Galeria

A co!

przez NEBUSO

A teraz pochwalę się kawałkiem pokoju! Yamaha RBX 270 i jakaś nieudana
podróbka Fendera 😀 No i wycinki z „Basisty”.

9 komentarzy

Sev

8 lutego 2012 o 00:20

A ta rurka? nad wyrobem fenderopodbnym to od czego?
Bartekr2d2

8 lutego 2012 o 00:48

W sumie gdyby kształt głowki był bardziej Fenderowski, to mógłby się
nawet podobać.
MaciekM

8 lutego 2012 o 01:41

Zapomniałeś o killersach! Up the irons! 😀
bylulylu

8 lutego 2012 o 02:03

O Ironach specjalnie nie pisałem ;p a ta czarna rurka z grotem? To jest to, na
czym wisi jakże widoczna na zdjęciu stylowa firanka, taki kącik muzyczny
przy oknie 😉
sledz

8 lutego 2012 o 02:04

Zapomniałeś o zdjęciach kobiet na ścianach.
bylulylu

8 lutego 2012 o 02:10

Wycinki z „Basisty”! A z kobiet to jest tam tylko pani Livki, nie moja wina,
że połowa facetów z długimi włosami wygląda jak laska ( przynajmniej na
tych zdj. ) ;D
Gurf

8 lutego 2012 o 12:55

grunt, że masz plakat hardke.
bylulylu

9 lutego 2012 o 00:57

hehe, denerwuje mnie fakt, że często w magazynie jest pokazany jakiś facet o
ksywce Qlos bodajrze… reklamuje Markbass, ale tego nie umieściłem na
ścianie, bo ten facet trochę mnie przeraża ;D
Wojciu

9 lutego 2012 o 17:36

@bylulylu: hehe, denerwuje mnie fakt, że często w magazynie jest pokazany jakiś facet o ksywce Qlos bodajrze… reklamuje Markbass, ale tego nie umieściłem na ścianie, bo ten facet trochę mnie przeraża ;D

To basista Lipali i Tuff Enuff zdaje się.