Przydałoby się zrobić jakiś kącik tylko dla leworękich. Doodie, ja, Ty, Zbikra, i paru innych – byśmy robili własne zloty itp. haha 😀
Pięknie!
Witamy w klubie Tych Co Blach Się Nie Boją.
Blachy na premiera!
Nie mówię tego złośliwie, ale okrutnie brzydki jest ten bas 😉
co za korpus! świetny. w ogóle bas mi się podoba, tylko ta maskownica kłuje w oczy… inny kolor może bardziej by pasował, ale jak tak przypominam sobie wszystkie standardowe kolory maskownic to chyba żeczywiście tylko biały tu pasuje:D
No mi się też nie podoba ale rekompensuje w znakomitej mierze brzmieniem. To raczej definitywnie ostatni precel jakiego będę miał. W międzyczasie ogrywałem kilka Mij i Mex leworęcznych i wydał mi się lepszy.
Maskownicy raczej nie zmienię bo ta pomimo 30 lat jest nie do zdarcia i w doskonałej kondycji.
Ps. @ evangelina. Wiem ze z koszulkami krucho więc za 35zł zrobiłem sobie własną. Gramatura 210g i nadruk który spokojnie wytrzymuje pranie. Chciałem jeszcze na plecy zrobić ten cytat K.K Baczyńskiego z Godziny W “i wyszedłeś jasny synku…” jakąś fajną czcionką ale to już chyba na Polskie firmy za dużo 😀
O cholera, to wiosło wyglądało by kapitalnie z mydelniczką zamiast blachy. MNIAM!
Decha wygląda super, ale maskownicę czym prędzej bym wymienił.
“Popielniczki” to szpan i oldskul, ale imo niewygodnie grać z blachą nad pickupem.
E tam blachy. Naucz się grac lepiej.
😛
to pod spodem to jest koszulka czy coo ?
echech <3
no no koszulka. zrobiłem sobie taki projekt
ładna.
ja mam tylko prądową.
Przydałoby się zrobić jakiś kącik tylko dla leworękich. Doodie, ja, Ty,
Zbikra, i paru innych – byśmy robili własne zloty itp. haha 😀
Pięknie!
Witamy w klubie Tych Co Blach Się Nie Boją.
Blachy na premiera!
Nie mówię tego złośliwie, ale okrutnie brzydki jest ten bas 😉
co za korpus! świetny. w ogóle bas mi się podoba, tylko ta maskownica kłuje
w oczy… inny kolor może bardziej by pasował, ale jak tak przypominam sobie
wszystkie standardowe kolory maskownic to chyba żeczywiście tylko biały tu
pasuje:D
No mi się też nie podoba ale rekompensuje w znakomitej mierze brzmieniem. To
raczej definitywnie ostatni precel jakiego będę miał. W międzyczasie
ogrywałem kilka Mij i Mex leworęcznych i wydał mi się lepszy.
Maskownicy raczej nie zmienię bo ta pomimo 30 lat jest nie do zdarcia i w
doskonałej kondycji.
Ps. @ evangelina. Wiem ze z koszulkami krucho więc za 35zł zrobiłem sobie
własną. Gramatura 210g i nadruk który spokojnie wytrzymuje pranie. Chciałem
jeszcze na plecy zrobić ten cytat K.K Baczyńskiego z Godziny W “i wyszedłeś
jasny synku…” jakąś fajną czcionką ale to już chyba na Polskie firmy za
dużo 😀
O cholera, to wiosło wyglądało by kapitalnie z mydelniczką zamiast blachy.
MNIAM!
Decha wygląda super, ale maskownicę czym prędzej bym wymienił.
“Popielniczki” to szpan i oldskul, ale imo niewygodnie grać z blachą nad
pickupem.
Kura: zalezy kto gdzie gra (;