Tommy Stinson [new Guns N’ Roses]

osoby tommy stinson guns n roses

Podziel się swoją opinią
jakubbaranowski
jakubbaranowski
Artykuły: 27

24 komentarze

  1. moim zdaniem wygląda jak jakiś pajac, totalnie bez sęsu. Duff był sto razy
    lepsiejszy

  2. wnoszę o dodawanie słowa new przed nazwą zespołu, gdy mówimy o marnych
    popłuczynach kierowanych przez Axla pod nazwą, którą ex-gunsi uczynili
    znaną, sławną i przez wielu lubianą.

  3. @szymon996: wnoszę o dodawanie słowa new przed nazwą zespołu, gdy mówimy o marnych popłuczynach kierowanych przez Axla pod nazwą, którą ex-gunsi uczynili znaną, sławną i przez wielu lubianą.

    Popieram absolutnie!

  4. @McGregor: Wygląda jak wyklejanka przedszkolaka geja :/ :O

    Buahahahaahhahaha 😀 😀 😀

  5. w sumie w ogóle bym tego pana stąd usunął, nie podobają mi się jego
    spodnie.

  6. Łobosz… Myślałem, że nie ma lepszego materiału na bassmana „ku
    przestrodze” niż Vicious. Myliłem się. :O

  7. o ja pierdziu… ale przynajmniej dali mu ten wąski pasek za karę, żeby ten
    meksykański precel mu się wrzynał…

    nie chciałbym z nim pić.

  8. Gunsi za czasów Slasha, Duffiego itd. to moja religia, oddał bym wszystko
    żeby być na koncercie w tamtych czasach, jak patrzę teraz na G n R to
    bełtać mi się chce…

  9. michu.bass jak na wiele innych zespołów m.in.Metallica takie zespoły mają
    kasę i mogą nagrać badziew jak ich mało ale i tak się sprzeda,bo nie
    wypada bo kiedyś byli zajebiści,a może pomysłów już nie mają na nowy
    materiał kto ich tam wiem..

    spodnie zajebiste

  10. @michu.bass: Gunsi za czasów Slasha, Duffiego itd. to moja religia, oddał bym wszystko żeby być na koncercie w tamtych czasach, jak patrzę teraz na G n R to bełtać mi się chce…

    Nie tobie jednemu…

  11. Wiecie, zgodzę się, nowi Gunsi to nie Gunsi, ale chińska demokracja i tak
    mnie wgniotła w ziemie 😉

  12. Szczególnie intro. Wgniata. ALe porównaj sobie do Welcome to the Jungle.
    Widać różnice

  13. A widać – przeraziłbym się gdyby z 5ki gówniarzy (za przeproszeniem –
    bardzo ich szanuję), został jeden, dobrał z 9 innych ludzi, i nie było
    widać różnicy 😀

  14. Dla mnie nowy album wbija w ziemię, pomimo, że to zupełnie coś innego niż
    stary GnR. I tak jak było powiedziane, jak można grać to samo, zmieniając
    „prawie” cały skład?:> Jak dla mnie klasę pokazał Buckethead, swoją
    grą, solówkami zwłaszcza. A kawałek Better… mmm pychota.

Możliwość komentowania została wyłączona.