Zakwasowy blog coverowy. Epizod 2. [świąteczny, specjalny]: Stomp

Świąteczne kalorie wchłonięte podczas śniadania i obiadu (a przede
wszystkim pomiędzy nimi) postanowiłem twórczo przekuć. Kawałek miałem
nagrać w środku tygodnia, tak jak pisałem w KLIK poprzednim odcinku bloga.

Trochę zmiana klimatu nastąpiła, zamiast Primusowych trytonów i chromatyk
proponuję dzisiaj funkowo-dyskotekowy numer:

https://www.youtube.com/watch?v=_bTOYGIqLBA Brothers Johnson -Stomp

Przyznaję się bez bicia, że powinienem odczekać do jutra, aż się uleży,
z nagrywaniem, ale szykuje mi się ciężki tydzień i chciałem mieć z
głowy. 😉

Szczegóły w opisie filmu na YouTube.

P.S.: Mokrego dyngusa korzystając z okazji! 🙂

Podziel się swoją opinią

24 komentarze

  1. Mam ten sam plakat pieprzoli 😀 Co ci się stało w strunki?

    Ech chciałbym umiec tak równo i sprawnie grac. Czasem się zastanawiam czy
    może powinienem delikatniej szarpac, czy spinam się, czy brak koncentracji,
    nie wiem w czym leży błont. A diskowe oktawy jestem w stanie tylko kostką
    zagrac, a strasznie lubię to wtryniac jak na dżemie gramy np Boom boom ;]

  2. Co film nagram, to ludzie komentują plakaty! 😀 Dobrze, że już nie mam ich
    więcej!

    Co do równego grania – nie jest tak słodko jakby mogło być, a na disco
    oktawki są patenty, mam w planach jeden kawałek zagrany szalonymi oktawami,
    będzie można podpatrzeć kolejny patent na oktawy. 😉

    A szarpać możesz faktycznie za mocno, kontrabasiści bardzo często
    przenoszą dosyć siłowe granie z teściowej na bas.

  3. Nie jest tak słodko, tzn? Ja mam tragiczny z tym problem, wręcz są
    propozycje żebym się z gitarnikiem na instrumenty zamienił. Najgorzej jest
    jak gram sam do klika, przez to od roku perka do dema leży nagrana, basu
    niet…

    Siłowo grałem jeszcze zanim z kontrabasem się zetkłem, co miech zrywałem
    struny na początku… Teraz trochę rzadziej, ale i tak chyba mam ża mocny
    atak. Gain nie rozkręcam ponad połowę bo peak mryga.

  4. @Don Chezare – weź sobie najprostsze ćwiczenie – złap
    jakikolwiek dźwięk i graj go ósemkami, zacznij odpuszczać lewą rękę
    stopniowo, aż do pojawienia się brzęczenia o progi, jak się pojawi buzz, a
    zniknie dźwięk wróć do momentu kiedy siła docisku była wystarczająca do
    otrzymania dźwięku, ale minimalna. Zrób do dla każdego palca, ćwicząc
    sprawdzaj czy używasz minimalną ilość siły – po pewnym czasie wejdzie Ci
    to w krew. A prawa ręka pójdzie w ślady za lewą, nie ma bata, żebyś grał
    lekko na gryfie, a prawą rwał struny. Ja w ten sposób ustawiam ręce
    wszystkim moim uczniom, mogą sobie łapać jak chcą (choć podpowiadam im jak
    się powinno oczywiście) byleby się nie siłowali z instrumentem, bo to bez
    sensu.

    @Śledź – to brzmienie jest dla mnie najnaturalniejsze,
    podobnie ustawiam bas w zespole, na piecu. 🙂

  5. oj zacnie ten Cort brzmi!

    chyba mam kolejnego kandydata na drugie wiosło jak już naucze się grać
    porządnie i kasiorka będzie.

    czyli gdzies za 3 lata lolol ;d

    zacny cover.

  6. Powiedział ci ktoś zakwasie że wyglądasz jak wikig? 😀 Bo moje pierwsze
    skojarzenie było „Przyjechal gwałcić kościoły i palić dziewice!”(no
    offense) 😀

    A za plakat +200 internets

    @edit

    No albo drwal. Ale taki fest skandynawski drwal!

