Postanowiłem wrzucić krótką próbkę basu który zakupiłem od Maciusa.
Wpięty prosto w interfejs M-Audio, korekcja na 0.
Na razie struny nylonowe (Fender?) i parchate siodełko z plastiku które
zakupiłem w sklepie za pińć zł
Wrzucam tak jak jest a potem jak go zrobię wrzucę porównanie.
Już widzę, jak przyjdzie Macius i będzie sobie pluł w brodę, że sprzedał
ten bas 😛
Przyszłem sledziu, w brodę nie będę pluł, bo obiadu mi szkoda 😀
ale basu też szkoda, chociaż ja bym za cholere na nim tak nie zabrzmiał.
Palce 😀
fajnie gada 😛
to jest akustyk ta?
a co, jak nie akustyk? Akustyk.
Zalatuje bardzo ładnie kontrabasem :).
Bardzo fajnie to gado;)
nie cierpię tych strun, sorry. piezzo też cieńkie
Bleh te struny są rzeczywiście fatalne:P
podobuje mi się zdecydowanie. 🙂
kontrabasowo jak dla mnie gada
Te struny idą do wymiany na 100% tylko jak na razie muszę zamówić coś
konkretnego.
O, yeah…!
Pięknie, kurna, pięknie…
Mało akustycznie brzmi, ale podoba mi się.
Jeszie bardziej mnie żal że przeszedł mi ten bas koło nosa :/
A ja nie ogarniam przyczyny, ale nie podoba mi się…
On był w standardzie bez progów?
Został odprogowany.