Zabawki początkującego basisty. Niby nic wielkiego a jak cieszy :D
Washburn T14 i Hartke B200
3 komentarzy
miklo
Jak to nic wielkiego? Jest na czym ćwiczyć, aż palce puchną? Jak wyrobisz własne brzmienie (chyba, że już masz), to i na takim tandemie będzie fajnie 😀
matheooo
Ta gitara wcale nie jest taka zła , przynajmniej się nie pokaleczysz na tym 😀 wiem co mówię bo sam mam
Jak to nic wielkiego? Jest na czym ćwiczyć, aż palce puchną? Jak wyrobisz
własne brzmienie (chyba, że już masz), to i na takim tandemie będzie fajnie
😀
Ta gitara wcale nie jest taka zła , przynajmniej się nie pokaleczysz na tym
😀 wiem co mówię bo sam mam
Też mam 😉 Fajnie brzmi, godna polecenia 🙂