  7. @Rura: „Przyjechal gwałcić kościoły i palić dziewice!”(no offense) 😀

    Offence not taken, tekst ukradam. 😉

    Wikingowie już byli, byli Żydzi, trolle, gnomy, drwale, rednecki, raz nawet
    moja babcia stwierdziła, że przez brodę moja twarz wygląda jak kafel
    (sic!).

    Przyzwyczaiłem się, nie zetnę. 😉

  8. @Rura – Ścinać* 😉

    @Muzz – trochę syndrom czerwonej lampki też zadziałał,
    niestety. 😐 Chciałem z jak najmniejszą ilością wpadek nagrać więc
    wyłączyłem wczutę, a włączyłem matematykę i liczenie. Ale masz rację,
    że nie płynie jak powinno, najlepiej na refrenach słychac.

  9. Coś to słabo przygroovia 😛 dla mnie mało życia. (zaraz będzie – to k..a
    sam coś nagraj…)

    Edit: Może to właśnie kwestia tego, że się nie uleżało.

  10. No w pytkę! Ortografia nie jest móją mocną stroną :] Ale to rodzinne więc
    się tym szczególnie nie przejmuję :]

    Taki offtop wyszedł ale przekaz konieczny

  11. Syndrom czerwonej lampki jest straszny…ostatnio miałem tak przy nagraniach,
    podchodziłem do jednej rzeczy x razy i d*pa. Dopiero seta wyłączyła syndrom
    i siadło z miejsca 😉

  12. A kto powiedział że masz (!)Ś(!)cinać!? Za parę lat jak nie będę miał
    na twarzy (Cytując mojego ojca) „Włosów jak mysz na cipce” to taka bródka
    jest mym celem 😀 No podobna, strzeliłbym sobie jeszcze jakiegoś warkoczyka
    :]

  13. Jeśli chodzi o luz – faktycznie mogło być luźniej, ale nie jest źle. W
    części kciukowej jest nieco słabiej.

  14. W części kciukowej jest po prostu słabo.

    Jednakowoż, jak słuchałem podejść innych ludzi do tego numeru, nie jest
    chociaż tragicznie. 😉

  15. Powiedzmy sobie szczerze – cover co tydzień, to dość napięty harmonogram
    przy normalnym życiu. Twardy jesteś 🙂 Ja bym nie dał rady.

  16. mi się podoba zarówno ten jak i poprzedni utwór w blogu zwłaszcza że mogę
    się czegoś nauczyć 🙂 strunki są zajebiaszcze:D można wiedzieć co to za
    model ? 🙂

  17. @zakwas: Kwestia organizacji i samozaparcia. 🙂

    podziwiam Twoje zaparcie 😀

    b mi się podoba brzmienie, ale np musicman na flatach by był genialny

  18. @zakwas: Kwestia organizacji i samozaparcia. 🙂

    Pogadamy, jak będziesz w pracy spędzać 10 godzin + rodzina 🙂

  19. @miklo:

    @zakwas: Kwestia organizacji i samozaparcia. 🙂

    Pogadamy, jak będziesz w pracy spędzać 10 godzin + rodzina 🙂

    Póki co jest to na szczęście 8 godzin, z czego praca związana mocno z
    muzyką i jakbym się uparł, mógłbym w pracy pogrywać na basie (tylko nie
    chcę jeszcze dyrektora kusić, ale chodzi mi po głowie solowy utwór z
    którym się chyba zamknę w studio pod pozorem pracy). 😉 Z tym, że moja
    „przyszła rodzina” nie jest pod ręką i mocno mi zjadają czas spacery w
    jedną i drugą. 😐

    No i tak na prawdę mam czas tak porządnie poćwiczyć dwa dni w tygodniu, ale
    i to niekoniecznie… W pozostałe dni to jet tyle ile mi się uda wyrwać.

    EDIT: Pako – DR Neon Green – wystarczyło poczytać inne wypowidzi w
    wątkach/opis kawałków na YT. 😉

  20. dzięki sorki musiałem przeoczyć ten wątek 🙁 właśnie muszę zmienić w nie
    długim czasie struny w basiorce od dość długiego czasu po różnych
    eksperymentach na „eliksirach” gram z tą powłoką na nich i zastanawiam się
    czy te „Dr Neon ” będą miały podobne brzmienie i trwałoś ? (na filmikach
    jest fajne brzmienie ale gitara i piecyk na to też wpływają więc nie wiem )
    🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.