Julia Renczyńska – Camero Cat
Załączniki
„Camero Cat to przedziwna mikstura, do której dodano trochę teatru, szczyptę
kabaretu, rock pomieszany z popem, a wszystko okraszone aromatem
alternatywy”
Polecam zapoznać się z twórczością owej Pani, i reszty zespołu 🙂
Ocena Społeczności :
★★★★★
Ocena: ☆ 5.0 Głosujących: 3
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.
Komentarzy: 13
- Czy tylko mi to przypomina jaja w wykonaniu Acid Drinkers?JJK
- JJK - tak
a co do muzyki to ciekawa mieszankawitt - ciekawe kto ssie lepiej - ona czy brzmienie precla? xdRain
- Ty.macius
-
@macius: Ty.
Popieram przedmówcę.Bjarni - A ja np. nienawidzę precla ;DRain
-
@Rain: A ja np. nienawidzę precla ;D
To dobrze, że nie wstydzisz się i potrafisz przyznać się do swoich
ułomnościJJK - I zszedł tedy Pan na ziemię i rzekł "szanujcie Precla albowiem dobrym
wiosłem on jest. Nie musicie na nim grać, nie musicie go nawet podziwiać,
lecz szacunek zachować winniście, jako ojcu instrumentów, które z dumą w
dłoniach swych dzierżycie".Bjarni -
@JJK:
@Rain: A ja np. nienawidzę precla ;D
To dobrze, że nie wstydzisz się i potrafisz przyznać się do swoich ułomności
Ułomność w tym, że mówię co myślę? Zastanów się koleś..
Po prostu dla mnie precel to muł, buła i to samo brzmienie non stop.
Precel Harrisa - jedyny słuszny.Rain -
@Rain: Po prostu dla mnie precel to muł, buła i to samo brzmienie non stop
Przynajmniej potrafisz wymienić jego zalety.@Rain: Precel Harrisa - jedyny słuszny.
Dobra, potraktujemy to jako mea culpa.JJK -
@Rain:
Po prostu dla mnie precel to muł, buła i to samo brzmienie non stop.
"The Stranglers - Toiler on the Sea. From the Black & White Album"
Coś Ci się pomieszało. Odsyłam Cię do linka wyżej (;Heluś - O, a ta Pani z zespołem gra(ła) próby w tej samej salce, co my :)Ramcel
- To dawaj ją na Basoofkę! ;DKapral