Chociaż w sumie też zdarza mi się pograć szarpiąc struny na środku gryfu, to jednak żeby tak zawiesić bas… Uh…
I to jeszcze Ricka 🙂
A bo Dziapońcy często przesadzają ze swoim naśladowaniem zachodniej kultury. Zwłaszcza jeśli chodzi o tę część kultury związaną z muzyką rockową.
Przegięcie. Facet jest żałosny. Taki lans jest naprawdę śmieszny.
Za perkusją siedzi Kuzyn Coś!!
Lame.
czepiacie się, może tak właśnie gra mu się najwygodniej 🙂
Osz kur**. Sam lubię nisko zawieszony bas (choć ostatnio gram dużo wyżej), ale to już jest przesada!
No jeśli sobie nie skacze po gryfie to może mieć tak zawieszony bass ;p Tylko piszczel sobie obija 😀
niżej się k**wa nie dało ? !
a potem się dziwią że lansiarze mają garby ;P
bardziej smutne niż szpanerskie ;]
bankowo to Emo-basista… to jak ma zawieszony bas tylko wyraza głębokość jego dołu emocjonalnego 😀
Jakbym go spotkał to bym go stłukł zwyczajnie i zabrał mu ricka. Takich ludzi trzeba gnębić
A ja bym mu dał pograć na kaczce o potem kazał chodzić w krótkich spodenkach tak żeby było widać jego kolana bo na pewno by se pokaleczył 😛
Na perkusji gra Sadako z “The Grudge” (przynajmniej w oryginalnym podobnie wyglądała, amerykańskiej wersji nie widziałem).
Chyba Sadako z “The Ring”?
Pardon, zmęczony byłem 😛 .
OMG. Pierwsze widzę żeby ktoś miał bas niżej niż Carlos Dengler 😀 On chyba ma mój pasek że takie pułapy osiąga.
A niech kolo se gra jak chce, się czepiacie.
A TataMiś to może usiądzie i łaskawie napisze poradnik “Ogólne Zasady Użytkowania Instrumentów Muzycznych W Muzyce Rockowej”, gdzie szczegółowo omówi co jest cacy a co jest be, i dla czego winniśmy lać po mordach odmieńców ku chwale kanonów wytyczonych przez TatęMisia i jemu podobnych.
😛
Odczytałeś mojego posta trochę zbyt prostolinijnie.
@MPB: Jakbym go spotkał to bym go stłukł zwyczajnie i zabrał mu ricka. Takich ludzi trzeba gnębić
Zawsze podziwiałem twardzieli którzy potrafią napisać gdzieś na necie co by komuś kogo nigdy pewnie nie zobaczą zrobili gdyby go kiedyś spotkali. Co za odwaga i waleczność
😉
___________________________
Charlie, dont surf!
Kąpot no ale sam siebie teraz wyśmiewasz ;D
Może jestem za mało kumaty ale wytłumacz mi dlaczego? Ja nie szaleje z tekstami o Zwyczajnie Kogoś Tłuczeniu i nie zamierzam tego robić
___________________________
Charlie, dont surf!
Dobra Śledziu spoko bo kolega ma jakiś uraz/jest pacyfistą/ma jeszcze głupszy powód do ściśle skrzywionego myślenia 😀 Przypomina mi się zdjęcie Javnego z kałachem i bulwers ibanezbassa 😀
Hmm, a od kiedy to negatywna reakcja na (wiem że wypowiedziane w żartach, ale jednak) agresję słowną pod czyimś adresem to skrzywione myślenie? To ja Ci gratuluję poglądów…
Ja się tłumaczył tutaj nie będę bo miałem nadzieję na lekko wyższy poziom zrozumienia 😀 A wam trzem za to gratuluję błyskotliwości 😀 Choć rozumiem, że w tak wysokich temperaturach układ neurologiczny nie jest zbyt wydolny…
@MPB: Choć rozumiem, że w tak wysokich temperaturach układ neurologiczny nie jest zbyt wydolny…
Widać po Twoim poprzednim poście 😉 . Koniec offtopa z mojej strony, możesz to sobie pousuwać jeśli uważasz to za zbytnie odejście od tematu.
Edit:
Jeszcze jedno – też uważam że takie zawieszenie basu nie jest normalne – ani praktyczne, ani fajnie wyglądające.
Z resztą, taki Rick to pewnie waży kupę kilogramów, co nie? I na takim pasku go wieszać, olaboga, olaboga.
Może właśnie mu o to chodzi, żeby go o ziemię opierać i kręgosłupa nie męczyć 😐 …
A Wy to się nie macie już o co kłócić?
