tak mamy próby w szkole ale nie w tym pomieszczeniu . to zdjęcie w sumie było zrobione przed konzertem ( rozgrzewka , sprawdzanie sprzętu )
Szerzej się nie dało stanąć?:|
Na którym z tych piecyków w końcu grałeś?
dało 😀 grałem na laneyu ( tym na krzesle )ten drugi był kolesia który wszcześniej wystepował
Jeżeli Cię było słychać to zazdroszczę bydunku. U nas w szkole na sali jest tak genialna akustyka jeżeli idzie o rozchodzenie się niskich tonów że musiałem rozkręcać mój sprzęt z podpiętymi dwoma pakami na jakieś 1/2, 3/5 mocy żeby to sensownie jakoś chodziło. Centralę też było kiepsko słychać.
za dobrze nie było nie lubię grać w takich mniejscach ale kumpel który stał na końcu sali powidział ze było mnie słychac 🙂 ale wątpie
Na takich salach wszystko jest poryte! Raz grałem na podobnej koncerciwo, słyszałem wcześniej, żebym bas ustawił sobie ciszej niż zawsze, bo na takiej hali może być różnie. I tak też zrobiłem. Jednak po zagraniu okazało się, że bas był tak głośno, że zagłuszał nawet perke! A ja stojąc przy piecu ledwo się słyszałem 😀
A u mnie w szkole nawet sali nie ma 😛 hehe od tego jest boisko:P a nie w ciepłych salach się grzać:P
Dwa lata temu bym Ci dom zburzył głowicą nuklearną za te słowa, ale masz szczęście że mi salę wyremontowali i już jest ciepło. Ogólnie rzecz biorąc w zimie to mogliśmy niemalże w łyżwach sobie śmigać bo mieliśmy kałuże łącznie na ok. 3/4 sali i mniej więcej 5 – 7 stopni ciepła 🙂 . Mówiąc krócej – mniej więcej połowę zajęć z w-f w roku szkolnym spędzaliśmy w szatniach 🙂 .
polska szkoła 😀
stosunkowo czesto gramy na salach i praktycznie zawsze jest kicha. jeśli mogę coś doradzic ze swojej strony to ustawić się na dłuższej ścianie (przyjuje ze sala jest prostokątna a nie kwadratowa :P) w tedy nie ma takiego ocha. na a żeby było śmiesznie to 3 lata temu u mnie w miescinie został otwarty potężny obiekt o szumnej nazwie „Hala widowiskowo – sportowa” na zadnej salce gimnastycznej, na jakimkolwiek zadupiu nie ma tak beznadziejnej akustyki ;/ no ale coz zrobić…
Ostatnio Oxygen zagrał support przed nami (ładnie gada ten Twój Vintage na moim nagłośnieniu 🙂 ) w naszej strońskiej knajpce, i muszę przyznać, że brzmienie zespołu zyskało, i to o wiele 🙂 Ten Warwick nie jest przypadkiem bassmena z La Resistance? I czy ten Marshall to ten nowy nabytek Marcina?
nie teen Marshall pozyczony a Warwick jest basisty z Grandy ale on tez go od kogoś pozyczał
😀
Bosz, koncert bez przodów??!! Ale nagłośnienie i akustyka musiała być super!!!
bez przodów tzn ? nagłośnienie i akustyka była fatalna :/ ale co pan zrobisz ?
Bez przodów znaczy wyłącznie z waszych wzmacniaczów 🙂 . Bo na większości koncertów oprócz tego nagłaśnia się kapelę przez takie duże cosie, i to są właśnie przody 🙂 .
Przynajmniej chłopiny sa niezalezni 🙂
Nazywacie się Oxygen? Bo już jest Oxy.Gen 🙂
nie wiedziałem , że jest już taki zespół trudno się mówi
Proponuję zmienić nazwę na Negyxo, wtedy nikt się nie doczepi, że taki bend już jest 😉
Oj raz grałem na sali gimnastycznej koncert, jedynymi przodami był mikrofon, no i klawisz był wpięty w linię.
Za to bez odsłuchów grało się wiele razy 😉
Hehe, sala gimnastyczna w Chrobrym. To zdjęcie jest z najświeższego Tygodnia Kultury??
Pamietam ze jak ja grałem na sali gimnastycznej u siebie w budzie i przypadkowo ryknąłem do mikrofonu (był za głosno ustawiony) to ludzie pospadali z krzeseł 😀 a z dźwiękowcem kombinowaliśmy cały dzień jak poustawiać przody żeby coś było słychać. Nie udało się nam 😀
Ach te granie na salach gimnastycznych… Od czegoś trzeba zacząć ;D
próby w szkole macie??
