Przypadek. Zdecydowałam się, bo przecież dawno już chciałam to zrobić.
Przypływ gotówki i natychmiastowa
decyzja o zapisie do Szkoły Muzycznej. Dodatkowy zastrzyk gotówki – zakup
kontrabasu. Bardzo dobre decyzje.
Nowe otoczenie i nowe wyzwania dają mnóstwo pokładów energii do ćwiczenia.
Ci, którzy się zastanawiają – działajcie!
Jeśli się wie, że kocha się to brzmienie to nie ma się co głowić 🙂
Zakup kontrabasu był dla mnie przeżyciem ciężkim i pięknym. Poszukiwałam
sprzętu ponad 4 miesięcy.
Kontrabas zjawił się pięknego niedzielnego wieczoru u nas w mieszkaniu.
Zachwyt i zadowolenie trwało krótko.
Następnego ranka byłam tak w niego wpatrzona, że nie zauważyłam 20 cm
pęknięcie!!!
Sytuację opanował mój nauczyciel! Obecnie jestem już gotowa na każde
kolejne pęknięcie!
Zanim dokonałam zakupu przejrzałam strony polskie:
www.allegro.pl
www.sklepmuzycznydemo.pl
www.showsystem.pl
www.henglewscy.com.pl
www.bass.art.pl
przejrzałam i skontaktowałam się z ludźmi z innych krajów:
[email protected] – Csaba / muzyk – Budapeszt
Hudební centrum – [email protected],
www.hudebnicentrum.cz
Jernej Grahek – Music Max d.o.o.,Ljubljana – [email protected],
www.musicmax.si
Denmark -Bjarne Christensen – Kontrabas.com – [email protected]
i zdecydowałam się na moje cudeńko!
Witaj Koleżanko! 🙂
Cieszymy się wielce, że kontrabas żyje! To Ty na tym zdjęciu? ;> Fajne
wąsy!
Cześć
Najbardziej mi się podoba przypływ gotówki a potem zastrzyk gotówki.
Oba są mile widziane 🙂
Ja też jestem gotowy na nowe pęknięcia 🙂
Fajny bas.
A Twoje foty ?
To nie ja – mój jest kontrabas 🙂
Ja też to lubię, szczególnie że branża muzyczna to bardzo drogie
przyjemności!
Właśnie chcę umieścić fotkę na moim profilu ale nie mogę znaleźć
haczyka czyli gdzie się udać, żeby móc
załączyć zdjęcie pod to okienko – avatar przy moim profilu?
<= tutaj 🙂