Dziwie się, że jeszcze go tutaj nie znalazłem. Martin Turner, słuchając
jego linii basowych w Wishbone Ash dostaje orgazmu.
Dziwie się, że jeszcze go tutaj nie znalazłem. Martin Turner, słuchając
jego linii basowych w Wishbone Ash dostaje orgazmu.
Wcale niezły, robi solidną robotę. 🙂