Wojtek Łoś Karel [Fruhstuck, ex- Ocean]
Wrocławski basista, lubiany przeze mnie, a i owszem. Inaczej mówiąc: tak wygląda powód, dla którego mógłbym mieć pięć strun i dwie lodówki Ampega 🙂 Foto pochodzi z oficjalnej strony Fruhstucka, autorem jest Daniel „Kazik” Stańczak…
10 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
O, to on już w Oceanie nie gra? Nie wiedziałem nawet.
ciekawa fota, ale tak trochę jakby fotomontaż. fajowa maskownica 😀
Jakoś od czterech lat nie gra.
😀 😀 😀
A szkoda, bo sound to on miał, taki dóóóół… Nic nowemu basiście
(Gieni) nie ujmując rzecz jasna.
Ja się chyba stary robię, za szybko mi ten czas zapiernicza ostatnio :[ .
Bodajże w którymś nr „Gitary i Basu” o nich było, i w życiu bym nie wpadł
że to już tyle lat minęło, ale faktycznie przecież już dłuuuuugo samo to
pismo nie istnieje…
nie oszukujmy się, ale w czerwieni ten Fender wygląda duuużo lepiej.
faktycznie. trochę fotomontażem trąci to zdjęcie
chłop wie co dobre, !TOURNIQUET!, przyznać się – zna ktoś jeszcze ten
zespół? 😛
nie oszukujmy się, w niebieskim mu duuużo lepiej niż w czerwonym. takie moje
zdanie 🙂
Roscoe Beck Signature . MNIAM
czadddd basówaaa, jestem nią zauroczony, miałem możliwość pogrania na
takim Fenderku, szczękę do dziś zbieram z podłogi…..:)jedyna pasywna
piątka którą powala brzmieniem, nie jedną aktywną basófffke
ten bas tylko w niebieskim najlepiej się prezentuje i w tej barwie najbardziej
jest charakterystyczny