Jazda mi do innego postu pognębić trochę Kolegę Mroka :)P ale już 🙂
Powiem tyle.. Ale wsiór!:P
Bez jaj, nie dość, ze go prawie stawia na ziemi, to jeszcze ma pasek węższy niż większość krejzolek w torebkach ma – ałaaaaa 😛
Omujborze, słuchałem tej kapeli bez wiedzy skąd są i jak wygląda ich basista i jedno muszę mu przyznać: Na splicie z Acrimony brzmi ZAJEBIŚCIE.
Ja właśnie odpaliłem jeden numer z youtuba. Zostałem rozsmarowany, zmiażdżony, rozwalcowany, na ścianach, suficie i podłodze.
Zaciekawiony powyższą dekompozycją Mazdahowych członków postanowiłem odpalić ich myspacea….
Cholera, dobre!
Patrząc na jego nazwisko pomyślałem sobie, że to jakiś j-rock, oni tam tacy dziwni są…
Jednakże przesłuchałem to:
I troszkę zmieniłem zdanie. Śpiewają o seryjnych mordercach, ooo tak!
A może mu się zwyczajnie ten bas odpiął? tak to wygląda w sumie.
Kolejny japoniec co grać nie umie, komponuje nudne rzeczy a mimo to jest popularny bo jest z Japonii. Słyszałem sporo muzy z Japonii i tylko the seatbelts jest fajne.
z japonii to tylko Galneryus niezly jest…
Fan of Myung: +666 za Seatbelts 😀 Cowboy Bebop OST jest przegenialny.
Wygląda jakby się po jajach drapał…
No a jak Chezare, udał im się ten soundtrack wybitnie. Zdecydowanie czołówka jazzu.
Udał, udał 😀 Ja bym powiedział że czołówka wszystkiego, jazzu przede wszystkim 😛
jeeezusie:O:O:O da się tak grac?
Jedyny pozytyw takiego grania, to że bez problemu można się po jajach drapać w trakcie grania?!
Do tej pory jedyny znany mi japoński zespół który był wstanie rozj*&bać jakikolwiek amerykański. Powiem więcej on rozsmarowywuje na kawałeczki 90% procent amerykańskich stonerowych kapel.
U MAED ROB SAD : (
Dziś dzięki tej fotce i basoofce poznałem Church of Misery. Cholernie żałuję że nie 4 miesiące temu, grali koncert w Warszawie.
Lol 😛
Chociaż w sumie też zdarza mi się pograć szarpiąc struny na środku gryfu,
to jednak żeby tak zawiesić bas… Uh…
I to jeszcze Ricka 🙂
A bo Dziapońcy często przesadzają ze swoim naśladowaniem zachodniej
kultury. Zwłaszcza jeśli chodzi o tę część kultury związaną z muzyką
rockową.
Przegięcie. Facet jest żałosny. Taki lans jest naprawdę śmieszny.
Za perkusją siedzi Kuzyn Coś!!
Lame.
czepiacie się, może tak właśnie gra mu się najwygodniej 🙂
Osz kur**. Sam lubię nisko zawieszony bas (choć ostatnio gram dużo wyżej),
ale to już jest przesada!
No jeśli sobie nie skacze po gryfie to może mieć tak zawieszony bass ;p Tylko
piszczel sobie obija 😀
niżej się k**wa nie dało ? !
a potem się dziwią że lansiarze mają garby ;P
bardziej smutne niż szpanerskie ;]
bankowo to Emo-basista… to jak ma zawieszony bas tylko wyraza głębokość
jego dołu emocjonalnego 😀
Jakbym go spotkał to bym go stłukł zwyczajnie i zabrał mu ricka. Takich
ludzi trzeba gnębić
A ja bym mu dał pograć na kaczce o potem kazał chodzić w krótkich
spodenkach tak żeby było widać jego kolana bo na pewno by se pokaleczył 😛
Na perkusji gra Sadako z “The Grudge” (przynajmniej w oryginalnym podobnie
wyglądała, amerykańskiej wersji nie widziałem).
Chyba Sadako z “The Ring”?
Pardon, zmęczony byłem 😛 .
OMG. Pierwsze widzę żeby ktoś miał bas niżej niż Carlos Dengler 😀 On
chyba ma mój pasek że takie pułapy osiąga.
A niech kolo se gra jak chce, się czepiacie.
A TataMiś to może usiądzie i łaskawie napisze poradnik “Ogólne Zasady
Użytkowania Instrumentów Muzycznych W Muzyce Rockowej”, gdzie szczegółowo
omówi co jest cacy a co jest be, i dla czego winniśmy lać po mordach
odmieńców ku chwale kanonów wytyczonych przez TatęMisia i jemu
podobnych.
