Galeria

trio

60 komentarzy

  1. quniq

    Poniekąd podzielam zdanie koleżanki – jeszcze nie miałem Yamahy, która by
    mi przypasowała brzmieniem. Jedyną zaletą RBX 375 dla mnie jest gryf –
    szybki i wygodny. Reszta fuj fuj. 😀

  2. Immo

    Dopiero co się wypowiadałem na temat RBXów, ale co tam. Te, które
    testowałem były nie tylko brzydkie, ale i plastikowo brzmiące, zatem
    również poniekąd podzielam zdanie koleżanki 😛

  3. Kapral

    Koleżanka wygłasza takie opinie na temat wszystkich basów marki Yamaha,
    jakie chyba do tej pory zobaczyła. Pisała w temacie 374-5, pisała w temacie
    774… Jeżeli ma pół roku doświadczenia, to wiecie w co można sobie jej
    opiniię włożyć?

  4. Basoofka_NET

    Akurat twoje „plastikowo brzmiące” nic nie mówi, grałeś na trabenie, który
    brzmiał jak struny przykręcone do płytki od jazzbassa i go chwaliłes:P

  5. Immo

    Chyba Ci się basy pomyliły. 😛

    Traben ma fajne brzmienie hi-fi, o niebo lepsze od tej Yamahy. Ale nie będę
    bronił basu, na którym nie grałem od dwóch lat 😀

  6. Kapral

    Masz jakieś obiektywne argumenty na poparcie „o niebo lepszości” brzmienia
    Trabena nad Yamahą?

    Przedstaw je, proszę.

    Bo mój wykrywacz FP się włączył.

  7. Immo

    Większość moich wypowiedzi jest subiektywna. Porównywałem RBX z Neo na tym
    samym piecu (ten mały G-K ze współosiowym głosnikiem 12″ + twitter) i moje
    spostrzeżenia były takie:

    – Yamaha z dechy brzmi bezpłciowo i w ogóle nie czuję żadnych wibracji;
    Traben z dechy brzmi tak, jak brzmi bas z lipy amerykańskiej – niespecjalnie
    zachwycająco, ale przynajmniej brzmi no i korpus pięknie wibruje

    – Yamaha miała nijakie brzmienie po podpięciu, ot „generic bass guitar
    sound”; Traben po podpięciu brzmi trochę jak MM wannabe z pickupa mostkowego,
    ale nie do końca… Gryfowy dodaje więcej ciepełka i charakteru. W każdym
    razie bas jako tako po swojemu.

    Brak charakteru w brzmieniu i brak wibracji dyskwalifikują dla mnie
    instrument, a jak dodam do tego ten wygląd – meh. 🙂

    nie ma czegoś takiego, jak „lepszy” czy „gorszy” bas, jest tylko „lepszy dla
    Immo” i „gorszy dla Immo”.

  8. zielony666

    Ja miałem kiedyś RBXa ze starszej serii(nb. szukałem go w googlach i nie
    znalazłem) i uważam że to naprawdę spoko girary a seria BB to w ogóle fajne
    graty za gówniane piniondze.

  9. Kapral

    Immo, a teraz sprawdź różnicę w cenie między Trabenem Neo a Yamahą 374
    :).

  10. Immo

    Yamaha RBX 374 – 299$

    Traben Neo – 399$

    Fakt, Traben nieco droższy, ale różnica nie jest miażdżąca.

    W momencie kupna te 25% różnicy to były ~2 stówki, ale i tak Traben w USA
    był tańszy niż RBX w Polsce 😛

    No ale zbliżona różnica w cenie może dotyczyć Squiera Affinity i Squiera
    Vintage Modified, a to trzy klasy różnicy.

Inni czytali również