Nowy dział forum

Witajcie drogie Użytkowniczki i drodzy Użytkownicy – czas pewien temu zasugerowano mi, że przydałby się dział, podobny do lutnictwa, ale służący do dyskusji o tworzeniu elektroniki itp. I oto ów dział jest – pod roboczą nazwą „Elektrotwórstwo” (jeżeli macie jakieś sugestie co do ciekawszej, piszcie PW do mnie). Zapraszam do korzystania :).

Podziel się swoją opinią

15 komentarzy

  1. zda się, nie zaszkodzi 😉 A nie prościej po prostu „elektronika”?

  2. a może „solatron vs roberciocha” 😛 pewnie oni najczęściej będą się
    wypowiadać:P

  3. @ajuishkur: a może „solatron vs roberciocha” 😛 pewnie oni najczęściej będą się wypowiadać:P

    LOL 😀

    Elektronika dobra będzie

  4. Ściągnijcie tutaj Igora, bo inaczej dział będzie świecił pustkami 😀

  5. O, to jest coś godne rozpatrzenia. Czekam na inne propozycje, jak nie będzie,
    to zostawię Healfwera 😀

  6. ja bym to nazwał „warsztat” lub coś w tę deseń. Dotyczyło to DIY,
    lutnictwa, elektroniki itp. taka „grzebanina” ogólnie rzecz biorąc.

  7. @baton: „Elektryka prad nie tyka” ;p nie no joke;)
    bardzo fajny pomysl:D

    Ale jak go już tyknie to elektryk fiknie 🙂

    Dla mnie może się nazywać nawet „psia kupa” byleby były tam jakieś
    przydatne rzeczy.

  8. to i ja się czepie mnie w szkole uczyli : „elektryka prąd nie tyka , tylko z
    dala napie*dala”

    😀

    On go je*ie proszę Ciebie 😀

    Przy okazji ocenzurowano.

    zakwas

  9. healfwer chyba jestśnie panie 😛 chociaż nie mam pod ręką żadnej części
    z Igorami 🙁

    co do działu fakt się przyda ale fakt nazwa „elektronika” byłaby trafniejsza
    i poddziały nasze twory – gitary – wzmacniacze i efekty – inne 😛 taka
    dygresja

  10. Jeśli mam być szczery 😉 to najbardziej podoba mi się jednak pierwotna nazwa
    czyli Elektrotwórstwo. Jednoznacznie wskazuje ona, że dział ma dotyczyć
    WYŁĄCZNIE części elektronicznej (wszak lutnictwo swoją działkę już ma)
    a w dodatku wskazuje subtelnie, że to co tu się znajdzie będzie „radosną
    twórczością” forumowiczów (nie tylko odtwarzaniem sprawdzonych
    schematów).

    „Elektromontowanie” źle mi się kojarzy z praktykami ze szkoły średniej ;),
    które to „przed wiekami” odbywałem.

Możliwość komentowania została wyłączona.