lol :P

81 komentarzy

1. Ale kozak 😛 Widziałem Cię na karwinach z jakimś skin-headem lazłeś 😀

2. butcher 😉

3. Prawie jak Newsted ^^

4. Prawie, robi wielką różnicę 😉

5. Ano, taka prawda.

6. a gdzie masz baczki?

7. Nie ma 😛 Żeby dorobic trochę bezsensownosci, mój ryj na dzien dzisiejszy.

   http://www.img14.imageshack.us/img14/161/beztytuuuib.jpg

8. @Skipioza: Nie ma 😛 Żeby dorobic trochę bezsensownosci, mój ryj na dzien dzisiejszy.

   http://www.img14.imageshack.us/img14/161/beztytuuuib.jpg

   lol 😛

9. skipioza: przez zarośnięte boki masz teraz -666 do trVeości 😉

10. Ale biorąc pod uwagę opinie samic, zarosniete boki dodają 4k5 do ogłady 😀

11. Lepsze zarośnięte boki, jak dla mnie. Tak trzymaj 🙂 Tak w ogóle to na tej
    nowej fotce przypominasz mi Paolo Gregoletto z Trivium. 😛

12. paolo jest łysy btw 😉

13. a mi na tym nowym zdjęciu przypomina Andrew Eldritcha.

    W każdym razie z bakami o wiele lepiej wg mnie a to zdjęcie nowe z tym jakby
    postawionym kołnierzykiem o wiele bardziej diabelskie niż poprzednie, sam
    Lucyfer we własnej osobie.

14. ty ale gdzie skipioza wstawił zdjęcie z bakami? jakoś takiego nie
    zauważyłem…

15. no mam na mysli ze trochę mu zaroslo to co było wygolone

16. Haha kolczyk widzę?:D “Młode wilki”, bojsbendy… Lata 90 się przypomniały
    😀

17. @mrpapa

    a Ty jakim cudem pamiętasz lata 90te? 😀

18. Moje dzieciństwo… pamięcią sięgam ok 92-93roku. Jakiś czas temu z
    Mazdahem robiliśmy takie nostalgiczne podsumowanie tamtych lat
    -commodore64/amiga/pegasus, mnóstwo świetnych zespołów i mnóstwo kiczu,
    oranżadki w proszku, gumy turbo, donald, deskorolki w kształcie “rybek”,
    kolczyki w uszach (na szczęście mnie ominęło), dziwne, często podgolone
    fryzury, wiązanie sweterków wokół bioder, czapki z logami ulubionych
    drużyn koszykówki, zbieranie “karteczek” do segregatorów i wieeeele wiele
    innych:)

19. @MPB: Moje dzieciństwo… pamięcią sięgam ok 92-93roku. Jakiś czas temu z Mazdahem robiliśmy takie nostalgiczne podsumowanie tamtych lat -commodore64/amiga/pegasus, mnóstwo świetnych zespołów i mnóstwo kiczu, oranżadki w proszku, gumy turbo, donald, deskorolki w kształcie “rybek”, kolczyki w uszach (na szczęście mnie ominęło), dziwne, często podgolone fryzury, wiązanie sweterków wokół bioder, czapki z logami ulubionych drużyn koszykówki, zbieranie “karteczek” do segregatorów i wieeeele wiele innych:)

    I anime na poloni 1 😉

20. @omen93: skipioza: przez zarośnięte boki masz teraz -666 do trVeości 😉

    To ja się teraz boję pochwalić nowym fryzem… 😛

    E: Skipi, że tak czule powiem, powinieneś zmienić avatara na to zdjęcie
    wyżej.

    E2: Dobrze 😀 Jak dla mnie to teraz macho się zrobił :F

21. I całe dnie na trzepakach pod blokiem 😀

22. chłopaku, nie na trzepakach, tylko w piaskownicy nawalając w kapsle. ;}

    kto ma lepszego kapsla, kto bardziej go stjuninguje markerem, kto zrobi lepsze
    pułapki w piasku, kto fajniej profiluje zakręty i tak dalej.

    a propo gum turbo. na koloniach koledzy kupowali mnóstwo (bądź innych z
    tatuażami, ale teraz takich nie ma) i oni brali tatuaże, a ja nie miałem
    kasy na gumy i ja już jadłem gumy jak oni mieli całe ręce w dziarach z gum
    😀 żuj np 10 takich gum. szczena boli.