😛
Odczytałeś mojego posta trochę zbyt prostolinijnie.
Zawsze podziwiałem twardzieli którzy potrafią napisać gdzieś na necie co
by komuś kogo nigdy pewnie nie zobaczą zrobili gdyby go kiedyś spotkali. Co
za odwaga i waleczność
😉
___________________________
Charlie, dont surf!
Kąpot no ale sam siebie teraz wyśmiewasz ;D
Może jestem za mało kumaty ale wytłumacz mi dlaczego? Ja nie szaleje z
tekstami o Zwyczajnie Kogoś Tłuczeniu i nie zamierzam tego robić
___________________________
Charlie, dont surf!
Dobra Śledziu spoko bo kolega ma jakiś uraz/jest pacyfistą/ma jeszcze
głupszy powód do ściśle skrzywionego myślenia 😀 Przypomina mi się
zdjęcie Javnego z kałachem i bulwers ibanezbassa 😀
Hmm, a od kiedy to negatywna reakcja na (wiem że wypowiedziane w żartach, ale
jednak) agresję słowną pod czyimś adresem to skrzywione myślenie? To ja Ci
gratuluję poglądów…
Ja się tłumaczył tutaj nie będę bo miałem nadzieję na lekko wyższy
poziom zrozumienia 😀 A wam trzem za to gratuluję błyskotliwości 😀 Choć
rozumiem, że w tak wysokich temperaturach układ neurologiczny nie jest zbyt
wydolny…
Widać po Twoim poprzednim poście 😉 . Koniec offtopa z mojej strony, możesz
to sobie pousuwać jeśli uważasz to za zbytnie odejście od tematu.
Edit:
Jeszcze jedno – też uważam że takie zawieszenie basu nie jest normalne – ani
praktyczne, ani fajnie wyglądające.
Z resztą, taki Rick to pewnie waży kupę kilogramów, co nie? I na takim
pasku go wieszać, olaboga, olaboga.
Może właśnie mu o to chodzi, żeby go o ziemię opierać i kręgosłupa nie
męczyć 😐 …
A Wy to się nie macie już o co kłócić?
Jazda mi do innego postu pognębić trochę Kolegę Mroka :)P ale już 🙂
Powiem tyle.. Ale wsiór!:P
Bez jaj, nie dość, ze go prawie stawia na ziemi, to jeszcze ma pasek węższy
niż większość krejzolek w torebkach ma – ałaaaaa 😛
http://www.img238.imageshack.us/img238/4397/stilettobar1ab4.jpga żeby se kiedyś gryf przydeptał…
Omujborze, słuchałem tej kapeli bez wiedzy skąd są i jak wygląda ich
basista i jedno muszę mu przyznać: Na splicie z Acrimony brzmi ZAJEBIŚCIE.
Ja właśnie odpaliłem jeden numer z youtuba. Zostałem rozsmarowany,
zmiażdżony, rozwalcowany, na ścianach, suficie i podłodze.
Zaciekawiony powyższą dekompozycją Mazdahowych członków postanowiłem
odpalić ich myspacea….
Cholera, dobre!
Patrząc na jego nazwisko pomyślałem sobie, że to jakiś j-rock, oni tam
tacy dziwni są…
Jednakże przesłuchałem to:
I troszkę zmieniłem zdanie. Śpiewają o seryjnych mordercach, ooo tak!
A może mu się zwyczajnie ten bas odpiął? tak to wygląda w sumie.
Kolejny japoniec co grać nie umie, komponuje nudne rzeczy a mimo to jest
popularny bo jest z Japonii. Słyszałem sporo muzy z Japonii i tylko the
seatbelts jest fajne.
z japonii to tylko Galneryus niezly jest…
Fan of Myung: +666 za Seatbelts 😀 Cowboy Bebop OST jest przegenialny.
Wygląda jakby się po jajach drapał…
No a jak Chezare, udał im się ten soundtrack wybitnie. Zdecydowanie
czołówka jazzu.
Udał, udał 😀 Ja bym powiedział że czołówka wszystkiego, jazzu przede
wszystkim 😛
jeeezusie:O:O:O da się tak grac?
Jedyny pozytyw takiego grania, to że bez problemu można się po jajach
drapać w trakcie grania?!
Do tej pory jedyny znany mi japoński zespół który był wstanie
rozj*&bać jakikolwiek amerykański. Powiem więcej on rozsmarowywuje na
kawałeczki 90% procent amerykańskich stonerowych kapel.
U MAED ROB SAD : (
Dziś dzięki tej fotce i basoofce poznałem Church of Misery. Cholernie
żałuję że nie 4 miesiące temu, grali koncert w Warszawie.