Lepszych, ale nie za Scorpions tylko za wcześniejsze dokonania.
@Michal II: Lepszych, ale nie za Scorpions tylko za wcześniejsze dokonania.
Oczywiście. Pomyślałem, że już czas wrzucić Jego fotę na forum, bo do tej pory niestety nikt tego nie zrobił.
*********************************************************************************** …lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić …
otóż to. To, co robił na (krakowskiej zwłaszcza) scenie jazzowo-funkowo-rockowej było (muzycznie/basowo) duuużo ciekawsze. Pozamuzycznie chyba też – straszny pies na baby 😉
z TSA tez zdaje się łomotał 😉
—–
Pobłażliwość wobec userów jest niedopuszczalna, gotowi sobie pomyśleć, że MY tu jesteśmy DLA NICH.
@mazdah: z TSA tez zdaje się łomotał 😉
Tak, groupies 🙂
teraz pewnie gra to co lubi a do tego zarabia naprawdę sporą kasę, w sumie mu się jakoś nie dziwie 😉
A mi się wydaje, że to co grał wcześniej podobało mu się bardziej niż to co prezentują Scorpions – posłuchaj sobie jego wcześniejszych dokonań a potem popatrz na to co ma do zagrania w tej kapeli. Z całą pewnością teraz czuje się bardziej spełniony 😛 . Aczkolwiek to są tylko moje rozważania 🙂 .
A ja powiem coś takiego: to według mnie jeden z trzech najlepszych basidrutów, jakich kiedykolwiek mieli Scorpionsi. Rudi, ten na początku, którego imienia nie wymienię (pomykał na Ricku partie, na których dźwięk mi koparka opadała) i on.
Ogółem – widać, że bardziej się bawi niż pracuje grając z nimi. I mu to się podoba.
Słucham bardzo dużo Scorpionsów, próbowałem grać i jak się okazało prawie wszystkie ich największe hity są oparte na kilku dźwiękach (nie wspominając już o The Zoo, w którym bas jedzie cały czas jedną nutą…) Jaki toto Mayones jest?
Kastom, chyba identyczny jak Heńka.
Za pierwszym razem myślałem, że go pożyczył 😛
to jest jego sygnaturka;)
Przecież to jest jazzowy wypindalacz. Gra tak, że gacie zrywa. W Scorpions po prostu zarabia 😀 Świetny basmen. Pamiętam, jak grał w Walk Away, a potem ruszył do USA i słuch po nim zaginął. Potem słyszałem go u Urbaniaka na Urbanatorze. I po jakimś czasie zaczął wypływać. I dobrze 😀
posłuchajcie TSA z Trójki… Tam dał popis…co numer wieksza wtopa
Nie słyszałem tego TSA. Co tam odstawił? Może był na głodzie? 😉
Jest płyta akustyczna z trójki i lecą takie boki, ze strach się bać
Hmm. Akurat nie słucham TSA, więc nawet nie miałem świadomości. Pamiętam go z grania na żywca właśnie z Walk Away i prezentował raczej dobrą formę. Starość nie radość? 😉
Na tej płycie Tsa jest total akustycznie i wychodza błedy których normalnie nie wyłapuje się tak od razu. Ale kij z tym Bejbi fajny gosc jest i gro a czy komu się podoba czy nie to już jego własna sprawa.
Lepszych, ale nie za Scorpions tylko za wcześniejsze dokonania.
Oczywiście. Pomyślałem, że już czas wrzucić Jego fotę na forum, bo do
tej pory niestety nikt tego nie zrobił.
***********************************************************************************
…lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć
wypić …
otóż to. To, co robił na (krakowskiej zwłaszcza) scenie
jazzowo-funkowo-rockowej było (muzycznie/basowo) duuużo ciekawsze.
Pozamuzycznie chyba też – straszny pies na baby 😉
z TSA tez zdaje się łomotał 😉
—–
Pobłażliwość wobec userów jest niedopuszczalna, gotowi sobie pomyśleć,
że MY tu jesteśmy DLA NICH.
Tak, groupies 🙂
teraz pewnie gra to co lubi a do tego zarabia naprawdę sporą kasę, w sumie
mu się jakoś nie dziwie 😉
A mi się wydaje, że to co grał wcześniej podobało mu się bardziej niż to
co prezentują Scorpions – posłuchaj sobie jego wcześniejszych dokonań a
potem popatrz na to co ma do zagrania w tej kapeli. Z całą pewnością teraz
czuje się bardziej spełniony 😛 . Aczkolwiek to są tylko moje rozważania 🙂
.
A ja powiem coś takiego: to według mnie jeden z trzech najlepszych
basidrutów, jakich kiedykolwiek mieli Scorpionsi. Rudi, ten na początku,
którego imienia nie wymienię (pomykał na Ricku partie, na których dźwięk
mi koparka opadała) i on.
Ogółem – widać, że bardziej się bawi niż pracuje grając z nimi. I mu to
się podoba.
Słucham bardzo dużo Scorpionsów, próbowałem grać i jak się okazało
prawie wszystkie ich największe hity są oparte na kilku dźwiękach (nie
wspominając już o The Zoo, w którym bas jedzie cały czas jedną nutą…)
Jaki toto Mayones jest?
Kastom, chyba identyczny jak Heńka.
Za pierwszym razem myślałem, że go pożyczył 😛
to jest jego sygnaturka;)
Przecież to jest jazzowy wypindalacz. Gra tak, że gacie zrywa. W Scorpions po
prostu zarabia 😀 Świetny basmen. Pamiętam, jak grał w Walk Away, a potem
ruszył do USA i słuch po nim zaginął. Potem słyszałem go u Urbaniaka na
Urbanatorze. I po jakimś czasie zaczął wypływać. I dobrze 😀
posłuchajcie TSA z Trójki… Tam dał popis…co numer wieksza wtopa
Nie słyszałem tego TSA. Co tam odstawił? Może był na głodzie? 😉
Jest płyta akustyczna z trójki i lecą takie boki, ze strach się bać
Hmm. Akurat nie słucham TSA, więc nawet nie miałem świadomości. Pamiętam
go z grania na żywca właśnie z Walk Away i prezentował raczej dobrą
formę. Starość nie radość? 😉
Na tej płycie Tsa jest total akustycznie i wychodza błedy których normalnie
nie wyłapuje się tak od razu. Ale kij z tym Bejbi fajny gosc jest i gro a czy
komu się podoba czy nie to już jego własna sprawa.