Ja usłyszałem niedawno: „ścisz to bo frędzle mi się robia na końcach nogawek – tak wieje” 🙂
Ja miałem taki txt ale od koleżanki :
” -Chłopaki jak wy możecie z nim grać.
-No normalnie??
-Przecież to brzmi jak kop w jaj…a…. będziecie od tego potrząsania bezpłodni!!
-rotfl”
Coś mam dziwne wrażenie, iż ten temat stanie się swoistym „przedłużaczem”. 😀
To ja mam za cienki sprzęt, bo nigdy nic takiego nie usłyszałem ;(
@JarekM: To ja mam za cienki sprzęt, bo nigdy nic takiego nie usłyszałem ;(
Nie ma za cienkiego sprzętu, jest tylko za duża kubatura wokół niego 🙂
Po koncercie plenerowym w zeszłe wakacje, koleś wpadł na scenę podekscytowany i mówi do mnie „Stary jak poteżnie brzmiałeś, jaki masz bas ?” Haha
Bardziej niż słowa przemawiały do mnie wypieki na jego twarzy kiedy to mówił 🙂
Nie powiem, było bardzo miło usłyszeć coś takiego.
@flaj: Nie ma za cienkiego sprzętu, jest tylko za duża kubatura wokół niego 🙂
Jest jeszcze radio trubadur. Dawno temu na takim grałem ;D
—————————
Sorry za podwójniaka.
@JarekM: To ja mam za cienki sprzęt, bo nigdy nic takiego nie usłyszałem ;(
Nie liczy się sprzęt, liczy się technika!
Technikę też mam za cienką;P
No to jesteś w kropce. Mi ciągle mówią, żebym się przyciszył 🙂
@latem666: No to jesteś w kropce. Mi ciągle mówią, żebym się przyciszył 🙂
Nie słuchaj ich. Bardzo prawidłowo grzmisz 😀
Mi zawzwyczaj mówią, głównie na próbach:
„mniej środka, więcej dołu”
„dlaczego grasz tylko na singlu przy mostku?”
:D:D
głupie to drugie pytanie ;p
Dlaczego głupie?
A jaka?
Bo drugi pickup jest w domu 😛
Do mnie mówią „Kiedy zetniesz włosy?”. Mam się tym martwić?
Jeśli grasz w kapeli wojskowej, to się martw. Jeśli nie, to nie 😉
@Kizia: bo odpowiedź jest oczywista ;
Hmm, muszę chyba przestać już grać na basie bo nie znam tak oczywistych odpowiedzi…
@latem666: No to jesteś w kropce. Mi ciągle mówią, żebym się przyciszył 🙂
Mi z kolei, żebym dał się głośniej 🙂
mnie też, żebym dał się głośniej i żebym włączył przester.
Kiedyś mi nawet powiedzieli „cześć” na początku zaraz. Potem było że muszę kupić nowy piec, lepszą gitarę i tak okazało się, że gram i tylko dokładam do interesu :D.
A tak serio to jeśli tak mówią często w waszych zespołach tz, że macie jeszcze do wypracowania poziom głośności w mixie :). Bardzo ważna rzecz by wiedzieć jaki dać level by zespół brzmiał dobrze.
Większość sprzętu jak dasz głośno to wywraca flaki, więc nie wiem gdzie tu komplement tym bardziej że dotyczył sprzętu nie Twojej osoby:). Komlement jest jak ktoś mówi:
dobrze grasz, dobre brzmienie ukręciłeś, wyżłopałeś pół litra, ledwo stoisz a grasz bez pomyłek.
Lubię to. 😀
Piękne 🙂
Ja usłyszałem niedawno: „ścisz to bo frędzle mi się robia na końcach
nogawek – tak wieje” 🙂
Ja miałem taki txt ale od koleżanki :
” -Chłopaki jak wy możecie z nim grać.
-No normalnie??
-Przecież to brzmi jak kop w jaj…a…. będziecie od tego potrząsania
bezpłodni!!
-rotfl”
Coś mam dziwne wrażenie, iż ten temat stanie się swoistym
„przedłużaczem”. 😀
To ja mam za cienki sprzęt, bo nigdy nic takiego nie usłyszałem ;(
Nie ma za cienkiego sprzętu, jest tylko za duża kubatura wokół niego 🙂
Po koncercie plenerowym w zeszłe wakacje, koleś wpadł na scenę
podekscytowany i mówi do mnie „Stary jak poteżnie brzmiałeś, jaki masz bas
?” Haha
Bardziej niż słowa przemawiały do mnie wypieki na jego twarzy kiedy to
mówił 🙂
Nie powiem, było bardzo miło usłyszeć coś takiego.
Jest jeszcze radio trubadur. Dawno temu na takim grałem ;D
—————————
Sorry za podwójniaka.
Nie liczy się sprzęt, liczy się technika!
Technikę też mam za cienką;P
No to jesteś w kropce. Mi ciągle mówią, żebym się przyciszył 🙂
Nie słuchaj ich. Bardzo prawidłowo grzmisz 😀
Mi zawzwyczaj mówią, głównie na próbach:
„mniej środka, więcej dołu”
„dlaczego grasz tylko na singlu przy mostku?”
:D:D
głupie to drugie pytanie ;p
Dlaczego głupie?
A jaka?
Bo drugi pickup jest w domu 😛
Do mnie mówią „Kiedy zetniesz włosy?”. Mam się tym martwić?
Jeśli grasz w kapeli wojskowej, to się martw. Jeśli nie, to nie 😉
Hmm, muszę chyba przestać już grać na basie bo nie znam tak oczywistych
odpowiedzi…
Mi z kolei, żebym dał się głośniej 🙂
mnie też, żebym dał się głośniej i żebym włączył przester.
Kiedyś mi nawet powiedzieli „cześć” na początku zaraz. Potem było że
muszę kupić nowy piec, lepszą gitarę i tak okazało się, że gram i tylko
dokładam do interesu :D.
A tak serio to jeśli tak mówią często w waszych zespołach tz, że macie
jeszcze do wypracowania poziom głośności w mixie :). Bardzo ważna rzecz by
wiedzieć jaki dać level by zespół brzmiał dobrze.
Większość sprzętu jak dasz głośno to wywraca flaki, więc nie wiem gdzie
tu komplement tym bardziej że dotyczył sprzętu nie Twojej osoby:). Komlement
jest jak ktoś mówi:
dobrze grasz, dobre brzmienie ukręciłeś, wyżłopałeś pół litra, ledwo
stoisz a grasz bez pomyłek.