Washburn T-25 + Ampeg B 100R

Moje graty :) gitara washburn t-25
Wasburn ma jakieś 3 miesiące, nieźle brzmi i jest bardzo wygodny.

Ampeg ma trochę ponad rok, do domowego ( niestety ) grania wystarcza.

Ogólnie zestaw brzmi dobrze jak dla mnie i jestem bardzo zadowolony 🙂

Gram trochę Rocka, Popu i trochę Metalu ( Metallica) i w ogóle wszystko co
wpadnie mi w ucho :))

Podziel się swoją opinią

13 komentarzy

  1. To, że opis był niedokończony, a dział chybiony, nie znaczy, ze masz
    zakładać drugi taki sam wątek a stary edytować na pusty wpis i jakieś
    znaczki. Jak masz problem z tematem, zgłaszaj się do moderatorów.

  2. Myślałem, że jak masz brzydki bass, to będzie jakaś wymyślna firma, ale
    nie, to tylko Wash 😛

  3. quniq…

    1. A co Ci się nie podoba w tym basie?

    2. Kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje.

    3. Nie myśl, graj 😛

  4. Kiedys sam nawet czyniłem na niego wstepne przymiary. Pewnie po wymianie
    pick-upów z generycznych na sensowne musi fajnie zabrzmieć.

  5. jak będziesz sprzedawał ampega, skoro ma dla Ciebie za mało mocy to daj
    znać.

    czirs. btw. to jest usa czy chiny?

  6. usa.

    nie chodziło mi że ma za mało mocy tylko że do domowego grania „wystarcza”
    bo tylko w domu gram..

  7. @Wash: quniq…
    1. A co Ci się nie podoba w tym basie?
    2. Kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje.
    3. Nie myśl, graj 😛

    Kształt, nie mogę go zdzierżyć. Z tego powodu kupiłem móją Corvettę i od
    jakiegoś czasu uważam, że piękniejszego basu jeszcze nie widziałem. 😀

  8. A mnie właśnie kształt przyciągnął, ale jak pisałem to kwestia gustu, ja
    jestem zadowolony:)

  9. Ja mam T-24 i czasem mi tej piątej struny brakuje. Przymierzam się ostatnio
    na coś z wyższej półki, ale mam wieczny deficyt pieniędzy.

  10. łosiek i Ampeg xD nie jest źle ale tego ampega to mógłbyś sprzedać…
    najlepiej mi 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.