gitarzysta – zaka艂a zespo艂u?
Witam, Tak sobie siedz臋 i my艣le, czy ka偶dy gitarzysta jest taki jak ten, z kt贸rym mam przyjemno艣膰 gra膰. Talentu nie mo偶na mu odm贸wi膰, tak samo jak i zarozumia艂o艣ci niestety, czy jak by to nazwa膰. Wszystko na przesterze, wszystko szybko, a Ty mi tu nie 艣wiruj na dwunastym progu na czwartej strunie.[tak okre艣la d藕wi臋ki na gryfie, nie chce mu si臋 uczy膰 za bardzo, niby umie ale zanim wydedukuje co ja tam lapie…] W og贸le co Ty za gowien sluchasz, jakie艣 red hot chili peppers, pedalstwo. RED HOCI PEDALSTWEM? LOLOL. Rozumiem, gram na instrumencie kt贸ry ma by膰 solidnym fundamentem ale jakie艣 smaczki mo偶na dodawa膰 偶eby mi si臋 nie nudzi艂o. Bo w sumie mam tendencje do wycieczek po gryfie albo chocia偶 dodania oktawki zamiast 艂ojenia jednego d藕wi臋ku przez caly takt [tak, gramy rocka i metal]. Panowie, ka偶dy gitarnik taki jest? Czasami brakuje cierpliwo艣ci. Plus perkusista typu „hej chlopaki kupilem sobie przegub do podwojnej stopy i w tym momencie grane jest: *jebudujebudujebudu bum tsz*. Dobrze, 偶e nie jestem czakiem norisem bo bym kopa艂 z p贸艂obrotu. A teraz, zamiast pieprzy膰 id臋 膰wiczy膰. Pozdrawiam.
57 komentarzy
Mo偶liwo艣膰 komentowania zosta艂a wy艂膮czona.
Demokracja ma ten minus 偶e mo偶e si臋 szybko przerodzi膰 w komunizm/socjalizm.
Pozytywny dyktat to najlepsze mimo wszystko rozwi膮zanie, ale je艣li dotyczy
kwestii organizacyjnych, samego sposobu tworzenia b膮d藕 selekcji ko艅cowego
materia艂u, a nie nakazywania kto co i jak ma gra膰. W sposobie grania, doboru
instrumentu powinien obowi膮zywa膰 libertarianizm – do p贸ki nie szkodzisz
muzyce to Ci wolno:). Sam jeste艣 panem swego instrumentu, to Ty wiesz lepiej
jak na nim zagra膰. Wtedy grupka muzykant贸w jest zespo艂em.
M贸j ulubiony w膮tek polityczny si臋 tutaj narodzi艂. W ko艅cu zosta艂
wykorzystany do pisania na temat:)
Powiem 偶e troszk臋 Flame War si臋 zrobi艂 po moim po艣cie :] W „konflikcie(?)”
glatzman kontra reszta 艣wiata jestem po 艣rodku. Ja sam czasem musz臋 po prostu
przesta膰 gra膰 w po艂owie i powiedzie膰 „Panowie, to to i to jest c*jowe,
zmie艅my co艣” I to jest bardzo dobre o ile ca艂y czas nie narzucamy swojej
woli innym. Glatzman dobrze napisa艂 偶e to jest jego zesp贸艂, on ustali艂
pewne ramy kt贸rych trzeba si臋 trzyma膰, ale w poprzednim zespole w kt贸rym
gra艂em by艂o mi ramy narzucone tak 偶e nie mog艂em od siebie w艂o偶y膰 nic (!)
Jak co艣 swojego wymy艣li艂em to gitarzysta m贸wi艂 „A gdyby艣 zagra艂 to tak?”
i nie mia艂em nic do powiedzenia :] Razem z drugim gitarzyst膮 wyautowali艣my
si臋 stamt膮d i teraz jest grejta艣nie. Ka偶dy wnosi swoje do zespo艂u i ka偶dy
mo偶e ingerowa膰.
I Glatzmanie, mam nadziej臋 偶e nie odebra艂e艣 tego „Hitlera” jako艣
osobi艣cie bo nie mia艂em na celu ciebie obrazi膰.
Ale ja z nikim nie walcz臋!!!!
Ja tylko ustali艂em kierunek, czyli rodzaj muzyki.
Ka偶dy w zespole przed graniem us艂ysza艂 co i jak ma by膰.
Gitarzysta m贸j膮 propozycj臋 wsp贸艂pracy skwitowa艂 kr贸tko – „wchodz臋 w
to”.
Wokalista (zesp贸艂 metalowy) sam zaproponowa艂 wsp贸艂prac臋 po wywaleniu
poprzedniego bo chia艂by spr贸bowa膰 si臋 w czym艣 innym ni偶 dotychczas.
I jest dobry.
Obecny perkusista spyta艂 si臋 tylko kiedy pr贸ba.
I po艂owa propozycji muzycznych wychodzi od gitarzysty.
Powtarzam, 偶e ja trzymam „za mord臋” tylko w kwestii
organizacyjno-koncepcyjnej!
Nie nale偶臋 do tych co si臋 obra偶aj膮.
A tak na marginesie – bior膮c po uwag臋 s艂ownictwo kt贸re czasami pada na
pr贸bie to powinni艣my si臋 poobra偶a膰 na siebie chyba ju偶 po 5 min.:DDDDD
Zgadzam si臋 ze wszystkim co pisa艂 glatzman.
Dowodz膮cy musi by膰 i zasady te偶. Trzymanie ekipy 偶elazn膮 rek膮 wcale nie
musi ogranicza膰 ich zaped贸w tw贸rczych.
Skoro kto艣 ma takie ambicje 偶eby gra膰 nie wiadomo co, eksperymentowac to ma
odpowiednio podniesiony pr贸g bo mo偶e to zrobi膰 ale jego zadaniem jest tak
u艂ozy膰 swoje partie 偶eby muzyka nie straci艂a charakteru.
Gdzie tutaj ograniczenie ? To raczej wyzwanie.
Ja te偶 z nikim nie walcz臋, wyg艂aszam swoje pogl膮dy! Czy wymiana pogl膮d贸w
to zaraz musi by膰 walka?
u mnie to jest tak: pr贸ba fajna, zesp贸艂 ca艂y s艂ucha podobnej muzyki…
no ale ch*j to wszystko zaczyna bra膰 gdy dochodzi do rozm贸w o utworze b膮d藕
(uwaga) ilo艣ci strun instrumentu
utw贸r: gitarul 1 zapodaje temat (cz臋sto ale nie zawsze) gitarul 2 (rzadko ale
sensowniejsze pomys艂y) perkman to tylko patrzy na mnie ze wsp贸艂czuciem.
no ale dlaczego?
a to dlatego 偶e ja mam gra膰 co艣 co na tabie wygl膮da
33——-35–3333–33–35… itd itp.
lubi臋 tych ludzi, serio ale kurwica czasem cz艂owieka bierze jak te t臋paki nie
rozumiej膮 偶e 4 struny do dla mnie jeszcze nie s膮 na serio niskie d藕wi臋ki
(takie trv niskie) no serio a偶eby ich kiedy艣…