23. Ja na jednych koloniach kupowałem gumy z naklejkami z półnagimi babami.
    😀

    Psychika spaczona do dzisiaj 😛

24. AJFA i 1986? 😉

    Ja pamiętam nawet Disco Relax, Polsat, niedziela, godzina 10. To było coś!
    😀

25. A ja pamiętam lata 80te jak któregoś pięknego dnia nie było teleranka,
    pamiętam jak dziadek brał mnie w kolejkę po kawę bo jedna osoba mogła
    kupić tylko jedno opakowanie. Pamiętam jak starzy jeździli do super samu po
    mięcho. Dzierżyli w dłoniach kartki i dumnie stali w kolejce, godzina, dwie,
    trzy … dzień dobry co podać ? Jak to co 2 laski żywieckiej i tą
    słoninę. Przecież więcej już nic nie ma 😀 Pepsi cole piłem tylko na
    święta bo nigdzie nie było.

    Poza tym 1991r i …and justice for all. Pamiętam jak dziś, kumpel kupił
    kasetę przesłuchaliśmy jej wszyscy zgromadzeni i cała rebjata krzyczała
    “Metallica to gówno”. Wiec skoro kolegom się nie podobało to poprosiłem o
    nią i bez problemów mi ją dali. Zakochałem się w tym albumie od kopa. Nie
    minął rok jak łazili za mną z jęzorami na wierzchu żeby im ją pożyczyć
    bo Metallica to przecież najlepszy zespół na świecie hehe 🙂

    Lata 90 to był super okres, wysyp kaset i dostęp do każdej muzy. Pamiętacie
    program na MTV “Headbangers ball” ? Prowadziła go taka sucha laska Wanessa
    Warwick. W każdym programie miała inny kolor piór. To był po prostu czad
    😀

    https://www.youtube.com/watch?v=FuaadaV4aUU

26. hm… dalej Ci nie wyszło, chociaż jestem skłonny stwierdzić, że ajfa do
    polski dotarła dopiero po czterech latach 😉

27. Sorry, gardzę sobą, pomyliłem daty 🙂

    And justice …, to było około 91 r.

28. gurf wrote:

    hm… dalej Ci nie wyszło, chociaż jestem skłonny stwierdzić, że ajfa do polski dotarła dopiero po czterech latach 😉

    Dokładnie było tak: mój kolega miał kolegę w Łodzi a tamten starego na
    zachodzie. Tatuś przysyłał muzyczkę, synek kopiował i sprzedawał.
    Byliśmy na czasie 😀

29. mógłby któryś mod przerzucić posty o latach 90` do jakiegoś osobnego
    wątku. Bo temat fajny i można by było powspominać. Bo trochę
    zaśmieciliśmy wątek Skipiozy mający na celu ocenę czy bardziej do twarzy
    mu z wygolonymi bokami czy nie…

30. @Bjarni:

    @MPB: Moje dzieciństwo… pamięcią sięgam ok 92-93roku. Jakiś czas temu z Mazdahem robiliśmy takie nostalgiczne podsumowanie tamtych lat -commodore64/amiga/pegasus, mnóstwo świetnych zespołów i mnóstwo kiczu, oranżadki w proszku, gumy turbo, donald, deskorolki w kształcie “rybek”, kolczyki w uszach (na szczęście mnie ominęło), dziwne, często podgolone fryzury, wiązanie sweterków wokół bioder, czapki z logami ulubionych drużyn koszykówki, zbieranie “karteczek” do segregatorów i wieeeele wiele innych:)

    I anime na poloni 1 😉

    Tsubasa? ;D

31. Ale się rozgadali.. 😛

    Steve Rondel – świetny masz avatar ^^

Możliwość komentowania została wyłączona.