MG
Mój nowy piec ze stajni Marka Gierszewskiego. 4×6550, 4xECC83. Na szczęście
nie ja go musiałem tak wykończyć. Dmuchadło wkrótce!
45 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Mój nowy piec ze stajni Marka Gierszewskiego. 4×6550, 4xECC83. Na szczęście
nie ja go musiałem tak wykończyć. Dmuchadło wkrótce!
Możliwość komentowania została wyłączona.
o kurczaczki, czerwone kurczaczki, towarzyszu!
Chyba head a nie piec, czyż nie??
Ładniuchy ;]
Piec jak najbardziej. W końcu się pali.
osz w p*zdę sledz
zazdroszcze
Cóż, nie podoba mi się.
Ale Śledziu przynajmniej będziesz miał okazję żeby skrytykować mój piec
do gitary jak go skończę. Jako obicie będzie czarno-białe samochodowe
krowo-włosie.
pozdrawiam.
Mam takie w garbusie! Wyśmiewam Cię już już teraz :DDD
Ale brzydkie 😀 Ale jeśli gada za******ie do bym przełknął…
sledz to mozesz mi przeslac pocztą, zaoszczędzę a Ty zrobisz dobry uczynek
😀
pozdrawiam.
Fajny, wygląda oryginalnie 🙂
Sledz, od kogo go kupiłes bo podobna konstrukcję widziałem z rok temu na WD.
To jest produkt MG z 3miasta?
************************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
************************************************************
Fender P-Bass+ Ampeg B200R
************************************************************
http://www.w
Czy jesteś lewakującym hippisem-wielbicielem sztuki naiwnej ze sporymi
problemami o podłożu emocjonalnym?
Napisał przecież, że od Marka
Gierszewskiego – MG
Ryba – i tak ci się spali za tydzień 😛
Dudek: To jest sprzęt zrobiony dla gsb z WD, później używał go jego kumpel
a teraz ja.
Aarth: A czy Ciebie pies trąca?
Emsi: No bo lampy się katuje :czytaj:
Faktycznie bardzo ładny kocyk ;p piec tez trochę rzuca się w oczy i może być
;p Ciekawie to będzie na scenie wyglądało ;p
Śmieszny dyzajn, tylko po co ta gwiazda??
Jazda jazda, biała gwiazda.
Ja bym obstawiał na to, że gdzieś wylot ciepłego powietrza musiał w końcu
być, nie?
Bootsy!
http://www.spearhead-home.com/Graphics/MP_Bootsy_portrait.jpgMcGregor tył jest w całości otwarty. A faktycznie można by na grillu
kiełbaski grillować 😉
Ładny – gratulacje.
Masz garba w Poznaniu? Wpadaj w czwartek pod Stajenkę.
http://www.drumstein.com
http://www.myspace.com/drumsteinmusic
Dzięki.
Garbusa mam, niestety na chodzie (czas ruszyć dupsko i postawić). Jakiś
zlot? Nawet jeśli nie to chętnie wpadnę wieczorem. Raz przez mój rodzinny
Kiekrz przejeżdżało z pięćdziesiąt sztuk – coż za widok!
Sledziu. head ma 100W,tak? Jak się sprawuje?
************************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
************************************************************
Fender P-Bass+ Ampeg B200R
************************************************************
http://www.w
Zajebisty 🙂 Nic tylko pogratulować zgrzytając zębami, że się takiego nie
ma 😀
Albo jeszcze „Gwiazda biała, znak peeee…”
Tylko bez obrazy ktoś ;p
czy mi się wydaje czy ta „grafika” to jest zrobiona korektorem i markerem?
Dudek – 200W. Jest czad. Kwestie słyszalności skomentuję
tylko tak, że przy 1/3 odkręcenia pokrętła f*ck! (odpowiednik master
volume) grając na 100W (sic!) głośniku z pieca LDM wszyscy mnie doskonale
słyszą. Korekcja taka jak potrzeba – nie za dużo gał, ale wszystko jest. Po
dwóch godzinach lampy się pięęęęęęęknie przesterują, a po podbiciu
warczących środków mam niebo w gębie i miód w uszach. Niskie
częstotliwości są tu raczej odczuwalne, niż słyszalne – różnicę
głównie zauważa się dopiero w kontekście zespołu, kiedy to bas kopie w
d*pę, wypruwa flaki lub urywa jaja w zależności od ustawienia pokrętła.
Górka jest bardzo brudna, ale i czytelna, chrumkająca – bardzo
charakterystyczna dla rozkręconych lampiaków. Z moim Ibanezem brzmi doprawdy
z*ebiście – jak dla mnie jest to dużo tańsza alternatywa dla SVT i Ricka.
Jestem absolutnie zadowolony 🙂
mroku – to jest pomalowane farbą nitro.
