film motywacyjny
Witam. Mam do Was ogromną prośbę. Mam problem, i tym problemem jest mój
ojciec jedyny. Chciałbym zmienić bas, ze względu na to, iż obecny nie
spełnia moich wymagań brzmieniowych i manualnych, a mój tata nie pozwala mi
na to. Wiem, to dziwne, rodzice decydują za mnie na czym gram, mi też się to
nie podoba i nie rozumiem tego, ale takie są zasady. W związku z tym,
chciałbym prosić basoofkowiczów i basoofkowiczki, aby każdy z Was (ten kto
ma ochotę i czas na taką pierdołę) nagrał krótki filmik gdzie przekonuję
mojego rodziciela, że zmiana instrumentu to nic złego itd. Później skleję
to w jeden i okaże mu. Zdaję sobie sprawę, e to strasznie dziwne, ale już
chyba wszystkiego próbowałem.
Zapytacie „ile ty masz lat, żeby rodzice decydowali na czym grasz?! Przecież
to twoja sprawa i ty decydujesz”. Za pół roku będę pełnoletni.
Z tego miejsca chciałbym z całego serca przeprosić Vicię za nieudany dill,
który był właśnie tą sytuacją spowodowany.
Pozdrawiam i trzymajcie kciuki
58 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Moi starzy już dawno skapitulowali. Wiedzą, ze nie będę miał na piwo, czy
nie kupie koszulki, ale jak potrzebuję struny to wydam kasę. A już ze mną i
bratem to nie mieli szans.
Obecnie mam w domu na spółę z młodym trzy basy, trzy klasyki, elektryka
dwunastkę elektroakustyczną, dwie mandoliny, dzisiaj kupiłem tarkę, matka
się zastanawia gdzie ja chcę postawić kontrabas, bo prędzej czy później
go kupię. 😀
W moim projekcie zagospodarowania mieszkania na kącik basowy jest przewidziana
przestrzeń o rozmiarach:
szer: 35 cm
dł: 35 cm
wys: ~210cm
Więc co mam powiedzieć? Haki, kurna, muszę zdobyć haki! 😀
A jeszcze gdzieś muszę zmieścić kuszę, karabinek manekin na zbroję i
resztę „costumingowego” stuffu… 😀
odkop:
wygrałem 😀
Good for you.
Foty i próbki. 😀
Tak na przyszłość polecam metodę małych kroczków, zbierasz kasę najpierw
na struny, kupujesz sam, potem jakiś efekt, potem coś droższego, rodzice
widzą, że pieniądze nie „odpływają” w jedną stronę i przyzwyczajają
się do tego, że ciągle czekają na Ciebie jakieś paczki 😉 jeszcze
świetnym sposobem jest tekst: „widzisz tato kupiłem używaną gitarę, a rok
później sprzedałem 50zł drożej, pograłem ROK i jeszcze zarobiłem 50zł”
😀
w sobotę jadę po dżapońca. Foty w następną sobotę 😛
Prezent na 18ste urodziny? D:
18ste urodziny jako pretekst do konwersacji na temat basu.