Znalezione w czeluściach internetu
14 komentarzy
Inni czytali również
Hathor ’94
Nowy nabytek: Charvette by Charvel
![Lampowa „mikrofalówka” do ćwiczeń:]](https://basoofka.net/img/wzmacniacz/kustom-the-defender-5h-210x118.webp)
Lampowa „mikrofalówka” do ćwiczeń:]
Efekty Whiete Line Mk2 – Taurus Amp
![Combo basowe TS-1010 [Hc] Taurus Amp](https://basoofka.net/img/post/10307-kolumna_basowa_hc_0-210x118.webp)
Combo basowe TS-1010 [Hc] Taurus Amp
Qube 450 + TS-210N Hc
![Combo basowe TS-1010 [Hc] Taurus Amp](https://basoofka.net/img/post/10307-kolumna_basowa_hc-210x118.webp)
Combo basowe TS-1010 [Hc] Taurus Amp
Brzmienie z dechy
Squier Vintage Modified 70 Jazz Bass 5
Zielono
Świąteczna kanapa: Jazz, Precision, SUB 5, Diamant
3x Graty.
Monotematycznie
Mój nowy bas – Music Man SUB X04
Pedalboard 2.0
Bas można wziąć, babkę do fryzjera i sklepu z normalnymi ciuchami, halę
posprzątać.
Znów wyczuwam dyskusję na temat „normalności”. Darujcie sobie. Jak jej
pasuje taka stylówa, to niech nosi co chce. Nie jest ubrana jak gimp z lochu
sado-maso ani jak siostra zakonna, więc nie ma problemu.
Poza tą maseczką chirurgiczną, żądam więcej twarzy. 😀
No ale mimo wszystko uważam, że kobietom nie pasują takie fryzury i tyle.
(to jest moje zdanie)
Tak poza tym nie widać twarzy to ciężko coś oceniać. Yamaha bardzo
fajna, nawet kolor mi się podoba.
Mnie w tym wszystkim raczej martwi pozycja ręki pt. „mam bas pierwszy raz w
życiu, boję się go upuścić, bo drogi, a mi skakać każą” 😛
Ja jestem zauroczony.
Piękna stylizacjia i bardzo dobre foto
tak btw kto to?
Czasami czytając Wasze posty mam wrażenie, że na tym forum piszą same
dziadygi opowiadając w kółko „jak to dobrze było za naszych czasów”.
Mi też takie fryzury nie „podchodzą”, ale żeby od razu dziewczynę wysyłać
do sklepu z ubraniami to troszkę przesada.
Ubranie jest jak najbardziej w porządku, ale na pewno lepiej wyglądałaby bez
ubrania.
To Zuza Walkowiak z Top Model
Ja niby stary a mi się ta stylizacja bardzo podoba.
Boję się trochę tego robala na ramieniu
ale i tak bym zaryzykował.
… i to pięciostrunową, i najlepiej w tym straszliwym syntetycznym kolorze
oranżady, to ja chętnie rozważę propozycję transakcji na rozsądnych
warunkach. Chyba w końcu dorosłem do tego modelu.
Amen.
Pajęczak.
Uwielbiam oryginalne sesje zdjęciowe w starych opuszczonych budynkach!
To takie fajne i oryginalne, aż miło się patrzy! 😀
Spier***! 😛
Czasem żałuję, że moja nie jest w tym właśnie oczojebnie pomarańczowym
kolorku…