艣my opanowa膰 p贸艂godzinny uk艂ad tzw.
„musztry paradnej”. Wymaga艂o to zapami臋tania skomplikowanej sekwencji figur i
krok贸w, wykonywanych w trakcie grania kilku marsz贸w Johna P. Souzy. Do tego
by艂a to tzw. sekwencja otwarta, czyli wszystkie zwroty i figury nast臋powa艂y
w czasie uzale偶nionym od wielko艣ci „placu manewrowego”. Trzeba by艂o
orientowa膰 si臋 dok艂adnie na wskazania tambour-majora! Granie na basie
akompaniamentu do kilku popularnych walczyk贸w i prowadzenie przy tym rozmowy
to by艂o „ma艂e piwo”!

Z tym, 偶e to co robi Richard Bona i tak jest dla mnie zdumiewaj膮ce…

PS. Jak macie okazj臋 pogra膰 w jakim艣 big-bandzie czy nawet po艣piewa膰 w
dobrym ch贸rze, to jej nie zmarnujcie, neskim…

Podziel si臋 swoj膮 opini膮

Jeden komentarz

  1. Ktoregos razu skrzykniemy si臋, zrzucimy na Golonke, wezmiemy skrzynke Tego Lub
    Owego i przyjedziemy calym forum na wyklady.

Mo偶liwo艣膰 komentowania zosta艂a wy艂膮czona.