To był chyba koncert ale nikt nie przyszedł ;p
tak mamy próby w szkole ale nie w tym pomieszczeniu . to zdjęcie w sumie
było zrobione przed konzertem ( rozgrzewka , sprawdzanie sprzętu )
Szerzej się nie dało stanąć?:|
Na którym z tych piecyków w końcu grałeś?
dało 😀 grałem na laneyu ( tym na krzesle )ten drugi był kolesia który
wszcześniej wystepował
Jeżeli Cię było słychać to zazdroszczę bydunku. U nas w szkole na sali
jest tak genialna akustyka jeżeli idzie o rozchodzenie się niskich tonów że
musiałem rozkręcać mój sprzęt z podpiętymi dwoma pakami na jakieś 1/2,
3/5 mocy żeby to sensownie jakoś chodziło. Centralę też było kiepsko
słychać.
za dobrze nie było nie lubię grać w takich mniejscach ale kumpel który stał
na końcu sali powidział ze było mnie słychac 🙂 ale wątpie
Na takich salach wszystko jest poryte! Raz grałem na podobnej koncerciwo,
słyszałem wcześniej, żebym bas ustawił sobie ciszej niż zawsze, bo na
takiej hali może być różnie. I tak też zrobiłem. Jednak po zagraniu
okazało się, że bas był tak głośno, że zagłuszał nawet perke! A ja
stojąc przy piecu ledwo się słyszałem 😀
A u mnie w szkole nawet sali nie ma 😛 hehe od tego jest boisko:P a nie w
ciepłych salach się grzać:P
Dwa lata temu bym Ci dom zburzył głowicą nuklearną za te słowa, ale masz
szczęście że mi salę wyremontowali i już jest ciepło. Ogólnie rzecz
biorąc w zimie to mogliśmy niemalże w łyżwach sobie śmigać bo mieliśmy
kałuże łącznie na ok. 3/4 sali i mniej więcej 5 – 7 stopni ciepła 🙂 .
Mówiąc krócej – mniej więcej połowę zajęć z w-f w roku szkolnym
spędzaliśmy w szatniach 🙂 .
polska szkoła 😀
stosunkowo czesto gramy na salach i praktycznie zawsze jest kicha. jeśli mogę
coś doradzic ze swojej strony to ustawić się na dłuższej ścianie (przyjuje
ze sala jest prostokątna a nie kwadratowa :P) w tedy nie ma takiego ocha. na a
żeby było śmiesznie to 3 lata temu u mnie w miescinie został otwarty
potężny obiekt o szumnej nazwie „Hala widowiskowo – sportowa” na zadnej salce
gimnastycznej, na jakimkolwiek zadupiu nie ma tak beznadziejnej akustyki ;/ no
ale coz zrobić…
Ostatnio Oxygen zagrał support przed nami (ładnie gada ten Twój Vintage na
moim nagłośnieniu 🙂 ) w naszej strońskiej knajpce, i muszę przyznać, że
brzmienie zespołu zyskało, i to o wiele 🙂 Ten Warwick nie jest przypadkiem
bassmena z La Resistance? I czy ten Marshall to ten nowy nabytek Marcina?
nie teen Marshall pozyczony a Warwick jest basisty z Grandy ale on tez go od
kogoś pozyczał
😀
Bosz, koncert bez przodów??!! Ale nagłośnienie i akustyka musiała być
super!!!
bez przodów tzn ? nagłośnienie i akustyka była fatalna :/ ale co pan
zrobisz ?
Bez przodów znaczy wyłącznie z waszych wzmacniaczów 🙂 . Bo na większości
koncertów oprócz tego nagłaśnia się kapelę przez takie duże cosie, i to
są właśnie przody 🙂 .
Przynajmniej chłopiny sa niezalezni 🙂
Nazywacie się Oxygen? Bo już jest Oxy.Gen 🙂
nie wiedziałem , że jest już taki zespół trudno się mówi
Proponuję zmienić nazwę na Negyxo, wtedy nikt się nie doczepi, że taki
bend już jest 😉
Oj raz grałem na sali gimnastycznej koncert, jedynymi przodami był mikrofon,
no i klawisz był wpięty w linię.
Za to bez odsłuchów grało się wiele razy 😉
Hehe, sala gimnastyczna w Chrobrym. To zdjęcie jest z najświeższego Tygodnia
Kultury??
Pamietam ze jak ja grałem na sali gimnastycznej u siebie w budzie i
przypadkowo ryknąłem do mikrofonu (był za głosno ustawiony) to ludzie
pospadali z krzeseł 😀 a z dźwiękowcem kombinowaliśmy cały dzień jak
poustawiać przody żeby coś było słychać. Nie udało się nam 😀
Ach te granie na salach gimnastycznych… Od czegoś trzeba zacząć ;D