Ramcel z dessert session Dust Bowl

bass dust bowl

bass dust bowl

bass dust bowl

bass dust bowl

bass dust bowl

bass dust bowl
Aloha,

chciałem się podzielić z Wami kilkoma zdjęciami z sesji fotograficznej
mojego zespołu Dust Bowl, którą zrobił nam znajomy fotograf Łukasz Jaszak
(polecam!).

Jakby ktoś był zainteresowany, to tu profil fb bandu:
www.facebook.com/dust.bowl.krakow

salndklałd z domowo nagrywanymi kawałkami:
www.soundcloud.com/dust-bowl-krak-w

i plejlista na yt z nagraniami z koncertów:

https://www.youtube.com/watch?v=EphIMDOXkKc

Niebawem ukaże się nasza nagrywana już w studio EPeczka (aktualnie się
miksuje). Jak już ją dostaniemy, to się na pewno podzielę 😉

Podziel się swoją opinią

13 komentarzy

  1. No nie jest to epickość jak u Gandalfa albo Lee Sklara, ale dłuższa nie
    chce urosnąć. Faktem jest, że jakaś jest 😉

  2. błędne tagowanie gwarantuje, że googiel wywali Cie z wyszukiwarki ;-).

    Cenzura na G i Facebook jest ostra.

  3. Ja rozumim jaki efekt wizualny chcieliście osiągnąć, ale wykonanie sesji
    foto jest imho bardzo amatorskie. Kurka wodna, fatalne kompozycje – ten chrust
    na pierwszym planie, uff. Chcecie mieć mega git pro focie, to polecam tego
    kolesia:
    http://www.mieczkowski.eu/

  4. Z pustynią i kurzem to macie tyle wspólnego na tych zdjęciach co ja z
    nurkowaniem w oceanie. Brakuje leżaków i drinków z parasolką. Trochę tak
    bez pomysłu a po tagach można by się spodziewać substancji wspomagających
    kreatywność.

    ?

  5. Jaki kraj, taka pustynia. Ciężko w Polsce o Mojave (nawet Pustynia
    Błędowska już konkretnie zarosła, w dodatku teraz saperzy szukają tam
    jakichś niewypałów). Jedyne co udało nam się ogarnąć to stara piaskownia
    pod Jaworznem 😉

    Ja tam jestem zadowolony z sesji, zwłaszcza, że dobrze się bawiliśmy, a
    finansowo wyniosła nas tylko koszty paliwa i browary na drogę. Moim zdaniem
    fotki są całkiem fajne, dlatego się nimi podzieliłem. Jeśli Wam się
    podobają to super, jeśli nie, to też dobrze. W sumie to mnie to yebe.

    A środki wspomagające zawsze. W dużych ilościach.

Możliwość komentowania została wyłączona.