Wygląda jak z fotoszopa :D, a takie okulary chcę mieć i ja.
No dokładnie… herpetolog ino jak wycięty i wklejony… taki „chujwieskąd” :P.
A tak poza tym to spoko basik ; ) Brakuje mu czarnego lakieru i maskownicy tortoise shell <3 No i napisu "Fender" na główce ;]
Zero fotoszopa. Nikon D300s, softbox i blenda 🙂
dobre to masz. dawno cię nie było tu
Piknie, piknie 😀
Wiem 😀
fajna fota
Jacek Jacek ty brzydalu
może i sprzęt dobry, ale jak widzę na drugim zdjęciu kadr to mi się chce płakać 🙁
Tak miało być przecież!
Miało być widać niebo.
Niebo gut gut, tylko po jakiego Corta te krzaki po prawej.
Klimat ogrodu musi być
Czepiacie się
😀
o, obniżyłeś pasek – nie za bardzo?;)
Jest w sam raz.
Stylooffa 🙂
„zyje, mam się dobrze, ino kapeli brak”
A cóż to za marudzenie! Przyhołubić sobie jakieś inne sieroty instrumentalne i heja…! Nie wiem jak tam w Twoim pueblo, ale w moim mieście narybek chodzi ławicami po ulicach. Co rok wypust z dwóch PSM I st. i jednej II st., dwa ogniska muzyczne, zajęcia w Centrum Kultury. Niech tylko 10% chce grać coś konkretnego, to i tak jest to kilkanaścioro rocznie kandydatów do kapel! „Herpetolog”, gdzie Ty mieszkasz…? Zamieść ogłoszenie:”Basista ze sprzętem pogra np. funky (metal, jazz, piosenkę poetycką itd.). Propozycje pod numer 666 666 666.” Powodzenia!
Wygląda jak z fotoszopa :D, a takie okulary chcę mieć i ja.
No dokładnie… herpetolog ino jak wycięty i wklejony… taki „chujwieskąd”
:P.
A tak poza tym to spoko basik ; ) Brakuje mu czarnego lakieru i maskownicy
tortoise shell <3 No i napisu "Fender" na główce ;]
Zero fotoszopa. Nikon D300s, softbox i blenda 🙂
dobre to masz. dawno cię nie było tu
Piknie, piknie 😀
Wiem 😀
fajna fota
Jacek Jacek ty brzydalu
może i sprzęt dobry, ale jak widzę na drugim zdjęciu kadr to mi się chce
płakać 🙁
Tak miało być przecież!
Miało być widać niebo.
Niebo gut gut, tylko po jakiego Corta te krzaki po prawej.
Klimat ogrodu musi być
Czepiacie się
😀
o, obniżyłeś pasek – nie za bardzo?;)
Jest w sam raz.
Stylooffa 🙂
„zyje, mam się dobrze, ino kapeli brak”
A cóż to za marudzenie! Przyhołubić sobie jakieś inne sieroty
instrumentalne i heja…! Nie wiem jak tam w Twoim pueblo, ale w moim mieście
narybek chodzi ławicami po ulicach. Co rok wypust z dwóch PSM I st. i jednej
II st., dwa ogniska muzyczne, zajęcia w Centrum Kultury. Niech tylko 10% chce
grać coś konkretnego, to i tak jest to kilkanaścioro rocznie kandydatów do
kapel! „Herpetolog”, gdzie Ty mieszkasz…? Zamieść ogłoszenie:”Basista ze
sprzętem pogra np. funky (metal, jazz, piosenkę poetycką itd.). Propozycje
pod numer 666 666 666.” Powodzenia!