Mój zestaw na kontrabas: Część 4 – Słupek wolno stojący, szyjka demontowalna i futerał podróżny

W tej części serii poświęconej mojemu osobistemu zestawowi kontrabasowemu skupiamy się na słupku wolno stojącym, demontowalnej szyjce i futerale podróżnym – rozwiązaniach, które sprawiają, że podróżowanie z tym dużym instrumentem staje się znacznie prostsze.

W moich dotychczasowych wpisach poruszałem ogólne tematy dotyczące kontrabasu, odpowiadając na pytania, które moim zdaniem mogą przynieść korzyści największej liczbie czytelników. Jednak w ostatnim czasie otrzymuję mnóstwo pytań na temat mojego osobistego zestawu kontrabasowego. Dlatego w kilku następnych artykułach opowiem o niektórych rozwiązaniach, które odróżniają mój zestaw od 'standardowych’ i krótko wyjaśnię ich sens.

Słupek wolno stojący

Podczas gry na stojąco wykorzystuję słupek wolno stojący o regulowanym kącie. Głównym powodem tego wyboru jest przeniesienie ciężaru instrumentu z mojej lewej ręki, co umożliwia łatwy dostęp do całej podstrunnicy. Więcej na ten temat można znaleźć w poprzednich felietonach.

Niektórzy zauważyli, że długość i kąt mojego słupka wolno stojącego zmieniały się na przestrzeni lat. Jeśli widzisz filmik, na którym mój kontrabas ma nietypowy kąt słupka, prawdopodobnie instrument był w okresie zmian. Miał problem z pasującą szyjką, co przez pewien czas powodowało, że kontrabas był niezbalansowany, dopóki nie naprawiłem tej kwestii. Aby zrównoważyć ciężar instrumentu, przez jakiś czas stosowałem bardzo nietypowy kąt słupka. Obecnie mój kontrabas wymaga mniej ekstremalnego kąta słupka, aby utrzymać równowagę i odciążyć moją lewą rękę.

Kiedy siedzę, używam standardowego, prostopadłego słupka. Niezależnie od tego, czy siedzisz, czy stoisz, utrzymuj lewą rękę wolną do szybkiego i łatwego dostępu do całej podstrunnicy i nie obciążaj ręki ciężarem basu.

Szyjka demontowalna, futerał podróżny

Na koniec mojego instrumentu zastosowałem modyfikację, która pozwala na demontaż szyjki. Dzięki temu mogę rozłożyć instrument i spakować go do bardziej kompaktowego futerału podróżnego. To nie tylko chroni przed uszkodzeniami podczas lotu (większość uszkodzeń dotyczy szyjki), ale ogólnie ułatwia i czasami obniża koszty podróży z kontrabasem.

Zmiana ta nie wpłynęła na dźwięk instrumentu. Wymagała jednak doskonałego rzemieślnika do wykonania tej pracy. Jeśli jest wykonana źle, dźwięk może ucierpieć.

Nasz instrument jest częścią naszego dźwięku. Kiedy chcemy wyrażać się na najwyższym poziomie, potrzebujemy najlepszego basu jako naszego towarzysza. Podróżowanie z kontrabasem w przyszłości prawdopodobnie stanie się trudniejsze, a nie łatwiejsze. Dlatego uważam, że posiadanie kontrabasu z demontowalną szyjką jest niemal wymogiem dla współczesnego podróżującego basisty.

Mam jeszcze kilka innych nietypowych rozwiązań w moim zestawie kontrabasowym, ale wiele z nich to nadal eksperymenty lub po prostu rozwiązania, które na razie nie są dla mnie zadowalające. Jednak te wymienione w poprzednich artykułach chciałbym zobaczyć szerzej przyjęte przez społeczność basistów. Gdybyśmy wszyscy tak zrobili, kto wie, jaką muzykę moglibyśmy wydobyć z naszych kontrabasów?

Czym jest słupek wolno stojący?, Jakie są zalety demontowalnej szyjki?, Co to jest futerał podróżny i dlaczego jest ważny?, Czy modyfikacja szyjki wpływa na dźwięk kontrabasu?, Dlaczego warto mieć kontrabas z demontowalną szyjką?

Podziel się swoją opinią
Basoofka_NET
Basoofka_NET
Artykuły: 3402