Galeria

Frank Watkins [Obituary]

przez NEBUSO

osoby frank watkins obituary

3343-dsc01912. Mój ulubiony deathmetalowy band, szczególnie stare płytki zamiatają.
Bassman też dobry (i gra na fenderach :D)

A tutaj pan ze swoim stackiem 😀

10 komentarzy

omen93

2 marca 2009 o 23:04

Slowly We Rot to klasyk \m/

*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=**=*=*=*=*=

~~http://www.images46.fotosik.pl/73/881f1101b3d5ce04.jpg~~
qbanez

2 marca 2009 o 23:06

Poznałem ten zespół w dzieciństwie(miałem może z 12 lat) dzięki
tygodnikowi Bravo, który wówczas regularnie kupowałem 🙂

Naprawdę miło wspominam. 🙂

Prawdziwy oldschool… Jeszcze mam parę oryginalnych kaset mc Obituary z tych
czasów 🙂

Coś pięknego:

https://www.youtube.com/watch?v=-aoD2cXM3Dc

https://www.youtube.com/watch?v=YWd98VkFPXM

pozdrawiam.
Eddie

2 marca 2009 o 23:24

Ble.

Death to wiocha 😛

Heavy & Thrash żondzom 😛
Kotwa

3 marca 2009 o 00:32

@eddie: ty heretyku ! 😛
demanufacture

3 marca 2009 o 01:42

Death to jedyny słuszny gatunek metalu 😀

ale Obituary to nie trawie… Suffocation rządzi
WoWR

3 marca 2009 o 02:08

A ktoś mi powie jak on gra death-metal na 4 strunach?
dwa_punkty

3 marca 2009 o 02:28

Nawet na 3 pewnie by dalo rade.

Strojenie head.
demanufacture

3 marca 2009 o 11:37

@WoWR: A ktoś mi powie jak on gra death-metal na 4 strunach?

ja też gram death a w zasadzie death/grind i zawsze grałem na 4 strunowych 😉
żaden problem
XfaustX

3 marca 2009 o 23:18

jak wyżej. Żaden problem

„Bas nie ma grać, bas ma… no właśnie”
Filip_ALHL

20 kwietnia 2011 o 02:36

Jak gram death/thrash też na 4ce i jw. no problem, kein problem 🙂

Zajebisty band.