polski bassman
To cudo kupiłem za 200, 00zł 19.09.2008r. dostał nowe lampy i czeka go
zmiana potencjometrów. Obudowę też chyba poprawię. Wiek zrobił swoje. Jest
to wzmacniacz zbudowany w lutym 1984r. przez Pana Tosika z Pabianic. Tyle się
dowiedziałem. Jest to (jeżeli chodzi o schemat) kopia Fendera Bassmana 135.
Miał być zastepczy, ale chyba zrobię mu „własną” kolumnę.
3 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
Kurcze, niezłe interesy robisz 🙂 .
Czemu zaraz interesy?
Po prostu panowie grający teraz po zabawach i weselach używają innych
gratów. Nowoczesnych.
Znam kilku klezmerów i po prostu wyciagam od nich graty za małe pieniądze.
Im to już nie potrzebne i, jak to jeden powiedział, „wstyd na czymś takim
grać”.
A tak w ogóle to jestem na tropie lampowej głowy Mallroya.
Jes na jednej podłowickiej wsi.
Kupno tak zacnie wyglądających (o brzmieniu nie mówię bo nie słyszałem)
gratów za takie pieniądze to w moim odczuciu jest interes, i to niezły 🙂 .