Mirosław Samosiuk – Czeremszyna

bass mirosław samosiuk

osoby mirosław samosiuk czeremszyna

osoby mirosław samosiuk czeremszyna
Trudno mi określic 'profesję’ tegoż jegomościa, zasadniczo gra na
bałałajce, choc nie zwyczajnej tylko parę razy większej, basowej…
Zespół zwie się Czeremszyna i gra muzykę zgrubsza folkową, podobną do
Kapel Ze Wsi czy innych Żywiołaków, folk w wersji słowiańsko pogańskiej.
Muzyka przeciekawa, ale instrument tego pana zwalił mnie z nóg. Ciekaw jestem
jak gada z pudła i czy jest prostsze w transporcie od kontrabasu, oraz jakim
cudem pan Mirosław, tańcując i podskakując na koncertach nie zahacza rogami
o podłogę ani inne sprzęta =] Żałuję niemożebnie, że nie udało się
pogadac, gdyż grałem po nich z Jagódkami, jednak, jak widac, podróże,
nawet z zespołem pieśni i tańca, kształcą 🙂

Podziel się swoją opinią
Don Chezare
Don Chezare
Artykuły: 37

5 komentarzy

  1. Duże to to. Czeremszyne to widziałem chyba nawet na żywo, ale dokładnie nie
    pamietam:D W każdym razie graja fajna, żywą muzykę:)

  2. Strasznie zachorowałem na taką bałałajkę, chyba nawet bardziej niż
    obecnie na mandolinę 😛 Miał ktoś z tym tym stycznośc?

  3. Widzialem coś takiego w Jałcie na deptaku. Grało trzech gosci – jeden na
    akordeonie, drugi na jakimś strunowym wchodnim instrumencie, a trzeci na takim
    pudle. Brzmi to ogólnie bardzo muliście i dużo za cicho. Bez nagłosnienia
    musialem stanac bezposrednio przed pudlem, coby cokolwiek uslyszec.

Możliwość komentowania została wyłączona.