Mój Kramer XL VII. Bardzo dobre wiosło jak na początek przygody z basem,
jedyny mankament to fakt że nie produkują takich już od kilkudziesięciu
lat. Rocznik 81 a mimo tego trzyma się dziarsko. Jak na produkt Made in U.S. i
A. przystało brzmienie daje kupę radochy. Szukam dobrego pieca do tego
wiosła. Postaram się nie długo skrobnąć jakąś recenzyjkę.
Bardzo, bardzo ładny. Poza maskownicą – niestety motywy typu zeberka,
żółwik etc. do mnie nie przemawiają 🙂
główka ohydna , ale mimo tego przecież wygląd nie jest najważniejszy….
liczy się wnętrze
No właśnie ta główka podła. Jak dla mnie się wygląd basu generalnie nie
liczy, tylko to jak brzmi, to takie główki mnie skutecznie zniechęcają do
basu, który ją posiada…
Ale gratki, bo zapewne grzmi porządnie…
glamowata ta maskownica
słyszałem takiego raz na flatach i 215 😀 wypas wiosełko 😉
szkoda ze korpus się trochę gryzie z p(ł)ytką. całość biała i zebry
byłyby zacne 🙂 ale gratuluje,wiosło fajne
A czy czasem struna D nie powinna być nawinięta z 2giej strony? ;D
Jak dla mnie świetnie wygląda to wiosło, aczkolwiek główka mnie nie pasuje
do niego kompletnie – co czyni jeszcze bardziej wyjątkowym ten instrument.
Ta maskownica jest so fuckin glammy! Nie oklejaj jej, no way! 😀
fakt główka nie bardzo pasuje ale taki styl, co poradzić, co do maskownicy
to może okleję ja czarna matową folia ale to się zobaczy, próbki postaram
się wrzucić za niedługo, struna G jest nawinięta inaczej bo było za duże
naprężenie ale i tak są do wymiany więc nie ma co płakać ogólnie wiosło
na prawdę wymiata na 200 watowym Taurusie pojawiał się przester ale
brzmienie i tak bardzo fajne no i za te pieniądze to chyba nie mam co więcej
narzekać
Noo, maskownica fajoska, tylko główka nieproporcjonalnie duża do reszty i
przypomina nóż kuchenny… ale i tak w*ebany 🙂
P-bass dla Marcina Pendowskiego 😀
Ta … i jeszcze spodnie od Titusa z Acidów bo miał w takiej kolorystyce 😀
do kompletu … ale one gdzieś w muzeum rock n rolla chyba już 😀
A moim zdaniem to bas dla Szanki:
😀
Ale szkieletor, no offence Szanka:D
Basik fajny, jak nie pograsz na nim to zawsze możesz odkręcić gryf i w
hokeja popykać:)
Czekam na próbki!