Moja Bestia z Bobem
Stwierdziłem, że przyda się kilka zdjęć mojego precla, co więcej nie chciałem z nim pajacować po pokoju, a na próbie nie było okoliczności zrobienia odpowiednich, więc namówiłem dziewuchę żeby z basem popozowała 😉 Mam nadzieję, że to jakoś z tematyką i regulaminem forum się nie kłóci 😛
19 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
dziewucha bestia? chyba dostaniesz w twarz ;D
masz brudny bas
nie lubię precli…
a bestia calkiem sympatyczna;P
dąte, nie podoba mi się pomarańczowość tego gryfu. 🙂
Dziewczyna na łóżku, to powinna co innego trzymać a nie bas.
Jak zobaczyłam tytuł to bałam się otworzyć wątek 😛
Powinna trzymać jazza 😉
sernik epic win
zacny precel
void a jazz to co jak nie bas? fagot, klarnet, obój?
Jazz to coś więcej niż bas, przynajmniej dla niektórych. Ale żeby
zbytniego oftopu nie czynić powiem tylko, że i Bestia, i precelek piękne.
Zacny ten precel 😀
Ja bym wstawił do basbabek, ale skoro nasze graty… 😀
a pomarańczowy gryf jest genialny 😀
Dziewczę fajne, godne uwagi i precel też 🙂
lepiej żeby była bestią niż bobem 😀
Ten kolor maskownicy mnie urzeka!
no to masz przecież nasze graty 😀
Chodzi o nasze graty, tzn gratki odnośnie dwojga postaci na zdjęciach 😛
Cud miód i orzeszki.
Widziałem na żywo, chwilę potrzymałem w rękach, miła w dotyku, bez
zbędnych oporów i dość dobrze się z nią zgrywało.
Mówię oczywiście o preclu… Genialny kolor.
Bas ładny – z klonem Fenderom na podstrunnicy do twarzy.
A dla niektórych precel to coś więcen niż bass 🙂 Przynajmniej dla mnie
😛
Zaiste, zacny precel, sam się powoli zasadzam na coś takiego, tyle że
czerwony korpus chce trochę „pokiereszowany” ale maskownica złota i
podstrunnica jak u Ciebie.
Samo piękno !