GMR bassforce custom 4

3461-d8a1b2f710b5361cm.
KLIK

Już trochę minęło od pierwszego dnia z tą basówką.

Ogólnie rzecz biorąc ani razu mnie nie zawiodła, jest mega wygodna

i brzmienie mi baardzo podchodzi. Wiadomo, że może gitara gitarze nie
równa,

ale śmiem twierdzić, że Roman od niedawna zaczął robić naprawdę piękne
i zawodowo brzmiące basy.

Brzmienie – kwestia gustu i rodzaju muzyki, którą uprawiamy 😉

Ten bas zastąpił fendera mia jazz bassa i nie żałuje tej decyzji.

Tutaj możecie go posłuchać. Od ostatniego wpisu trochę kawałków
porobiłem.

www.myspace.com/pawelwszolek

Liczę na jakieś konstruktywne opiniię dotyczące brzmienia.

p.s. te nagrania to narazie robocze wersje.

Podziel się swoją opinią
Paweł Wszołek
Paweł Wszołek
Artykuły: 38

6 komentarzy

  1. Ta jest. calutki jesionowy. W poprzednim blogu jest napisane o jakim basie mowa
    dokladnie.

  2. Witam

    Nazywam się Kazik Kaszubowski i jestem trójmiejskim basistą.

    Własnie posłuchalem Twoje kompozycje na myspace (zapraszam równiez) i
    winszuję z całego serca pięknych kompozycji i nade wszystko koncepcji!!!!
    Wykorzystanie akordów z melodyką basówą to niezwykła przestrzeń moim
    zdaniem wrecz nieograniczona!!! Pięknie to u Ciebie brzmi….a brzmi zapewne
    Twoja ARTYKULACJA i instrument.

    GMR to bardzo dobre instrumenty, naprawdę światowy standard mogą śmiało
    konkurować z Bennewente,Drozd,Pedulla czy Fodera. Sam również używam w soim
    „ekwipunku” GMR Kustom IV „taki” z 2001r. do którego zamontowałem preamp
    Aguilar OBP3…który totalnie zmienil oblicze tego egzotyka.Twój pięknie
    oddaje selektywne wysokie tony, bardzo zbliżone ale inne niż w fenderowskiej
    „drzazdze” . I o to chodzi … bardzo ładne bo wyraziste i subtelne , inne
    ….. Wpływa na to min. klonowa podstrunnica i top w korpusie i Merliny.

    Czyli GMR a jednak …..jest i bass i szklanka i ta subtelność.

    Gratuluję instrumentu i pozdrawiam

    Kazik Kaszubowski

  3. Dzieki wielkie. W koncu znalazłem bas który w pełni mnie zadowala.

    Przesłuchałem również Twoje kompozycje i słychać fenderowe brzmienie
    😀

    Bardzo się cieszę, że są ludzie (a jest ich coraz więcej), którzy
    traktują

    gitarę basówą nie tylko jako instrument grający naprzemian C i G, a jako
    instrument solowy.

    Mam nadzieje ze niedługo, jak skończą mi się wszystkie dyplomy muzyczne i
    matury..to

    wezmę się za poważny projekcik.

    pozdrawiam

  4. No to nagrałem kolejny kawałek. Zapraszam do wysłuchania utworku „happy
    hour”.

Możliwość komentowania została wyłączona.