tubas – mendzenie…
Opowiadam historię o koleginie Arture, multiinstrumentaliście z Poznania, który z succeem używa mojego suzafonu w swoim dixielandowym zespole. Poruszam także kwestię umiejętności czytania nut i jej znaczenia dla muzyków.
Opowiadam historię o koleginie Arture, multiinstrumentaliście z Poznania, który z succeem używa mojego suzafonu w swoim dixielandowym zespole. Poruszam także kwestię umiejętności czytania nut i jej znaczenia dla muzyków.
Autor opowiada o swoim doświadczonym i urozmaiconym muzycznie życiu, które obejmuje grę na gitarze basowej i tubie w różnorodnych zespołach i okolicznościach. Wspomina o swoich występach, od małych kameralnych składów po dixieland i zespoły dęte, podkreślając swoją uniwersalność i ciągłą pasję do muzyki.
Analizując wyniki zabawnej ankiety forum, zauważyłem, że życiowe priorytety młodszych uczestników mocno różnią się od moich. Dla mnie najważniejsze są rodzina, muzyka i przyjaciele, a nie kariera czy pieniądze.
Autor wyraża frustrację spowodowaną koniecznością opuszczenia kuchni w święta. Szukając ucieczki, decyduje się na zajęcie muzyką w oddzielnym pokoju, gdzie rozmyśla o minionych i przyszłych projektach muzycznych.
Autor dzieli się osobistymi przemyśleniami na temat wpływu muzyki na związki. Opowiada o swoim doświadczeniu z żoną, która nie dzieli z nim muzycznych pasji, co paradoksalnie zbliża ich do siebie.
Autor dzieli się osobistymi przeżyciami związanymi z muzykowaniem na tubie i basie, przytaczając przykłady humorystycznych i mniejszych konfliktów z innymi muzykami. Wśród opowieści znajduje się również przeprosiny dla tych, którzy mogli poczuć się urażeni jego wcześniejszymi wpisami.
Artykuł opisuje zaskakująco głębokie związki jazzu z politycznymi organizacjami w PRL. Przedstawia też anegdoty związanego z jazzem Zbigniewa Namysłowskiego oraz barwną historię kontraktu z Japończykami.
Historia niezwykła o tym, jak dixielandowe nagrania mojego zespołu, zrobione 'po znajomości' w Polskim Radiu Wrocław, znalazły drugie życie w formacie mp3. Sekretna sesja nagraniowa, głęboka noc i muzyczna pasja sprawiły, że dziś mogę wracać do tych wyjątkowych chwil.
Opowiadania klezmera ujawniają barwne i niezapomniane momenty z życia muzyków, zaskakujące momenty na balu firmowym i nieoczekiwane znajomości w kręgu artystycznym. Perypetie nocnego życia muzyków, pełne humoru i ludzkiego ciepła, przedstawiają unikalny wgląd w ich codzienność.
Artykuł opowiada o serii zabawnych i pouczających anegdot z życia muzyków, ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji spotykanych podczas przeglądów muzycznych i prób zespołów. Przedstawia również komiczne nieporozumienia i nietypowe sytuacje, z którymi muzycy muszą się zmagać.
Opowieść o formowaniu się zespołu dixielandowego przez grupę przyjaciół, którzy po wyjściu z wojska postanowili zrealizować swoją pasję do jazzu. Zespół z miejsca zdobył popularność, docierając do finału prestiżowego konkursu 'Złotej Tarki'.