Mortimerowa yamaha rbx 460

15 komentarzy

1. Kolejne urocze wytarcie gryfu =)

2. Nie jest tak śliczna jak [url]64[/url] moja… 😛

   Popatrzcie jak to kolor wiele zmienia! 😉

   Ale na szczęście gada pewnie równie zacnie jak moja, za co chwała szatanowi
   🙂

   Który numer? Ja mam czterystaosiemnastą 🙂

   Gratuluje!

   pozdrawiam.

3. ja mam siedemtysięcydwieścieosiemdziesiątąpiatą (jeśli dobrze
   przeczytałem) 😛 a wytartą mam tez osłonę przystawki od palucha, ale to
   robota poprzedniego właściciela jest 🙂

   Gdzies na basoofce sa zdjęcia tego faktu z bliska bodajze 🙂

   No i to bardzo dużo 😉 jeszcze tylko czerwonego brak na basoofce chyba 🙂

4. @Mortimer: jeszcze tylko czerwonego brak na basoofce chyba 🙂

   Gdzieś na necie znalazłem 😉

   http://www.images34.fotosik.pl/208/feb177b15170de3b.jpg

   Ciekawe czy tylko my dwaj na forum mamy te basy? 😉

   pozdrawiam.

5. śliczne 🙂

6. Tez jestem ciekaw 🙂 no i nie spodziewałem się tak miłej reakcji na te
   basidła 🙂

7. Wygląda jak moja, tylko na sterydach. Lepszy osprzęt i te sprawy 😀 cudoooo

8. Właśnie u mnie w budzie jest czerwona…może uda mi się ją kupić za
   jakieś groszaki…

9. Mam „próbki*” tego basu nastrojonego w BEAD i z duzym fretbuzzzzzem, jak kto
   chce to wystawie.

   * – jeśli można to tak nazwac… bo to raczej 1,5 minuty moich muzycznych mysli
   🙂 nagrane w sposob gita-kabel-line in-reaper(zero modyfikacji).

   _______________________________________________________

   „Nothing to prove… Just a hellish rock n roll freak”

10. Mortimer, wrzuć na wrzutę tę próbkę. Z miłą chęcią posłucham. Pewnie
    nie tylko ja 😉

    Z góry dzięki 🙂

    Pozdrawiam!!

11. Mam taką samą ale naturalną, daje +3 do palcowania. 😉

12. Oto ta „próbka” 😉 probka – jednak nagrane w
    D, ale na roznych ustawieniach.

    _______________________________________________________

    „Nothing to prove… Just a hellish rock n roll freak”

13. Ha nie tylko wy macie to cudo:) Na szczęście mi też udało się ją kupić.
    Ale top mam jak Mortimer z czego też jestem zadowolony.

    Pzdr.

14. grałam kiedyś na tym samym modelu yamahy, przed tem mialam stycznosc tylko z
    wlasnym ibanezem. jak dla mnie ten bass to dno…

15. Kuurde i innym poście pisałem że miałem Yamahe ze starszej serii i byłem
    z*ebiście zadowolony. I powiedziałbym że to MOJA YAMAHA. Kolor rekina
    ukrytego w rafie koralowej i złoty osprzęt. Jedyna wada – osprzęt będzie
    śniedzieć (tak się to pisze?). Porządny mostek i fajny sound. Gratulacje.
    Jak ma obicia na dole to bym przysięgł że moja ex bassoofka;)

Możliwość komentowania została wyłączona.