Kilka moich fot z piątej odsłony 'River of Booze’ w Łodzi. W łapiewspaniały Fender made in china 😛 Tagi# Basoofkowicze# Fender Podziel się swoją opinią Vincent Artykuły: 12 Poprzedni Wpis Murf, bądź Guzz Następny Wpis Szymon Sandura 10 komentarzy Za krótka broda! 😛 Broda? Gdzie Ty tam brodę widzisz, ja już w zerówce miałem dłuższą ;D BTW – podcinałeś coś ostatnio? 😀 Nie obrażaj mnie. Niestety do roboty musiałem ścieniować 20 cm 😛 To nie jest Fender plaier. Z takim językiem to do koryta człowieku./mod Ogarnij się!!i bij się w piersi Vincenty. Widzę że czytamy bez zrozumienia. Fender made in China? serio? Możliwość komentowania została wyłączona. Inni czytali również Deviation – 23.05.2010 / z Machines of Dystopia i innymi :D Świąteczna kanapa: Jazz, Precision, SUB 5, Diamant ja i moje badziewie : ] Pozdrowienia dla Boba Marleya :D to ja tez sie pokaze, choc nie ma sie czym chwalic.. Moje skromne instrumentarium Too fast too furious Squier Vintage Modified Jazz Bass Kawiarnia Artystyczna Węgliszek – Kontagion Hałaśliwe pudełko, mały gigant i trochę jazzu Bochnia 28.08, rock autostrada MDX Dziewiata & SteFun Zdjęcie z jajem- Fender Blender od Pinia Update gratów plus kilka strzałów z ostatniego gigu Witam basistki i basistów :]
Za krótka broda! 😛
Broda? Gdzie Ty tam brodę widzisz, ja już w zerówce miałem dłuższą ;D
BTW – podcinałeś coś ostatnio? 😀
Nie obrażaj mnie.
Niestety do roboty musiałem ścieniować 20 cm 😛
To nie jest Fender plaier.
Z takim językiem to do koryta człowieku./mod
Ogarnij się!!i bij się w piersi Vincenty.
Widzę że czytamy bez zrozumienia.
Fender made in China? serio?