Gdybym kasę miał… – projekt BASU [?]
Otóż po ostatniej wizycie u pewnego lutnika zacząłem coraz poważniej
myśleć nad zakupieniem basu zrobionego idealnie pod moje „zachcianki”.
Przekonało mnie do tego to, że po zakupie Ibaneza BTB bardzo polubiłem ten
instrument, jednak chciałbym go lekko zmodyfikować i dodać do tego jedną
strunę. Oczywiście, niestety nie ma takiego modelu seryjnego, więc jedynym
rozwiązaniem jest udanie się do odpowiedniej osoby. Generalnie główny
projekt już jest. Jak powiedziałem, pod wpływem dobrych odczuć użytkowania
Ibaneza, będzie to jego kopia z małą przeróbką. Z tym, że teraz
pojawiają się kolejne pytania – z czego wykonać wiosło, jakie bebechy
wrzucić, etc, etc…
Co do jednej rzeczy jestem na pewno przekonany na 100 % – podstrunnica musi
być z klonu typu „ptasie oko”, ciemniejszy kolor, z prostokątnymi markerami z
masy perłowej, polakierowana. Do tego gryf NTB (dłuższy sustain i bardzo
niska akcja strun) zrobiony również z klonu z naprzemiennym dodatkiem
mahoniu.
Dalej pojawiają się wątpliwości, jakie drewno użyć na korpus?
Bardzo zależy mi na dynamicznym i jasnym brzmieniu gitary. W Ibanezie
denerwuje mnie to, że często podczas nagrywania wychodzi lekko zmulona lub
jak „gumka od majtek”. Dlatego drewno, nad którym myślałem to również klon
(po obejrzeniu tego, co potrafi basik PapaBeara bardzo mnie przekonało to
drewno) lub jesion (ponoć bardziej agresywny od klonu). Do tego na top z
chęcią bym dał topolę – dla mnie świetnie zgrywałby się z podstrunnicą.
Chociaż dla niektórych efekt końcowy może wydawać się zbyt
„pstrokaty”.
Pickupy jakie bym użył to Bassblaster’y od Merlina. Przekonuje mnie w
nich możliwość rozłączenia przystawek z humbuckera na single. Oczywiście
pasywne, aby bas mógł brzmieć z całej dechy, której będzie dosyć sporo
(;
Mostek i klucze jak w standardowym BTB, również to samo blokowane
gniazdo.
Ostatnim i najbardziej irytującym mnie problemem jest wybór koloru. Na
początku powstała wizja białej gitary, z klonowym topem oraz
podstrunnicą.
Później natrafiłem na BTB z transparentnym czerwonym topem z topoli.
Przekonała mnie kolorystyka, która ładnie komponuje się w całości. Jednak
te wszystkie pomysły zdetronizował top z jasnego koloru topoli (ostatnie
zdjęcie z dołączonych). Do tego ciemniejszy kolor podstrunnicy…
Tak, to jest to 😀
Co do zdjęć, zostały one lekko przerobione, podstrunnica w czerwonym i
żółtawym basie została „wklejona” z 6ścio strunowego basu nieznanego mi
lutnika (znalazłem zdjęcie gitary jak szukałem przykładu podstrunnicy),
natomiast w białym z jakiegoś innego modelu, który posiadał markery w
kształcie prostokąta. I tak tak, pierwsze 2 basy są to 5tki, ale generalnie
myślę nad 6stką, coby się rozwijać jeszcze bardziej (; I jednak czasem mi
brakuje tej „następnej” struny.
Oczywiście, co jest najważniejsze, to wszystko jest jedynie
pomysłem, który jak szybko przyszedł mi do głowy tak również
szybko może z niej uciec (; Jednak póki co, bardzo dobrze mi się „żyje” tym
pomysłem (;
Cierpliwym dziękuję za przeczytanie tych wypocin a zaciekawionych projektem
pytam o ich własne odczucia (;
60 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Eee, przesadzasz. To tylko ok 3 mm różnicy na pierwszym progu między 37″ a
35″ (;
Na paru progach dalej już robi się razem centymetr prawie 🙂
No dobra – a czy w miksie będzie słychać, że lekko nie tak brzmi struna C?
O ile dobrze kojarzę ten muzyczny nurt – jest spora nawalanka i bas nie gra
tam solo 😉
milko, może i ja kombinuję, ale Ty szukasz dziury w całym ;P I jaka struna
C?
W ostatnich nagraniach motywy grane na B wyszły o wiele bardziej zmulone niż
motywy na innych strunach, a uwierz mi, nie nagrywałem z byle pierwszym
ukręconym brzmieniem basu.
Do tego nawiązywałem. Nic nie szukam 😀
W sumie zorientowałem się później, o co Ci chodzi (;
BTW aktualizacja – ostatnio miałem duży wysiłek artystyczny i próbowałem
stworzyć coś, co by łączyło w sobie te elementy wizualne basu, które
podobają mnie się w wielu modelach. Z moimi (śmiesznymi ;P) rysunkami oraz
przemyśleniami podbiłem do kumpla (mający większy talent od mojego) i
wyszło coś takiego:
http://www.img408.imageshack.us/img408/9805/projektcopy.jpgPóki co, jest to wolny projekt, który zapewne z każdym dniem będzie
poprawiany i będzie dojrzewać tak, aby w odpowiednim czasie stał się
„idealny” (;
Pozwoliłem sobie również na małą próbkę wizualną z użytym drewnem…
Wyszło coś takiego:
http://www.img246.imageshack.us/img246/6103/projektcopybody.jpgByć może jak będzie mnie się bardziej nudzić jeszcze na kompie to postaram
się dokończyć cały bas (;
Układ przystawek jak w Thumbie… Jakbyś był zainteresowany MEC-ami do
szóstki – pisz.
Strasznie żeś się uparł na ten układ progów… Nie wiem, czy to dobry
pomysł.
witam Chętnie odkupie te drewno MORWY bo jestem zainteresowany zrobienia
Bassu
właśnie miałem ścinać drzewko ale musiał bym czekać co najmniej 4
lata
ponieważ drzewo musi być sezonowane
Niestety, sąsiad, który mi proponował to drewno nie jest zainteresowany
sprzedażą tego drewna.
Witam mam pytanie wiem że to było już przerabiane ale jednego nie wiem czy
drewno MORWY po wykonaniu z niego korpusu będzie się wypaczało choć będzie
sezonowane 5lat
pytam ponieważ chcę wykonać korpus gitarki z owego drzewa
pytałem lutnika czy można wykonać korpus z drzewa MORWY
odpowiedział że te drzewo to krzew więc musi być sklejane ale się
nadaje.