Bo tak się zastanawiam nad 100W wersją MG. 😀
************************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
************************************************************
Fender P-Bass+ Ampeg B200R
************************************************************
http://www.w
Lepiej nie myśl za dużo, bo od tego głowa boli, tylko bierz. Pan Marek zrobi
Ci piec pod Twoje preferencje (mailuję z nim – świetny kontakt) – ja kupiłem
pod cudze i też jestem zachwycony. Z takim lampiakiem to jest dopiero komfort
grania stonera. Nie wyobrażam sobie już grać na tranzystorze (no chyba że
wesela) 🙂
no ba. tylko combo muszę opchnąć:D
************************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
************************************************************
Fender P-Bass+ Ampeg B200R
************************************************************
http://www.w
rozwaliło mnie to pokrętło „f*ck!”! do czego to
słuzy?___________________________________________________________________________________
sprzedam łyżwy risport super cristallo z płozą mk professional, rozmiary
37,5 i 39!
[quote=sledz kilka postów powyżej](…) przy 1/3 odkręcenia pokrętła f*ck!
(odpowiednik master volume) (…)
czasem wystarczy poczytać (:
A ja chciałbym mieć tak zdobiony case na basie 😀
GRUNT TO PODSTAWA
Farba w łapę i do roboty! 😉
Oryginalne, i o to chodzi.
Ma moje poparcie, na pakę mógłbyś jeszcze walnąć sobie kota z ava,
Śledziu 😛
Krótką chwilę zastanawiałem się nad opcją podesłania komuś paczki w
celu położenia czerwonej tapicerki, ale pomysł znikł równie szybko co się
pojawił, albowiem padło na starą paczkę, której charakteru bym się był
bał zaprzepaścić, albowiem pieruny by mnie zatrzasnęły z pewnością a
wtedy marny los mój i mej potępionej duszy los takoż.
A chwalił się już nową paczką?
Nie. Jak się pochwalę, to papież wyśle na mnie trzynaście krucjat.
Dlatego też pochwal się 😉
Sledziu
Napisałeś, ze ten wzmacniacz ma 200W.
I teraz pytanie. Mam na oku głowę też 200W zrobioną kiedyś w Łodzi
(podobno przez Pana Zembika – czy jakoś tak się nazywał). Ten wzmacniacz ma
napięcie anodowe prawie 1000V(!). Lampy są typowe – EL 34. I teraz problem,
czasami niektóre NOWE lampy (z cokołami z tworzywa sztucznego) dostaja
przebicia. Wytrzymują tylko stare NOSy z cokolikami bakelitowymi. Ty też tak
masz?
Ja wiem, że w Twoim są inne lampy w końcówce, ale jakie masz anodowe
napięcie w koncówce?
Tak z ciekawości pytam.
Przyznam się, że nie wiem, jakie mam napięcie na końcówce. Moja wiedza
ogranicza się do świadomości obecności czterech KT88. Wiem, że wzmacniacze
oparte na EL34 osiągają napięcie do 800V, bo lampy (i inne elementy)
rzeczywiście mogą nie wytrzymać więcej. Niestety Ci nie pomogę, proponuję
zapytać na forum magików od elektroniki, albo napisać maila do MG.
dlatego byłem ciekawy.
w tej końcówce są EL34, a napięcie jest 900 ileś volt (prawie 1000). nawet
bez przedwzmacniacza jest dosyć głośna. Tyle, ze ma szumy. Większość
moich wzmacniaczy ma na anodzie ok 600V. Pierwszy raz spotkałem się z takim
potworem.
Trochę to wygląda jak by tą pakę robiło kółko gospodyń:D
powiem tak – podobać to mi się nie podoba, ale na pewno jest to pracochłonne
wykończenie, które samo w sobie wyszło fajnie, tylko jakoś na wykończenie
wzmacniacza mi nie pasuje,
ale
skoro kopie d*pę to bardzo dobrze że go wziąłeś, poza tym każdemu podoba
się co innego
prec`74Fajny piec Taki strażacki:)
odgrzeję to. Śledziu jak brzmi na tym jazz bass i slap? ;>
Slap? Bahahahaha:DDD
Niedźwiedź do budy.
Na JB i MG grałem tylko raz i był to JB MIM, więc bez rewelacji; jakoś tak
funkowo się zrobiło i odechciało mi się grać. Poza tym, że nie lubię JB,
to mogę tylko powiedzieć, że fajnie dogadały się środkiem. Rzecz w tym,
że mojego MG nie da się nie przesterować, no chyba że w cichym zespole, ale
wtedy brzmi beznamiętnie i ma za dużo dołu. Nie gram slapem więc sam nie
wiem, choć jakoś niespecjalnie brzmi – co prawda MG daje wspaniałą,
szlachetną górę, ale nie ma tego „strzała”.